|
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
denny
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:00, 14 Wrz 2009 Temat postu: Miody pitne |
|
|
Witam wszystkie Pszczelarski i Pszczelarzy, w tych roku miód się wszystkim lał strumieniami z wirówek, postanowiłem wykorzystać to i przerobić część na alkohol. Czy ktoś robił dwójniaki albo trójniaki? Jak to się fermentuje? Ktoś robił? Jak tak to proszę o dokładne przepisy. Deny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gucio
Moderator
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Skąd: Warszawa, Radom, Michałów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:39, 18 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
wiem tylko że to sie silnie fermentuje w takich 5litrowych dużych słojach, wpisz w google, może coś się pokaże.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:16, 25 Sty 2010 Temat postu: Re: Miody pitne |
|
|
denny napisał: | Witam wszystkie Pszczelarski i Pszczelarzy, w tych roku miód się wszystkim lał strumieniami z wirówek, postanowiłem wykorzystać to i przerobić część na alkohol. Czy ktoś robił dwójniaki albo trójniaki? Jak to się fermentuje? Ktoś robił? Jak tak to proszę o dokładne przepisy. Deny. |
Robię z powodzeniem miody pitne od czterech lat, trójniaki owocowe są bardzo smaczne a o dwójniaku to nawet nie myślę bo to wyższa szkoła jazdy.
Pozdrawiam
Stanley
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Administrator
Administrator
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1662
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ---------- Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:34, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
hmhmhm, zeszłego lata na święcie pszczoły w bałtowie, kupiłem 6 butelek dwójniaka i trójniaka, tak mi zasmakował. Możesz krótko opisać jak to robisz? Może i zacznę coś w tym kierunku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:33, 30 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Jak już wcześniej wspominałem robię miody pitne owocowe nie sycone.
A oto przepis na trójniaczka owocowego bardzo smacznego.
Skład brzeczki miodowo-wiśniowej na 10 l miodu owocowego:
1. Miód pszczeli (patoka): 3,3 l
2. Woda: 4,2 l
3. Moszcz wiśniowy: 2,5 l (sok wyciśnięty z owoców po fermentacji w miazdze)
Ja stosuję drożdże aktywne G-995 w ilości 8g na 10l. są to drożdże winiarskie wysoko alkoholizujące i nie ma z nimi problemu podczas fermentacji.
Pożywki dla drożdży 3g Activit jest to jedna z lepszych pożywek i takowej używam.
Do miodów warto stosować drożdże aktywne w większych ilościach, niż do win i koniecznie pożywkę kompleksową. W miodzie, poza cukrem, nie ma praktycznie substancji odżywczych dla drożdży.
Pozdrawiam
Stanley
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Obelnik
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Skąd: Nowy Sącz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:40, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
StanleyK mam reprint wydania z 1925 r. dr.T.Ciesielskiego pt. "Miodosytnictwo - sztuka przerabiania miodu i owoców na napoje" jest tam trochę przepisów na miody owocowe jeżeli jesteś zainteresowany to wpisze. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:06, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Troszkę już tych trójniaczków owocowych w swej przygodzie z miodami pitnymi popełniłem, jedne są lepsze drugie trochę gorsze ale to wszystko kwestia gustu. Napiszę według kolejności które miodki zrobione przez zemnie, mi najbardziej smakują.
I tak:
Dzikoróżak wyśmienity
Czarnoporzeczniak Wyśmienity
Tarniniak bardzo dobry
Jagodziak bardzo dobry
Wiśniak bardzo dobry
Śliwowiak dobry
Imbirowy dobry
Winogroniak taki sobie
Żurawinowo-ryżowy taki sobie.
W chwili obecnej leżakuje w sumie ponad 400litrów miodów pitnych, wszystkie to trójniaki owocowe nie sycone. Mam zamiar popełnić jakiegoś dwójniaka ale jeszcze się nad tym zastanawiam, bo to już jest wyższa szkoła jazdy.
Pozdrawiam
Stanley
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:54, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Robi_Robson, ten dwójniak wystawiony na galerii, ile ma już lat ? możesz podać przykładowy przepis na tego dwójniaka o tak wymyślnej nazwie " Nowowiejski Dwójniak Krzyżacki " Trójniaków troszkę już popełniłem z różnym końcowym efektem smakowym, ale za dwójniaka się jeszcze nie wziąłem, choć mnie cały czas korci.
Pozdrawiam
Stanley
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez StanleyK dnia Wto 13:01, 04 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
PiotrekF
Gość
|
Wysłany: Czw 20:27, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Serwus!
Jako nowy na tym forum -proszę -nie myślcie ,że się chwalę .
Od sześciu lat robię sobie (sobie to za dużo powiedziane- znajomi mnie jakoś chętniej odwiedzają , a i jako prezent chętnie przyjmują) miody pitne -czwórniaki - o nazwach
-agrestniak
-maliniak
-wiśniak
-porzeczniak (najnowszy wyrób)
Zainteresowanym podpowiem jak .
PF
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ander
Moderator
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Skąd: Toruń/Michałów
|
Wysłany: Czw 20:52, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Przepisy byś podał, a nie - narobisz apetytu i uciekasz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Gość
|
Wysłany: Pią 15:22, 20 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
A ja uważam że to taki produkt jak ziołomiód, nic wspólnego nie ma z miodem pitnym.Albo rybki albo pipki.Wino miodowe -tak, miód nie.Miód pitny jest ważony tak jak piwo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
PiotrekF
Gość
|
Wysłany: Pią 21:40, 20 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Serwus!
Podam mój sposób wykonywania w/w napitków.
Miód rozcieńczam z wodą stosunku:1 l miodu na 3 l wody (proporcja czwórniaka) .Otrzymaną brzeczkę gotuję . Gdy zaczyna się już gotować utrzymuję ją na małym ogniu by tylko tak "pyrkała" (ok pół godz.). W tym czasie dodaję do pyrkającej kwiat dzikiego bzu (gdy robię to już póżniejszym latem lub nawet jesienią to suszony kwiat).Na 4 l brzeczki 1-2 kwiaty (otrzymany napitek ma póżniej taki intrygujący aromat -nikt z moich znajomych jeszcze nie potrafił odpowiedzieć czym spowodowany-polecam dodać ten kwiat) czyli taką gałązkę lub dwie.Podczas gotowania wydzielają się takie szumowiny ,które zbieram łyżką.
Wcześniej w dymionie mam przygotowane owoce. Jeśli na Agrestniak -to agrest, Maliniak -maliny itd. Owoce są oczywiście przebrane (tylko "zdrowe") i umyte i pogniecione (zmiażdżone).
Na te owoce wlewam taką gorącą brzeczę . Jeśli chcemy chłodniejszą wlać to owoce wcześniej przed zmiażdżeniem trzeba sparzyć (po prostu na sicie przelać wrzącą wodą by pozbyć się dzikich drożdży).
Gdy mamy w dymionie potrzebną już ilość nastawu dodajemy drożdże winiarskie (można już kupić gotowe w takich małych torebkach plastykowych które są przeznaczone do miodów) i pożywkę.
Dymion korkujemy ale z rurką fermentacyjną i odstawiamy w miarę ciepłe miejsce.
Po pierwszej burzliwej fermentacji następuje spokojniejsza , i tak spokojnie sobie fermentuje aż do takiej bardzo spowolnionej (miesiąc lub dłużej) .
Dalsze postępowanie jak z winem . Zlewamy płyn do drugiej fermentacji (w tym momencie można dosłodzić cukrem w/g uznania ( ale zawsze polecam bo wtedy sobie można ustalić jakie się chce słodkie a i do dalszej fermentacji jest korzystne). Tutaj należy zwrócić uwagę na : zbyt długie trzymanie z powstałym w wyniku fermentacji osadem jest mało korzystne - obumarłe drożdże mogą zmienić lub zepsuć smak lub aromat. Ja zlewam znad osadu i ponownie sobie już ten miód cicho fermentuje .
Zapomniałbym :1-1,5 kg owoców na 10l .
PF
ps
Ander- oto jest
|
|
Powrót do góry |
|
|
PiotrekF
Gość
|
Wysłany: Pią 21:52, 20 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
@daro!
daro napisał: | A ja uważam że to taki produkt jak ziołomiód, nic wspólnego nie ma z miodem pitnym.Albo rybki albo pipki.Wino miodowe -tak, miód nie.Miód pitny jest ważony tak jak piwo. |
Uważam ,że jednak zasługuje na nazwę "miód pitny" choćby ze względu na sam miód którego jest w takim napoju zaraz po wodzie najwięcej. Ponadto gdy zaczynałem swoją przygodę z ....pitnymi (czwórniakami) to opierałem się na istniejących już przepisach (niekiedy bardzo starych) i tam stało- "Miód ....."
Ale pomimo to nie neguję Twego zdania (przecież musimy się różnić , ważne by "ładnie "się różnić). Możemy się przekonywać co do ....
Pozdrawiam PF
|
|
Powrót do góry |
|
|
PiotrekF
Gość
|
Wysłany: Pon 21:29, 13 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Serwus!
Taki oto "witraż" zmajstrowałem
od lewej:agrestniak ,wiśniak,maliniak, porzeczniak
PF
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał
Admin_Senior
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Skąd: Radom Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:14, 14 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Gratuluje, ładnie się to prezentuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|