DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

konrad1015

Witam,moge ogłosić w internecie sprzedaz matek jesli nie posiadam żadnych certyfikatów

Robi_Robson · Gość

konrad1015

co prawda to prawda ale bez tych piergdół małó kto kupi

wrzosowy

Ale jak kupi dobre matki to za rok kupi następne i powie kumplom że się nie przejechał. Ci z certyfikatami walą taką masówkę że nie jest trudno zrobić lepiej. Tak naprawde chodzi o rasę i o umiejętność zrobienia dobrej matki. Certyfikaty są jak przez związki ale to inna historia. Tam prezes dostaje odsyp za promocje tego a nie innego hodowcy. Że matki o dupę potłuc to inna kwestia ale darowanemu koniowi w żęby sie nie zagląda.

mniszek

Z jakiej pasieki- hodowli mozna kupic Vigorki? Dzieki za podpowiedz.

wrzosowy

Każdy może kupować każdą rasę i z każdej hodowli. Certyfikaty niby maja czystość rasy gwarantować. Ale co robi właściciel certyfikowanej matki jak przy przeglądzie ją zadusi?.. Ma papier to przekleja opalitkę i tłucze od równie dobrej własnej. Sprawa zbytu bez certyfikatu to zaufanie do osoby a nie certyfikatu. Ja jak coś zepsuję to będzie że ten gość zepsuł a nie że ta rasa jest do dupy.

SwenKlaid

A jakie matki masz do zaoferowania?

Pozdrawiam.

wrzosowy

Swoje a dokładniej żadnych bo następne bedą za tydzień dopiero. Nawet zaplodnione pewnie bedą bo uliki już z tydzień stoją. Podawałem już telefon w ogłoszeniach. W zasadzie okoliczni pszczelarze mają świadomość że jak im potrzeba to u mnie coś sie znajdzie. Robię dla siebie a zbyt przy okazji. Jak ktoś odbiera osobiście daję wybór jak wysyłam sam wybieram najuczciwiej dla kupującego bo reszte matek i tak zagospodaruję.

SwenKlaid

A w okolicy zielonej góry lub wygóle Lubuskie albo Poznań jest ktoś co się zajmuje sprzedażą jest? Wie ktoś coś ?

piotrpodhale · Gość

konrad1015

no ja będę sprzedawał matki pszczele za rok z okolic poznania buckfasty bo w tym roku będę miał reproduktorkę z luksemburga najprawdopodobniej już mam pasieke na buckfastach ale wymieniam co roku żeby mieć jeszcze lepsze materiały genetyczne co będzie za rok się zobaczy ale jak coś to jeszcze będę pisał Very Happy

mniszek

Piotrpodhale - powiedz mi jeszcze czy karpatka rowniez dobrze sie bedzie czula w centrum Polski pozytki wszystkie po trochu stacjonarne. BARDZO DZIEKI. Do tej pory mialem VIGORKE

Robi_Robson · Gość

konrad1015

Co prawda to prawda w tym roku od wiosny nie kułem teorji tylko praktykę i nadal chodzę 2,3 dni w tygodniu do znajomego z koła który ma 87 lat i po nad 300 roji których nawet ja nie mogę zliczyć bo ma na 7 pasiekach i co dziennie się coś roji a wiedzę zdobyta u niego pozwoliła mi płynnie pracować na moich 15 ulach i 2 ulikach weselnych i wiem jak otrzymywać jak najbardziej efektywne matki,i pierwsze matki nabyłem od niego gdyż on ma wszystkie pasieki w buckfastach i jedną w alpejce,wiem że to trochę szybko po jednym roku ale
to co widziałem ,słyszałem i dokonałem myślę że pozwoli mi hodować własne matki ale zobaczymy jak przezimują pszczoły i czy będę myślał o powiększeniu pasieki o połowie czy zajmowanie się hodowlą matek
Very Happy

konrad1015

i nie mówię tu o hodowli matek 300 tygodniowo tylko ogłosić się jak na przykład komuś matka zginie to u mnie znajdzie jakąś matkę