DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

r20k67

Dzień dobry.
Proszę o poradę w/s zagnieżdzenia trzmieli w ogródku. Chciałbym aby trzmiele się do mnie wprowadziły. Od trzech lat zachęcam jak mogę. Większość moich roślin to rośliny trzmielowe lub miododajne. Mam budki i gniazda w ziemi, przeczytałem już chyba wszystkie możliwe pozycje literatury. Wiosną łapię matki, wychładzam i delikatnie pakuję do budki/gniazda. W pobliże wyjścia zapodaję trochę syropu i pyłku - bez efektu. Nie kombinuję z jakimiś rzadkimi gatunkami tylko ziemny, ogrodowy i kamiennik. Co bym nie zrobił to i tak matki się nie gnieżdzą i przy lada okazji pryskają i to pewnie gdzieś niedaleko bo w lecie mam w ogródku całe mnóstwo trzmieli. Ja jednak chciałbym, żeby jednak się zagnieździły, przynajmnie jedna rodzina. Oczywiście mółbym zakupić całą rodzinę ale tego akurat, z różnych powodów chcę/muszę uniknąć. Czy ktoś mógłby podzielić się ze mną swoimi doświadczeniami? Być może jest jakiś prosty sposób aby rozwiązać ten problem i zachęcić/zmusić matkę do pozostania. Niestety sprawa pilna bo z moich obserwacji wynika, że na dzisiaj (24.04.13) matek poszukujących gniazd zaczyna już powoli ubywać.
Z góry dziękuję
Robert

Ander

Kolego, to jest forum pszczelarskie, my specjalizujemy się tylko w cyklu życiowym i hodowli pszczół miodnych, wiedzę o trzmielach mamy szczątkową. Tutaj jest taka strona z nami współpracująca, wyślij maila do hodowcy trzmieli, poproś o poradę, zapytaj, na pewno Ci odpowiedzą: [link widoczny dla zalogowanych]

Matki same wybierają sobie lokum, gdzieś w ziemi, w jakichś pęknięciach, skałach, rzadziej drzewach. Nie zmusisz ich do pozostania w Twoim gnieździe, one same budują i zaczerwiają pierwsze komórki. Jak Ci tutaj nikt nie odpowie precyzyjnie to napisz do firmy, którą Ci wskazałem, tam Ci profesjonalnie udzielą wskazówek.

r20k67

Dzięki, skontaktowałem się. Profesjonaliści.
Pozdrawiam
Robert