DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

Sławek

Witam.
W tym roku mam zamiar poddać matki nieunasienione do ulików weselnych, a następnie czerwiące poddać do uli. Problem w tym, że nigdy jeszcze tego nie robiłem i nie chciałbym popełnić jakiegoś błędu. Proszę kolegów, żeby podzielili się ze mną swoimi doświadczeniami.

marcinluter

Zalezy ile tych ulików chcesz zasiedlić?? jak kilka to wpuszczasz kilka kłębów dymu przez wylot i za 1-2 min bierzesz strząsasz do rojnicy pszczoły z ramek z "wezy" lub z czerwiu otwartego i tak możesz z kilku uli pszczoły skropić wodą. dać im trochę ciasta do rojnicy i na 2 dni do piwnicy ( jeżeli uliki będą stały kilka km od pasieki to nie trzeba czekać aż tyle) po tem dobrze spryskać wodą pszczoły i hohlą nabierać i do ulików wrzucać matkę i dobzre zamknąć- uliki powinny być przygotowane ( węza i ciasto) i tak to wygląda

Mechanik

Petrus

wystarczy sama węza, ale pszczół musi być naprawdę dużo i trzeba je zasilać nieustannie rzadkim syropem. Wskazane jednak jest aby rameczki były na zmianę wymieszane -węza/susz/węza/susz, szybciej je to zmobilizuję do odbudowy węzy.