DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

matieusek97 · Gość

ja zobaczę jak matka nie zacznie czerwic to połącze tą rodzinę z jakąś silniejsza. A jak teraz taka pogoda ciepła i zapowiadają ładna to jak dokarmiac ?? Wszystkie rodziny dokarmiac czy tylko tą słabą ??

Malon

Zdecyduj wreszcie jak jest, nie rób nam wody z mózgów. 11sierpnia piszesz że nie mają miodu, dziś że trochę mniej niż dużo.
Albo rybki albo akwarium, weź się za jakąś literaturę lub masz pod ręką dwie fajne pasieki powyżej 100 szt i powyżej 200 szt, trzecia mało mniejsza, stary prezes koła mieszka na rzut kamieniem, poznaj tych ludzi, są fajni pokażą ci pszelarzenie.
Adam

Michał

Michał

matieusek97 · Gość

czy powinienem teraz przed zrobieniem gniazd wyjąć parę ramek ??

Ander

Na której stronie jesteś w książce?

Przy 'zrobieniu gniazd' czyli zmniejszeniu ich wtedy właśnie wyciągasz niepotrzebne puste ramki. Spróbuj zostawić ramki w ulu o podobnym kolorze. Zostaw ramki na złożenie pokarmu i czerwiu. Zastosuj środki przeciw warrozie (wrzesień-listopad). Przypominam, że w ulach warszawskich zostaje książkowo 7-8 ramek, dadant też, a w wielkopolskich 10. Jednak zawsze układaj (dostosuj) ramki do siły i liczebności pszczół. Czuję, że jakoś tego nie zrobisz... Masz kogoś do pomocy? Poproś może jakiegoś pszczelarza w okolicy, na pewno jest gdzieś w pobliżu, nie krępuj się, jak widzisz ule to podjedź, przedstaw się, niech udzieli kilku porad, powiedz, że dopiero zaczynasz i niech przyjedzie do Ciebie do pomocy przy układaniu ramek. Pszczelarze to zazwyczaj życzliwi i dobrzy ludzie, choć jak patrzę na niektóre osoby na forach pszczelarskich to ta opinia się zmienia.

Malon

Przestałem się przejmować kolegi postami. Pisałem już, ma pod ręką pasieki, b.duże, właściciele są mi znani jako serdeczni, niech ruszy dupę, pójdzie do pomocy na dwa dni, zobaczy więcej niż można opisać, nie będzie pisał bzdur.
Adam

birkut · Gość

adamie ty masz pszczoły bo to twoja pasja ty je kochasz , a niestety duża wiekszosc tych nowych która w ostatnim czasie zawitała na to forum w pszczołach widzi tylko mamone , wiec wszystko wg. nich powinno sie odbywać tak jak oni to widzą , znałem takiego "pszczelarza" (zakonczył kariere po roku bo stodoły wielkiej nie miał) , a wiesz dlaczego? stwierdził ze dlaczego bedą siedziały zimą w ulu i wpiprzały zarło, bedzie im poddawał syrop z róznymi ziólkami one go beda przerabiac a fiurgac bedą po stodole , poczekaj tutaj też sie takie pomysły wyklują , gandalf napisał ze ma wszystko w d..e chodzi mu o ilosc forumowiczów , (pewnie sie załozył lub ambrozję chce iloscia przebić , tylko ilośc bez jakosci to o kant dupy roztrzaść jak mawiał mój św. pamieci dziadziuś

bezpodstawne oskarżenia raz

Malon

Stasiu
Ja do tego podchodzę trochę inaczej. Owszem rozumiem młodych stażem pszczelarskim. Nie mają się gdzie dowiedzieć czegoś, zobaczyć u kogoś. Ja kiedy zaczynałem swą przygodę , spotkałem na swej drodze bohtyna, i sp ks. Pałegę. kupiłem 3 rodziny, za kilka dni przyszła rójka na gruszę obok domu rodzinnego, wspomagałem się wiedzą i doświadczeniem tych dwu serdecznych ludzi dla mnie.
Dziś proponuję to samo początkującym, Jedź do pasieki zobacz jak prowadzą inni, obyj się z "muchami"
matieusek97, miszka z zagłebiu spadzi, na każdej wsi jest kilka set rodzin, Niwki, Wymysłów- piekan leśna pasieka, ma pasieki w zasięgu ręki,znam tych pszczelarzy bo są z mojego koła, prowadzą profesjonalne pasieki zawodowe. Ruszyć dupy mu się nie chce, pisze jak pisze..Ot cały problem.
Nie mieszajmy w takie sprawy Adminów bo mają rację, to nie jest przedszkole, prosem pani krzyś mnie zabrał tlaktol
Adam

birkut · Gość

nie adamie ty tego inaczej nie widzisz ty widzisz to tak jak ja , im sie niechce oni chcą tutaj pytac ale odpowiedzi miec takie na jakie oczekują jak robić aby nic nie robić a beczki miodu miec i z nich kase, do adminów nic niemam , poprostu czasem coś głupiego fulną jak to własnie ten jeden zrobił, i tyle

pozdrawiam

Administrator

Widzę, że mamy wspólną opinię.
Nie będziemy im wszystkiego podawać na talerzu pod nos. Sami też muszą się wysilić i coś zrobić. Ja już pisałem, forum nie wystarczy do prowadzenia pasieki.
Jadę zaraz do pscółków.

daro · Gość

Ja powtarzam swym dzieciom że edukację po to rozpoczyna się nauką czytania by nauczyciel wskazywał drogę nie rozwiązania.Są rzeczy które nie są napisane i o takie nie wstyd pytać.Myśl myśl - jak mawiał Kubuś Puchatek.Matieusek idzie zima więc jak szkoda Tobie kasy idź do biblioteki ODR-u wypożycz książki i podciągnij swą wiedzę teoretyczną. Very Happy

Chyba lubisz pszczoły ?

matieusek97 · Gość

aha czyli właśnie w taki sposób to forum pomaga nowym miłośnikom pszczół ?? Przypomnijcie sobie jak wy zaczynaliście Tongue out (1)

i ja jak napisał pewien debil nie mam wszystkiego podanego na talerzu ostatnio siedziałem przy pszczołkach 3 godz i myślałem jak to zrobić nie pamiętam co ale długo myślałem Tongue up (1)

to forum to gówno a i jeszcze jedno ja mam nauczyciela od samego początku ale to jest taki typowy chłop zna się na pszczołkach ale no na je ok 20 lat i ich na pewno nie kocha to jest jego kolejny mały środek dochodu no robi wszystko dobrze ale jak najoszczędnej dlatego chciałem znać wasze zdanie ludzi trochę bardziej doświadczonych i kiedyś myślałem ze mądrzejszych ale widocznie się myliłem. A i jeszcze 1 birkut to debil Smile

matieusek97 · Gość

mi kasy na pszczoły nie szkoda ale to nie moja wina ze książka która kupiłem jest em bani i teraz zamówiłem inna i jeszcze nie doszła

birkut · Gość

radził ci malon , abys poszedł do pszczelarzy popytał , co z tych jego rad zrobiłeś?