Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wrzosowy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 31 Maj 2012
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:19, 05 Paź 2013 Temat postu: Dotacje do zakupu uli |
|
|
Mam nadzieję że czasem czytaja to forum "mądre głowy" ze związków. Mam pytania dotyczace dotacji do zakupu uli. Z dostępnej mi wiedzy wynika że na obecny rok możliwe są dotacje do zakupu uli. Problemy na jakie napotkałem dowiadując się co do szczegółów to:
Ule dotowane to ule kompletne w rozmiarze warszawski poszerzony wielkopolski dadan i wielokorpusowy czy jakos tak. Ja mam ostrowskej i nie wiem czy rozumie sie to jako wielokorpusowy. Następna sprawa to wysokość dotacji i od czego ona zależy. Cena uli wzrosła z chwilą rozpoczęcia załatwiania dotacji przez związki. Do tego ul kompletny rozumiany jest z daszkiem powałką i paroma innymi pierdołami za które trzeba zapłacic a nie są konieczne w ulu i zawsze lądują w jakiejś szopie i zajmują tylko miejsce. Biorąc jednak pod uwagę cenę tych pierdół to jest ona wyższa niż wysokość dotacji jak przypuszczam. Przy ulu kompletnym z dodatków zrezygnowac się nie da a dodatki wyjdą pewnie ponad 100 zł licząc nawet po 30 zł za jakiś drobiazg typu plastiki wywietrzniki zatyczki piczki. To co mi jest potrzebne to dennice i korpusy, Nawet daszki robię blaszane bo są trwalsze. Tym samym widzę że mając dużą pasiekę nie mam szans na dotacje a nawet gdybym... kupił wielkopolski na gniazda to i tak całą dotację skasuje producent, hurtownik, może związek ale na pewno nie ja.
Kto o tym decyduje? Mam pszczoły robię miód i beze mnie albo ogólnie bez pszczelarzy nie da się tych pieniędzy zgarnąć a więc może ktoś by pomyślał też o pszczelarzu i jego korzyściach a nie tylko wszstkich po drodze. Na dzień dzisiejszy wygląda na to że pszczelarz ma posłużyć jedynie do tego aby inni korzystając z medialnego szumu wokół pszczół zrobili kasę.
Niech mnie ktoś poprawi jeżeli się mylę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 12 Sie 2013
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 11:01, 05 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Tu masz producenta uli ostrowskiej co twierdzi że się dotuje takie: [link widoczny dla zalogowanych]
Wojtek
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cyrograf15 dnia Sob 11:03, 05 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
maciek1264
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 06 Gru 2011
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Sob 11:08, 05 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Witam z tego co mnie się wydaje to rodzaj uli wynika z tego jaki producent uli będzie wykonawcą refundacji w moim związku nie ma problemu akurat z ulami ostrowskimi, takie właśnie zamówiłem i ul ostrowskiej zalicza się do uli wielokorpusowych. Można będzie wziąść 20% posiadanego stamu pasieki jeżeli na przykład masz 20 uli (opłaconych w związku) możesz 4 ule zamówić . to prawda jak producenci dowiedzieli się że refundacja wejdzie w życie podniesli ceny o 10 %. do tego związek będzie refundował cene uli netto, czyli podatek wat pokrywamy my.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mniszek
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 25 Lis 2012
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: poddebice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:41, 05 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Rozumiem że dotacje tylko dla zrzeszonych , nie zrzeszeni nie dostają i placą za ule 10% drozej.. Jak w bajce ? a tu realny świat i w tylek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MARBERT
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 05 Paź 2013
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:22, 05 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Mniszek
To nie jest tak do końca. Kupiłem 5 uli dadant 12 ramkowych, osiatkowana dennica,korpus gniazdowy dwie półnadstawki, powałka i daszek oraz komplet ramek gniazdowych hoffmanowskich na 32min plus transport do pasieki i wyszło 336 zł za ul. Ale tak kupiłem rok temu i dwa, zamawiam pół roku wcześniej zapłacę zaliczkę i mam więcej niż 10% taniej.
To kwestia pory roku i jak koledze polecisz itp. Też jestem nie zrzeszony i mam w nosie te machlojki.
POZDRAWIAM MARBERT
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mniszek
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 25 Lis 2012
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: poddebice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:33, 05 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
No fajnie dzieki też mam dadanty 12 ramkowe ocieplone od Sulkowskiego na wysokich dennicach osiatkowane , zamawiale z dnia na dzien chyba cena byla wyzsza. Jeszcze raz DZIEKI.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MARBERT
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 05 Paź 2013
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:51, 05 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Zapomniałem dodać jeszcze podkarmiaczki powałkowe w tej cenie, dobreule.
POZDRAWIAM MARBERT
ps. Jak dadanty 12 ramkowe to buckfasty, czyż nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MariuszK
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2012
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Skąd: Zabrze Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:09, 05 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
a niby czemu bakchwasty?
Ta pseudo linia/rasa / gatunek jest na duże regularne pożytki i nawet dadanty moga być za małe. To pszczoły świetne do robienia odkładu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MARBERT
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 05 Paź 2013
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:40, 05 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Dlaczego buckfasty?
Jak przeczytałem książkę Brata Adama i rozmyślałem i zamówiłem i mam 3 rok, to się przekonałem. I to są moje pszczoły. Po prostu mi pasują. Od tak na szybko.
POZDRAWIAM MARBERT
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mniszek
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 25 Lis 2012
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: poddebice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:06, 05 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
MARBERT -Ja mam ; VIGORKI; jestem w centralnej Polsce . Narazie boję się BUKFASTOW. z mojej wiedzy jest to matka bardzo dynamiczna do poznej jesieni. Mam nie taki duży staż bo tak naprawdę 3- 4 lata . Postepuje ostrożnie ale dosc skutecznie . POZDRAWIAM.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wrzosowy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 31 Maj 2012
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:06, 05 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Ostrowskiej ok można jakoś przepchnąć ale czy warto? Uli mam zgłoszonych... nie pamiętam ale przynajmniej 50 tyle że... Najpierw trzeba im dać kasę po to żeby oni na niej utrzepali dzięki temu że jestem pszczelarzem kasę
Ul ostrowskiej to 3 korpusy dennica powałka i daszek. Cena powałki i daszka z czego nie korzystam jest wyższa niż wysokość dotacji. Bez sensu. W tym roku z braku korpusów i tak kupiłem 30 bez dotacji. Korpusy na szczęście w zdecydowanej większości jeszcze w starej cenie. Co mnie wkurza to zero dbałości o pszczelarza a jedynie ukręcanie kasy po drodze. Nawet stół do odsklepiania.. jak sprawdziłem ceny pojechałem do gościa który obrabia kwasówkę. Za 1000 zł to matiza na chodzie można kupić albo każdy wymarzony stół zrobić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MARBERT
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 05 Paź 2013
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 7:03, 06 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Mniszek pisze
MARBERT -Ja mam ; VIGORKI; jestem w centralnej Polsce . Narazie boję się BUKFASTOW. z mojej wiedzy jest to matka bardzo dynamiczna do poznej jesieni. Mam nie taki duży staż bo tak naprawdę 3- 4 lata . Postepuje ostrożnie ale dosc skutecznie . POZDRAWIAM.
Miałem różne ale że pracuje daleko od pasieki to chodziło mi o nie rojenie się. I to się sprawdza, cały czas się uczę bo to troszkę inna pszczoła. Mam też minesotę to dopiero jest automat. Moim zdaniem buckfast wymaga znacznie mniej pracy ale to tylko moje odczucie.Po za tym próbuję komórkę 5.1 i 4.9
wrzosowy
masz rację w 100% ,refundacja dla pszczelarzy jest tak "wymanipulowana" aby pszczelarzowi wydawało się ze z czegoś korzysta. Jak by zapłacić do związku kasę z góry i odliczyć odsetki bankowe to i tak w plecy.
Albo należy o tym mówić i coś próbować zmienić albo dać sobie spokój to drugie przeważa nie stety
POZDRAWIAM MARBERT
ps. bardzo ładny film
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wrzosowy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 31 Maj 2012
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 8:26, 07 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
O to mi właśnie chodziło. Nie piszę aby ponarzekać. Piszę aby dać do zrozumienia że wcale się na te dotacje nie nabieram. Ktoś w zwiazkach wymyślił jak z pszczelarza zrobić głupka. Nie pierwszy raz zresztą. Gdyby związkowi dawać czerwone kartki za życie miodem słodzone sprzedawane w biedrtonce powinien dostać jedną, za dotacje do sprzętu i uli drugą. Oczywiście to nie jedne przekręty . Miód z unii i spoza unii. Czy te związki to aby związki pszczelarzy? Gdzie tu jest interes czy też ochrona pszczelarza?.. Jeżeli nie ma to po co związek?..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
apis0909
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: oława Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 12:10, 07 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
to ja jestem nie tutejszy
to jest dotacja na ule czy nie ma?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tadek 11
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Skąd: Wschodnie Mazowieckie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:11, 07 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
apis0909 napisał: | to ja jestem nie tutejszy
to jest dotacja na ule czy nie ma? |
Zapytaj się w swoim związku czy jest i jakie są kryteria.
Co do słuszności dotacji, czy powinna być czy nie , to jest kwestia polityczno-filozoficzna , a raczej z filozofii socjalizmu. Winston Churchill mawiał że socjalizm to jest sposób życia z jedną ręką w kieszeni bliźniego.
Dobrymi intencjami podobno i piekło jest wybrukowane , a jaka będzie rzeczywistość to się już niedługo okaże. A nie lepiej by było uruchomić niżej oprocentowane kredyty dla chcących kupić ule ? A tak to cały zysk zjedzą producenci uli i pszczelarze nic z tego nie będą mieli. I to chyba było tą dobrą intencją.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|