|
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzysztof551
Dołączył: 09 Mar 2018
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 21:10, 27 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Sprawdziłem to przed chwilą, poniedziałek 21.00. Przegonki założyłem w trzech ulach trzy doby wcześniej. Wszędzie zeszły w dół. Zostało ich w górnym, trzecim od dołu korpusie bardzo mało i teraz przy wyciąganiu ramek łatwo się ich pozbędę. Ale martwi mnie, że mają bardzo ciasno w dwóch dolnych korpusach. Siedzą na siatce dennicowej i w wejściu do ula, które jest otwarte 100% jedna na drugiej. Zasuwa od dołu ule jest odsunięta. Temperatura na zewnątrz 14 stopni, czyli całkiem ciepło. Może to normalne. Nie wiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
poczatkujacyP
Dołączył: 07 Gru 2016
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 0:09, 28 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Skoro zabrałeś korpus i nie dałeś pustego, to oczywiście ze maja ciasno, ale jeśli się nie wylewają na zewnątrz to nie powinno być problemu, teraz odwiruj miód, dostaw z powrotem pusty korpus i zakarmiaj na zimę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysztof551
Dołączył: 09 Mar 2018
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 0:38, 06 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Nadal ogromny problem z agresją. Atakują o każdej porze i bez względu na okoliczności. Dym im niestraszny. Wybrałem miód, bo zeszły do dolnych korpusów po założeniu przegonki. Bardzo dobry miód w kolorze mocnej herbaty. Około 15 litrów. Niestety nie pozwalają się nawet zbliżyć do ula. Atakują nawet 20 metrów od ula i to ni z gruchy ni z pietruchy. Trzeba je chyba wywieźć w bezludne miejsce i tam zostawić do wiosny. Nie widzę innego wyjścia. Nie wiem gdzie jest takie miejsce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
poczatkujacyP
Dołączył: 07 Gru 2016
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:53, 06 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Agresja jaką opisujesz znam bardzo dobrze z doświadczenia w rodzinie.
To jest agresja spowodowana wyłącznie przez pszczelarza, nie umiejącego obchodzić się z pszczołami, więc musisz się mocno zastanowić nad własnym podejściem do pszczół.
Tak się zachowują pszczoły gdy niepokoi ich intruz, na przykład niedźwiedź, potrafią zapamiętać ścieżki jego poruszania się i atakować duże odległości od ula.
Zostałeś przez swoje pszczoły uznany za wroga a nie sprzymierzeńca, stąd takie zachowanie, więc zastanów się dlaczego. To jest moja opinia na temat tej agresji jaką opisujesz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
poczatkujacyP
Dołączył: 07 Gru 2016
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:29, 11 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Jednak muszę przyznać ze agresja tej rodzinki jest nadal bardzo wysoka, strażniczki są bardzo wyczulone i atakują błyskawicznie, dymu się nie boją, ale powoli uczę się obsługi takiej rodzinki i wcale tej agresji nie uważam za wadę a wręcz przeciwnie, ale trzeba się przyzwyczaić że zarobi się kilka żądeł.
Bardzo mnie ciekawi co to za rasa matki, ale raczej wątpię żebym ją znalazł w czasie przeglądu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
poczatkujacyP
Dołączył: 07 Gru 2016
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:49, 18 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
Jak by kogoś interesowało, to agresywne pszczoły na wiosnę stały się łagodne jak baranki, chyba się oswoiły
Ale strażniczki nadal reagują agresywnymi lotami na kręcenie się przy ulu, co je odróżnia od pozostałych rodzinek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|