DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

Cezar,.

pomyliłem sie z rozwagą , jak powiesz komuś że masz krainkę a nie dodasz że to "zuzia" "agusia""cjotka" itp to powie Ci że masz kundelki . Doda jeszcze jak spotkało to mnie na forum ,że szkoda Ci kasy na zakup hodowlanych. A co mam kupywać hodowlane jak moje własne zaspokajaja moje potrzeby na miód i przynoszą około30 do 40 słoików 0,9 l z ula w sezonie . Rojić sie chcą w odpowiednim czasie -nie jesienią , zimowla bez podkarmiania w lutym .Nie jest to rewelacja może ale w okolicy mam powiedzmy pustynie pożytkową i musze wywozić po 5 szt uli w różne miejsca. (ojczulek sie śmieje że obstawiam 2 województwa ulami a miodu mam miej niż on miał w jednym miejscu.)Ale takie czasy .

Co do psa, jak kiedyś była moda na psy kaukazy to kupującym wciskali niedziwiedzie, a jaka moda na psy u Ciebie jest Birkut ,że wcisneli Ci KANGURA HEHHEHE.

Malon

Temat został rozmydlony, zszedł na psy.
Pytanie było proste, skąd rójka w sierpniu, co zrobić .
Starałem się wyjaśnić przyczynę i wybić z głowy rójki głodniaki.

Takowe nie istnieją.

Zabicie matki przy miodobraniu, lub układaniu a równoczesne zawężenie gniazda skutkuje rójką w końcu sierpnia a nawet wrześniu.
Nie ma tu problemu rasy, linii matki hodowlanej, A1,A2 czy własnej selekcji.
Wszystkie zachowują się tak samo.
Adam

piotrpodhale · Gość

iglasty

Ja wczoraj tez wycialem matecznik zasklepiony.Byl tylko jeden wiec moze to cicha wymiana a moze poszla by rojka.z pszczolami wszystko ok matka 2 letnia.

Malon

iglasty
Zrobiłeś jak zrobiłeś,
ale ja żałuję żeś sobie wcześniej łapy przy tym nie uchlastał,
Adam

Piotrek12

Cześć

Rodzina była odymiana na warroze 7 dni temu, chciałem powtórzyć zabiegu i wtedy wyszła rójka. W sobotę przeglądałem rodzinę i niestety nie udało mi się znaleźć matki ( była znaczona), a nie dopatrzyłem się nowych. Matka w rodzinie jest już 2 rok , na wiosnę minie 3 lata. Dzięuję za sugestie, przeanalizowałem i jedną z przyczyn może być rzeczywiście zmniejszenie liczby ramek w nadstawce. A jeszcze zauważyłem na 3 ramkach złożony czerw ledwno można go zobaczyć.
W niedzielę i dzisiaj rodzina zachowuje się spokojnie mimo upało nie wiszą duże brody u wylotka. W przeciwieństwie do drugiej rodziny w kórej jest tegoroczna matka to tam wentylacja idzie na całego.

iglasty

Nie rozumiem Malon twojej wypowiedzi mozesz to przeniesc na polski jezyk?

Malon

Iglasty.
Złamałeś podstawę być lub nie, rodziny. Zawsze a szczególnie o tej porze roku NIE WOLNO zrywać matecznika cichej wymiany. Matka została zakwalifikowana przez rodzinę jako wadliwa. to na 100% taką jest. Drugiej okazji mogą już nie miec, o braknie trutni.
Adam

paulownia

już wkrótce zacznie się rzez trutni Smile

iglasty

Byc moze masz racje malon ale nie ma mnie codziennie przy pszczolach i zostawienie matecznika moglo spowodowac rojke.Nie mialem pewnosci ze to matecznik cichej wymiany.A matka czerwi bardzo dobrze wiec mysle ze jest dobra

Malon

Nasze oceny matek są naszymi marzeniami. Ile razy zerwałem w drugiej połowie lata taki matecznik, miałem kłopoty z tą rodziną. Matka może być np. uszkodzona mechanicznie. tego nie ocenisz, może kończą sie jej plemniki, może .... . Jeden matecznik na krańcu gniazda zawsze jest cichej wymiany. Nie ma rójki i nastroju rojowego z jednego matecznika. One nie pozwolą sobie na zabawę, one mają dwa wyjścia.
Być lub zginąć
Adam