|
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michal
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:27, 13 Wrz 2011 Temat postu: Mało czerwiu Wrzesień |
|
|
Witam,
W ostatnią niedzielę zrobiłem przeglad, dokończyłem ustawiac gniazda, ule dokaramiane (proces dokarmiania jeszcze nie skonczony narazie po 6 kg) i niestety zaobsrwowałem w jednym ulu dodam ze najsliniejszym ze rodzina nie ma czerwiu, (3 tygodnie temu bylo sporo) co sie moglo stac czy matka mogla przerwac czerwienie bo juz taka pora pózna czy moze dlatego ze ostatnio kolo mojej pasieki cieli wysokie brzozy i sporo halasu narobili. W posostałych rodzinach jest czerw choc tez nie bylo go zbyt duzo.
Może ktos doradzi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
golina
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Skąd: stargard Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 6:28, 14 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Witaj,Michale to,że matka przerwała czerwienie o tej porze to zjawisko jak najbardziej normalne i porządane,pszczoły reagują nie tylko na temperature,ale na długość dnia.Młode tegoroczne matki zawsze czerwią kilkanaście dni dłużej.Nic się nie martw tylko kończ jak najszybciej karmienie.Syrop powinna przerobić stara,letnia pszczoła,a tej codziennie jest już coraz mniej.Pozdrawiam serdecznie.
Golina
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez golina dnia Śro 6:30, 14 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michal
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 10:04, 14 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za szybką odpowiedź, ciesze sie bo nie ukrywam że się trochę zmatrwiłem.
Pozdr.
Michał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juppes
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kolonia_niemcy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:14, 17 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
golina,
dzisiaj robiłem przegląd w pasiece. Większość rodzin miała zasklepiony czerw, dosyć dużo około 4 do 6 ramek. Między innymi był też czerw otwarty, ale nie o to chodzi. jedna rodzina nie miała wogóle czerwiu ale na jednej ramce znalazłem jajka i młode jednodniowe larwy. Jak jest to do wytłumaczenia? Matki nie szukałem, dlatego nie mogę powiedzieć czy możliwe jest że pszczoły zrobiły cichą wymianę. Co o tym myślisz?
Czy ktoś miał już taki przypadek?.
Pozdrowienia
Juppes
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michal
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:05, 10 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Wracam do mojego ostatniego postu, Rodzina w której we Wrzesniu nie było już czerwiu (dodam że była bardzo duza) zachowuje sie dziwnie i mam podejrzenie ze nie ma Matki....
Symptomy: Pszczoły choc juz pojedyncze siedza na wylotku, tydzien temu wyjmowalem podkarmiaczke to bez odkurzacza sie podejsc nie da tak agresywne (kiedys rodzina b.spokojna), no i w porównaniu z innymi rodzinami sa głosne jak przykladam ucho to slysze basowe odglosy pszczól. Nie wiem kiedy moglem ja ubic, zawsze staralem sie robic przeglady bardzo starannie. Czy moje podejrzenia są słuszne?
Michał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Pon 23:10, 10 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
tylko szybki przegląd ci to wyjaśni bo gdybac można brak czerwiu pod jakąkolwiek postacią, brak ew jajeczek , tak tak matki jeszcze czerwią , no i jezeli miałes znakowaną to powinienes, szybko zauważyc, jezeli iałes tego pecha no to blinda jezeli silna rodzina mozna ratować
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michal
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:17, 10 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Nieststey matka znakowana nie byla, jestem z b-stoku wiec temp w tej chwili w dzien to okolo 5-7 stopni nie wiem czy w taka pogode moge zrobic szybki przeglad. Birkut a co jak Matki nie ma, jaka rada, rodzina byla/jest bardzo silna. Ul poszerzany Wraszawki, na tą chwilę 6-ramek zostawionych na zimę, wszystki były obsiadane na czarno.
Michal
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Wto 9:58, 11 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
na dwoje matka wrózyła , albo przezimują albo nie, koledze przezimowały . ale w ulu nerwówka całą zime co wiąże się z zwiekszonym zużyciem pokarmu,
pytanie'/ masz ew. skąd jeszcze wyszarpać matkę? można im wrzucić jak nie bedzie jej przed ulem do dwóch dni to przyjęly jak wywalą to maja a przyczyna jest inna
poddawanie teraz matki to wg utaplac ją dobrze w letnim miodzie i od góry wciepac
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michal
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:52, 11 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Ok jeszcze raz dziekuję, w niedziele spróbuje jak pogoda dopisze zrobi szybki przegląd.
Pozdrawiam
Michał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juppes
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kolonia_niemcy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:20, 11 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Michał,
nie poddawaj nowej matki.Zrób próbę, daj im ramkę z otwartym czerwiem i po trzech dniach masz pewność.
Jeżeli pociągną mateczniki to jest jasne że matki nie mają.
Wtedy jak najszybciej poddać nową (unasienioną).
Jeżeli mateczników nie odciągają tzn. mają matkę, która na ten rok przestała czerwić, jeśli tak to nie masz problemu ale ja na twoim miejscu poszukałbym matki, kto wie co w trawie piszczy.
Pozdrowienia
Juppes
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Wto 22:51, 11 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
juppes sam sobie zaprzeczasz , michał pisze ze temp.u nich juz jest rzędu 5-7 stopni wiec co? skąd ten czerw , a nawet powiedzmy ze bedzie grzebał i znajdzie ,podda i co dalej ? mateczniki pociągną, zerwie i zacznie rozglądać się za nową matką , dostanie podda i co dalej? przyjmną albo nie, jak nie przyjmna to dalej bedą ciągnąc na poddanej ramce mateczniki, sami podajecie co nalezy zrobic aby nie ciągnęły lub nie miały na czym oddciągac i aby nową matulę przyjęłyna bank,to już połowa października zima zbliza się wielkimi krokami , chyba ze ul do kuchni przyniesie i tam sie bedzie bawił
michale napisz co sie dzieje , sprawdź jeszcze czy jakiś gryzon się nie zadomowił w ulu , i czy masz szansę zdobycia teraz matki
|
|
Powrót do góry |
|
|
golina
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Skąd: stargard Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:37, 12 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Nawet gdyby przyniósł pszczoły do sypialni,to kicha.
Puławy jeszcze mają matki po 50zeta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juppes
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kolonia_niemcy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:09, 12 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
birkut napisał: | juppes sam sobie zaprzeczasz , michał pisze ze temp.u nich juz jest rzędu 5-7 stopni wiec co? skąd ten czerw , a nawet powiedzmy ze bedzie grzebał i znajdzie ,podda i co dalej ? mateczniki pociągną, zerwie i zacznie rozglądać się za nową matką , dostanie podda i co dalej? przyjmną albo nie, jak nie przyjmna to dalej bedą ciągnąc na poddanej ramce mateczniki, sami podajecie co nalezy zrobic aby nie ciągnęły lub nie miały na czym oddciągac i aby nową matulę przyjęłyna bank,to już połowa października zima zbliza się wielkimi krokami , chyba ze ul do kuchni przyniesie i tam sie bedzie bawił
michale napisz co sie dzieje , sprawdź jeszcze czy jakiś gryzon się nie zadomowił w ulu , i czy masz szansę zdobycia teraz matki |
birkut,
Michał napisał że jego inne rodziny jeszcze mają czerw, a więc co stoi na przeszkodzie zrobić próbę.
Rodzina bezmateczna będzie nawet przy temperaturze 5-7 stopni mateczniki odciągała. Jeśli nie mają matki to właśnie teraz jest dobry czas poddać nową matkę bo prawdopodobność przyjęcia jej jest prawie 100%, a więc nie wiem czym ja sobie zaprzeczam.
Michał jest w sytuacji, w której uratowanie rodziny jest wżniejsze jak gdybanie.
Pozdrowienia
Juppes
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:23, 12 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Nic już nie poradzisz,najlepiej wyjechać na pół roku od tych pszczół lub coddziennie pić po pół litra bimbru /taniej wyjdzie/ rano i wieczorem,żeby nie mieć siły dokuczać tym pszczołom.Po pół roku wszystko będziesz wiedział pewno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:47, 12 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
A nie może być bison gross ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|