|
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michal
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:47, 25 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Witam ponownie kolegów z forum,
Jestem dzis po przegladzie, i pytanie, duzo mam zasklepionego zimowego pokarmu na ramkach wlasciwie w wiekszosci rodzin, czy w takiej sytuacji odsklepiac czy pszczoły sobie poradzą?
2. W jednym ulu na dennicy lezalo sporo zmielonego wosku lub cos w tym rodzaju, przczoly nie byly glodne ani zadnych gryzoni przczoly rozwijaja sie dobrze ramki zaczerwione co tomoze byc?
Pozdr
Michal
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcinluter
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Skąd: proszowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 8:01, 26 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
jak masz pożytek towarowy to nie - lepiej wycofaj a w to miejsce daj susz ale pamiętaj o żelaznym zapasie !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:32, 26 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Michal
powiem tak, trochę zwlekałeś z pierwszym przeglądem skoro dopiero 25.04
Poruszyłeś dwie sprawy, pokarm i resztki na dennicy.resztek po zimowli prawdopodobnie było dużo więcej ale one już posprzątały, zostały resztki wosku zgryzanego w czasie zimy z zasklepionego pokarmu. Tym przejmować sie nie musisz jest to normalny objaw w zdrowej rodzinie.
Zapas pokarmu o którym piszesz powinien być wykorzystany teraz, aby nie zafałszowywać miodu. Jest dwie szkoły, obie dobre. Jedni polecają częściowe odsklepianie, pokarm staje się dostępny, przenoszony do gniazda nad czerw, inni polecają zostawić jak jest.
Ja osobiście w czasie przeglądu przerysowuję delikatnie widelcem, tak aby nie zalał gniazda, szczególnie gdy dokładam ramkę suszu
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michal
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:01, 26 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Malon napisał: | Michal
powiem tak, trochę zwlekałeś z pierwszym przeglądem skoro dopiero 25.04
Poruszyłeś dwie sprawy, pokarm i resztki na dennicy.resztek po zimowli prawdopodobnie było dużo więcej ale one już posprzątały, zostały resztki wosku zgryzanego w czasie zimy z zasklepionego pokarmu. Tym przejmować sie nie musisz jest to normalny objaw w zdrowej rodzinie.
Zapas pokarmu o którym piszesz powinien być wykorzystany teraz, aby nie zafałszowywać miodu. Jest dwie szkoły, obie dobre. Jedni polecają częściowe odsklepianie, pokarm staje się dostępny, przenoszony do gniazda nad czerw, inni polecają zostawić jak jest.
Ja osobiście w czasie przeglądu przerysowuję delikatnie widelcem, tak aby nie zalał gniazda, szczególnie gdy dokładam ramkę suszu
Adam |
Witam,
Dziękuję za szybką odpowiedz. Juz odpowiadam, mieszkam w Białysmtoku, pasieke mam w okolicach rzeki supraśl, czyli zagłebie zimna, przegląd o którym wspomniałem był w zasadzie drugi, pierwszy 3 tygodnie temu wstepny i pobiezny przesuwałem ramki nie wyjmując ich zeby nie oziembic gniazda, widzialem ze wszystko jest okey ramki zaczerwione i sporo pokarmu. Mimio to podalem na zachete do czerwienia matek po szklance syropu na rodzinę. Ten przegląd był pierwszy tak solidny z rozebraniem gniazda poniewaz w tej chwli temp. na to pozwala. Zrobilem tak jak napisałeś, a mianowicie widelcem czesciowo odsklepiłem zasklepiony pokarm zimowy.
jeszcze raz dziekuję za odpowiedz. Pozdr.
michał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Śro 9:14, 27 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
ja michale wtrące trzy swoje grosze , malon dobrze radzi tylko jak pisze przy przeglądzie pierwszym a to zazwyczaj robi się wcześniej , teraz pszczoły mają już duzo swierzego pokarmu, wg mnie było zasklepiony pokarm wycofać z uli i zuzyć go do podkarmiania ew. odkładów , młoda pszczoła potrzebuje rozcienczonego pokarmu a taki daje swirzy nie całkowicie odpoarowany nektar , zasklepiony mozna potem dodawac do odkładów , chyba ze u ciebie na tym polskim biegunie zimna jeszcze nic nie kwitnie lub zaczyna dopiero kwitnienie , inaczej bedziesz miał duzo miodu, wątpliwej jakosci, odsklepianie podane przez adama słuzy do przyspieszenia czerwienia matki , jest to o niebo lepsze nizeli poddawanie im na wiosnę syropu cukrowego, dasz nadstawki , wszystko pójdzie w góre
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dominik
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Siedlce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:53, 27 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Witam mam takie pytanie czy przy 6 ramkach w gnieździe mogę postawić na wierzch pół nadstawkę z węzą czy jeszcze jest za wcześnie i poczekać aż rodzina zapełni 10 ramek w gnieździe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:14, 27 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
dominiku
Ilość ramek w gnieździe, to zbyt mało na próbę podpowiedzi. Sam wiesz że nie ilość lecz jakość mówi o sile. Nie napisałeś jakie masz ramki, i czy obsiadane są na czarno.
ten zwrot na czarno świadczy o pełnej sile, i potrzebie powiększenia gniazda. Osobiście mam gniazda WP jednak skrócony na 350mm daję półnadstawkę wielkopolską nie równolegle do gniazda lecz o 90 stopni, przy minimum 8 ramkach, oczywiście na czarno obsiadanych w tym np 6 ramek czerwiu. Wygryzająca się pszczoła musi mieć miejsca. W tym okresie należy się spodziewać gwałtownego rozwoju, przynytku pszczoły bo zimowa została wymieniona. Chociaż zależy od lini pszczoły, Mam jedną rodzinkę w której dopiero ok 1 kwietnia pojawiły się jajeczka czyli tam jeszcze trwa wymiana. Ale to jest specyficzna pszczoła kaukazka, dobra na póżne pożytki jest w tej chwili na 8 ramkach .
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dziadek7
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 08 Lut 2011
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: lubelskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:12, 27 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Spacerujac w swieta po okolicy w odleglosci okolo jednego od pasieki, gdzie znajduje sie bardzo duzo kwitnacej czeresni sliwy mleczu nie spotkalem zadnej pszczoly.Posiadam 2ule wz najblizsza pasieka od mojej jest w odleglosci okolo 2,5km.dzien byl bardzo cieply,pszczoly bardzo ladnie lataly.Co moze byc przyczyna ze niema pszczol na kwiatach.Nadmieniam ze sasiad opryskal czeresnie preparatem wabiacym pszczoly tez nic nie pomoglo, dalej nie ma pszczol na kwiatach.pozdrawiam dziadek7
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szczepano101194
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 17 Cze 2010
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Janów lubelski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:43, 27 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Może pszczoły mają bliżej jakieś atrakcyjniejsze źródło pożytku. Posiadasz jakieś drzewa w pasiece np wierzbe itp?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dziadek7
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 08 Lut 2011
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: lubelskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 6:45, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Witam wierzba 6sztuk rosnie w odleglosci okolo1km.Najwieksze skupisko wierzby jest przy wisle to ponad 3km blizej zadnego pozytku nie widze dziadek7
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 8:50, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Witam
Odpowiedzi należy szukać w wydajności miodowej poszczególnych roślin. Pszczoła idzie tam gdzie ma łatwy do uzyskania i duży wziątek. Mlecz ma wielokrotnie większą wydajność niż sady. więc tam one są. Wierzby niektóre już są po kwitnieniu. Kwiat nektaryzuje przez kilka godzin a dla nas ludzi kwitnie kilka dni.
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Obelnik
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Skąd: Nowy Sącz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:49, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Kolego dziadek7 wierzby na wiosnę są cennymi roślinami miododajnymi i pyłkodajnymi, ale ich wartość dla pszczół jest różna. Najbardziej miododajna jest wierzba iwa i jej mieszańce, które są oblatywane przez pszczoły na równi z akacją i lipą. Wg Kobera - 1987 r. i Jabłońskiego -2000 r. ich wydajność wynosi ok. 35 kg z ha zarośli wierzbowych. Większe znaczenie dla pszczół maja jednak osobniki męskie, które oprócz nektaru dostaraczają wiele pyłku tak ważnego szczególnie wiosną. W Polsce występuje około 30 gatunków wierzb. Ponadto z uwagi na to, że krzyzują się one łatwo występuje szereg odmian trudnych do odróżnienia. Przed dwoma laty byłem na spotkaniu pszczelarskim w Boguchwale k. Rzeszowa i kilku pszczelarzy z okolic Rzeszowa na tym spotaniu prezentowało miód właśnie z wierzby. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Obelnik dnia Czw 9:54, 28 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|