Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Prace wiosenne
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> !!!MAM PYTANIE CZYLI EKSPRESOWA LINIA NATYCHMIASTOWEGO UDZIELANIA PORAD!!!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stachu




Dołączył: 21 Mar 2011
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdów

PostWysłany: Śro 19:21, 13 Kwi 2011    Temat postu: Prace wiosenne

Co teraz robimy w pasiece,do czego się przygotowywujemy?
Na co powinniśmy powinniśmy zwrucić uwagę?
Mam bardzo długą listę,ale wy sami wiecie co się teraz robi.
Napiszcie proszę wszystko,a ja wszystko przeczytam.
Z góry dziękuję. Surprised


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szczepano101194
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 17 Cze 2010
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Janów lubelski
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:26, 13 Kwi 2011    Temat postu:

Więc zacznijmy od początku. Powinieneś zrobić przegląd. Sprawdzić zapasy jak są to je odsklepić ocieplić gniazdo sprawdzić obecność matek. Jeśli nie masz zapasów podać ciasto chociaż pszczoły powinny już nosić pyłek. Jeżeli obsiadane są wszystkie plastry to dać 1 lub 2. Jesli rodziny są słabe lub bezmateczne to należy połączyć je z silniejszymi. Trzeba uważać by nie oziębić czerwiu temp.w cieniu 16stopni. Przeprowadzić kuracje na warozę jeśli stwierdzisz jej obecność lub jak nie wystarczająco zrobiłeś to jesienią. Opisz dokładniej siłę rodzin , w jakich ulach gospodarujesz itp. To napewno coś doradzimy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Administrator
Administrator
Administrator



Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1662
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ----------
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:55, 13 Kwi 2011    Temat postu:

Witam, zapraszam tu: [link widoczny dla zalogowanych]
Dodam od siebie, że cały czas trzymamy się tych przeglądów wiosennych, nie wszyscy jeszcze mogli zajrzeć do ramek. Cały czas kontrolujemy pszczółki, jak nie mają pokarmu to podkarmiamy, jak nie mają czerwiu, ani matki to łączymy, jak chore, dziwne objawy to przesiedlamy i leczymy. Co innego? Ocieplamy, szczepano świetnie wymienił wszystko. Może masz konkretne pytania. Myślę, że przy takiej pogodzie jaka jest teraz niewiele możemy zrobić, tylko czekać. Cały czas ścieśniamy, kontrolujemy, czy mają pokarm. Niedługo będziemy pewnie zwalczali rójki i ładowali węzę do uli.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stachu




Dołączył: 21 Mar 2011
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdów

PostWysłany: Czw 19:32, 14 Kwi 2011    Temat postu:

Witam was serdecznie!!!!
Jak już wcześniej pisałem na wazsym forum,że w zeszłym roku byłem posiadaczem
czterech uli, a po zimie został mi tylko jeden ul i to bardzo lichy.
Ale teraz wziąłem się za nie,no i wszystko z nimi w porządku.Podlewam je olejkiem etyrycznym i odymiam i narazie nic nie wiem, bo jest brzydka pogoda i nie mogę zajrzeć do nich.
Teraz chcę dokupić dwa ule wielkopolskie z rodzinami i tak będę miał dwa ule wielkopolskie i cztery warszawskie zwykłe. Trzy warszawskie chcę zasiedlić rodzinami itu mam do was pytanie-! Jak to mam zrobić?
Z poważaniem Stachu!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szczepano101194
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 17 Cze 2010
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Janów lubelski
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:50, 14 Kwi 2011    Temat postu:

Zasiedlić te ule możesz przez zakup odkładów lub rójek. Możesz też naszykować te ule i czekać aż coś przyleci chociaż tu 100% pewności nie ma. Ale ten sezon zapowiada się dużą liczbą rójek więc przy odrobinie szczęścia może coś przyjdzie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 84 razy
Skąd: Góry Świętokrzyskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:35, 14 Kwi 2011    Temat postu:

Moim zdaniem,to przy tym jednym co Ci został wystarczą olejki i odymianie, /rozumiem,że apiwarolem/. Ale ,żeby te pszczoły się rozwijały to potrzebne jest podkarmianie pobudzające, może być po 0,5 litra syropu co drugi lub trzeci dzień. Możesz to robić nawet jak chłodno słoikiem 0,5 litra odwruconym z pięcioma dziurkami 2mm w pokrywce postawionym na ramkach,żeby pszczoły miały dostęp do tych dziurek i dobrze ocieplić razem ze słoikiem.Teraz to rodzina pszczela,żeby się dobrze rozwijała to jest jej potrzbne; jedzonko i ciepełko, ciasno,jedzenie i ciepło, ciepło i jedzenie, pokarm i ciepło itd. O podziale tej rodziny porozmawiamy za 1,5 miesiąca.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szczepano101194
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 17 Cze 2010
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Janów lubelski
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:31, 14 Kwi 2011    Temat postu:

W sumie to ja bym Ci radził kupować 2 uli wielkopolskich jeśli masz warszawskie(bd problem z różnym typem ramek w pasiece) lepiej na to miejsce kupić rodziny do tych twoich uli. Ale to jest tylko moje zdanie na ten temat a zrobisz jak bd uważał za słuszne

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Calixiak
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 07 Gru 2010
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 9:05, 15 Kwi 2011    Temat postu:

WITAM!
Mam pytanie ,gospodaruję w wielkopolskich styropianach . Rodziny są teraz na jednym korpusie , ich siła jest różna od 4 obsiadanych ramek do 7 . Nie potrafię wyczuć momentu kiedy założyc półnadstawkę na ew. miód z wczesnych pożytków np. sadów. Gdzieś czytałem że warunkiem założenia półnadstawki jest obsiadanie solidnie 10 ramek , ale za nim to u mnie nastąpi to przewiduję że będzie po wiosennych pożytkach.

pozdr.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tabaczek
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 16 Lis 2010
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Skąd: Gdynia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:40, 15 Kwi 2011    Temat postu:

Czytam Wasze posty o słabych rodzinach i zastanawiam sie, gdzie tkwił błąd (może niech wypowiedzą sie bardziej doświadczeni?), który powinniśmy wspólnie przeanalizowac... Jakieś kłopoty z dopasowaniem gniazda na zimę, pokarmem, matką??
To, co w tym roku obserwuję u siebie i co pisza koledzy na tym forum, to raczej silne rodziny i szybki rozwój pomimo słabej pogody. Pewnie do konca kwioetnia dojdą do pełnej siły w dolnym korpusie, a z początkiem maja trzeba będzie im wrzucić nadstawkę w celu rozładowania ciasnoty i nastroju rojowego. W zależności od pogody może z początku nie dawać do nadstawki węzy, tylko susz...
Zobaczymy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stachu




Dołączył: 21 Mar 2011
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdów

PostWysłany: Pią 15:09, 15 Kwi 2011    Temat postu:

szczepano 101194
Długo się nad tym zastanawiałem,bo jak wiesz zostałem z jednym ulem warszawskim.I jak się zacząłem chodzić za pszczołami, to wtedy mi się
oczy otwarły,żę w okolicy są same wielkopolskie.No i jak wiesz nie kupię od nich
odkładów,tylko ratuje mnie rójka.Poznałem gościa, który ma do sprzedania
ule z pszczołami (wielkopolskie).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Administrator
Administrator
Administrator



Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1662
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ----------
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 19:26, 16 Kwi 2011    Temat postu:

CALIXIAK, JAK ZOBACZYSZ PIERWSZY KWIATEK NA JABŁONCE, WIŚNI CZY TAM INNEGO DRZEWA TO WTEDY ZAŁÓŻ NADSTAWKĘ. OGÓLNIE, JAK ZACZNIE SIĘ DUŻY POŻYTEK. JA WTEDY WKŁADAM KRATY (PODZIAŁ NA MIODNIĘ I RODNIĘ) (ULE WARSZAWSKIE). NIE PRZEJMUJ SIĘ MAŁĄ ILOŚCIĄ PSZCZÓŁ, POWINNO JESZCZE DOJŚĆ TROCHĘ, ZANIM ZACZNIE SIĘ POŻYTEK. WIĘC MÓWIĘ, JAK ZACZNĄ KWITNĄĆ TO WTEDY DOŁÓŻ.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marcinluter
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Skąd: proszowice
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 20:39, 16 Kwi 2011    Temat postu:

Wszyscy chcą mieć wczesny miód i wiosną dają ciasta czy odsklepiają ramki ale to jest część sukcesu bo aby zebrać miód wczesno-wiosenny to prace nad tym powinny być rozpoczęte w sierpniu a nawet lipcu (końcem) - bo pierwsza zasada to zimowanie silnych rodzin ( czytaj bardzo silnych) rodziny zimujące na 6 ramkach są w stanie dojść do siły ale po sadach bo zanim pszczoła poleci po pożytek to mija od złożenia jajeczka 40 dni a opieke nad tą pszczółkę mają pszczółki Wink zimowe i czym więcej pszczół tym więcej czerwiu a tym samym miodu... PYŁEK jesienią jest też ważny i przede wszystkim leczymy pszczoły i mamy dobre, młode matki.I wiosną dobry rozwój ( wierzby, leszczyna, krokusy itp.)
I po tych zabiegach w roku następnym mamy silne rodziny na pożytek.

Ale Jeżeli chodzi o dodawanie nadstawek to mamy kwiecień - nocami chłodno i o porankach więc gdyby dać nadstawki na pożytek ( u mnie już dałem ramki do góry , do nadstawek bo jest pożytek i pszczół dużo ) to rodziny by słabły!!!!
jeżeli rodziny zajmują 7 ramek wlkp to do mają dojdzie do 10 i jeżeli będą pod ramkami to można dawać nadstawkę , liczba pszczół jest ważna i powiem bardzo ważna bo powiększając poj. ula o 100% to musi być działanie przemyślane bo pszczoły nie będą przechodziły do nadsawki.
I jeszcze jedno "ciekawe" rozwiązanie; zakładając nadstawkę wiosną nie wyciągam wszystkich beleczek max 4-5 reszta zostawiam ,dy widzę ,że pogoda jest dobra /chłodne noce i pożytek/ to wyciągam wszystkie beleczki i po "kłopocie"- taki "zabieg" zapobiega zbyt szybkiemu uciekaniu ciepła.
P.S Ja powiększyłem do 4-6 ramek w nadstawce i dałem maty słomiane i dobrze ociepliłem bo ochrona przed utratą ciepła jest najważniejsza...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michal




Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Białystok
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:10, 17 Kwi 2011    Temat postu:

Witam,
Podepne sie do tematu. Dzis bylo u mnie okolo 14 stopni (wschodnia polska zimny region) w cieniu i zdecydowalem sie na przeglad swoich rodzin. Ule Poszerzane Wraszawskie, przczoły przezimwały dobrze ku moiemu zdziwnieu nawet rodzina która jesienią wydawała mi sie słaba. Jesienia przczoły dostały około 10 kg syropu a ponadto na sasiedniej łące było późna nawłoc która podejrzewam tez dała efekty. Pytanie kiedy mozna poszerzac gniazdo przy jakiej temperarturze (maj?), narazie zwezilem jak sie tylko da, ale wszedzie jest zasklepiony pokarm, ramki 5-6 na rodzine. wszystko ocieplon ez góry i poboku matami.
pozdr. Michał


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gandalf
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Maj 2010
Posty: 642
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Skąd: Dolina Amazonki
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:30, 17 Kwi 2011    Temat postu:

No proszę, jak trwoga to do Boga. Witam Razz
Nie można teraz poszerzać, temperatury nie są ustabilizowane i można nadmiernie wychłodzić gniazdo. Z całą pewnością można dokładać węzę, kiedy zobaczysz, że pszczoły pobielają stare komórki plastrowe, budują dzikie plastry w różnych miejscach, a ostatecznym impulsem gdy zobaczysz zaczątki mateczników rojowych. To są takie oznaki, że trzeba dołożyć węzę, nie sugeruj się sztywnym terminem, bo nie zawsze pokrywa się on z siłą i rozmieszczeniem pszczół w ulu. Ja rok temu dawałem pojedyncze ramki z węzą na początku maja, tylko dlatego, że zauważyłem dzikie plastry pod ramkami. Pamiętaj, że węzą nie rozdzielamy ramek z czerwiem oraz dajemy po 2-3 na spróbowanie, a nie od razu całą serię.

Innym sygnałem do poddawania ramek z węzą, suszu <poszerzania> jest rozpoczęcie się dużego pożytku, czyli jak admin pisał, jak zobaczysz kwiatki na drzewach owocowych (czy innym pożytku u Ciebie) to wtedy po mału dawaj nowe ramki, rodzina musi mieć nowe miejsce do składania świeżego nektaru, pyłku. Muszą odbudować te ramki. Aby rozbudzić trochę pszczoły, zmobilizować królową do czerwienia i "nabuzować" je na zbliżający się pożytek proponuję odsklepić, przerysować 2 skrajne ramki z pokarmem, tak, żeby lekko spływał pokarm.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Gandalf dnia Nie 22:33, 17 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gandalf
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Maj 2010
Posty: 642
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Skąd: Dolina Amazonki
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:36, 17 Kwi 2011    Temat postu:

Czekamy na kolejne pytania.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> !!!MAM PYTANIE CZYLI EKSPRESOWA LINIA NATYCHMIASTOWEGO UDZIELANIA PORAD!!!
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin