Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Elazar
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 15 Wrz 2015
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Florentynów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:40, 15 Wrz 2015 Temat postu: Prawdopodobnie osierocona rodzina, proszę o rady |
|
|
Witam,
w niedzielę 13 września robiłem przegląd i w ulu gdzie do tej pory była najsilniejsza rodzina spotkała mnie dość przykra niespodzianka. Miesiąc temu ta rodzina, na moje wyczucie, liczyła około 80tys pszczół. Spodziewałem się czerwi na ramkach. W trakcie przeglądu gniazda okazało się, że pszczół jest o połowę mniej i całkowity brak czerwiu. W ulu nie ma osypanych pszczół, przed ulem też czysto. Ramki wypełnione zarówno miodem jak i pyłkiem ale pszczoły jakieś osowiałe. Mam wrażenie, że ta rodzina w jakiś sposób została osierocona. Czy możliwe, że była rójka i połowa rodziny poszła sobie a młoda matka albo zginęła albo jest nieunasieniona i po prostu nie czerwi. Podałem dodatkową ramkę z czerwiem z innego ula - czerw rozlany jak i jajka. Dziś sprawdzę czy pszczoły budują mateczniki ratunkowe. To będzie chyba jednoznaczny sygnał o braku matki w ulu. Czy prawidłowo robię? Szkoda mi tej rodziny i nie chcę jej stracić. Zastanawiam się nad zakupem unasienionej matki z Kompleksu pszczelarskiego AVICO. Poradźcie proszę co robić ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
WALC
Dołączył: 26 Sie 2015
Posty: 698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:02, 15 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Potrzeba poszukać matki, być może jest młoda, (stara gdy gniazdo było zalane ). Gdy będą mateczniki może znaczyć braku matki w ulu. O tej porze tylko poddanie matki unasienionej. Jest szansa obecności matki młodej która powinna za chwilę czerwić, gdy wyszła rójka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
irkor
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 10 Cze 2013
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:15, 15 Wrz 2015 Temat postu: Re: Prawdopodobnie osierocona rodzina, proszę o rady |
|
|
Elazar napisał: | ..... Miesiąc temu ta rodzina, na moje wyczucie, liczyła około 80tys pszczół...... W trakcie przeglądu gniazda okazało się, że pszczół jest o połowę mniej i całkowity brak czerwiu. .......... Czy możliwe, że była rójka i połowa rodziny poszła sobie a młoda matka albo zginęła albo jest nieunasieniona i po prostu nie czerwi. Podałem dodatkową ramkę z czerwiem z innego ula - czerw rozlany jak i jajka. Dziś sprawdzę czy pszczoły budują mateczniki ratunkowe. To będzie chyba jednoznaczny sygnał o braku matki w ulu. Czy prawidłowo robię? ........ Zastanawiam się nad zakupem unasienionej matki ...... |
80 tys pszczół to nie miałeś. Połowa mniej, to już bardziej prawdopodobne. O tej porze już raczej rójek nie ma. Być może matka nie czerwi, bo nie ma gdzie.
Co to znaczy czerw i jajka rozlane ?
Robisz prawidłowo, ale na podawanie matki, nawet unasiennionej jest już trochę za późno. Jeśli rzeczywiście nie ma matki, pozostanie pewnie tylko połączenie rodzin, chociaż i na to jest trochę późno. No, ale niech wypowiedzą się inni fachowcy. Ja o tej porze nigdy nie poddawałem matek i nie łączyłem już rodzin. Pszczoły przygotowane do zimy i nie grzebie w ulach po 15 września.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
WALC
Dołączył: 26 Sie 2015
Posty: 698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:32, 15 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Jeśli pisze że miesiąc temu było 80 tys. to czemu nie wierzyć. Obecnie o połowę mniej t.z 40 tyś. A to spora rodzinka do poddania matki (jeśli brak). Każdy ma swoje zdanie a wybór drogi postępowania należy do pytającego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elazar
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 15 Wrz 2015
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Florentynów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:38, 15 Wrz 2015 Temat postu: Re: Prawdopodobnie osierocona rodzina, proszę o rady |
|
|
irkor napisał: |
80 tys pszczół to nie miałeś. |
Jestem laik póki co ale jak mi się pszczoły nie mieściły na 14 ramkach na początku sierpnia oraz pełno pszczół na powałce i na wylotku wisiała "broda" to tak mi się wydawało
irkor napisał: | Być może matka nie czerwi, bo nie ma gdzie. | Teraz jest 8 ramek w 60-80% zapełnionych pokarmem. Dostały w sumie 13kg cukru. Faktycznie możliwe, że matka nie ma miejsca na czerwienie. Czy powinienem zabrać ramkę lub dwie z pokarmem i wstawić puste ?
Ramki z pokarmem przechować do wiosny i podać ? Kiedy należałoby to zrobić zakładając, że będzie odpowiednia pogoda ?
irkor napisał: | Co to znaczy czerw i jajka rozlane ? |
No czerw rozlany nie poszyty i komórki z jajeczkami. Przepraszam jeśli wyrażam się nieprecyzyjnie.
Pozdrawiam i czekam na rady
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
WALC
Dołączył: 26 Sie 2015
Posty: 698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:01, 15 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Z ilością trochę przesadziłeś. Na ramce wielkopolskiej na czarno jest około 2000 pszczół. Wielkość rodziny wskazuje kierunek działania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elazar
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 15 Wrz 2015
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Florentynów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:15, 15 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Gospodaruję na warszawskim poszerzanym, ramka (300x435), większa od wielkopolskiej (ile pszczół wchodzi na taką ramkę "na czarno" ? Tak sobie policzyłem powierzchnię ramki i wyszło mi, że biorąc jako dane wyjściowe 2000 pszczół na wielkopolskiej, uzyskuję współczynnik 2,14 pszczoły na cm2 czyli na warszawską wejdzie jakieś 2800 pszczół jeśli dobrze liczę czyli na 14 miałem 39 tyś. a drugie tyle siedziało na powałce + wylotkach w "brodzie"
Oczywiście nie kłócę się o ilość ale staram się dojść do jakiejś prawidłowości w obliczaniu liczebności roju
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Elazar dnia Wto 14:21, 15 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
WALC
Dołączył: 26 Sie 2015
Posty: 698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:33, 15 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Wymiary ramek i powierzchnie plastrów
1 dm² = ~130 pszczół
Apipol [435 x 115]
Dadant
gniazdowa [435 x 300]
Dadant
miodowa [435 x 145]
Langstroth (ameryk.) [448 x 232]
Langstroth medium illinois [448 x 168]
Langstroth (europ.) [435 x 230]
Ostrowskiej [360 x 230]
Szwajcarski
Warszawski
poszerzany [300x435]
Warszawski
zwykły [240x435]
Wielkopolski [360 x 260]
Wielkopolski miodnia [360 x 125]
Zander [420 x 220]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
qq
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Skąd: Kwidzyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:39, 15 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Elazar. Jeśli niewidać wyraźnie nietypowego zachowania, czyli bieganiny po wylotku i tzw. ciągłym beczeniem pszczół, to oznaka ze matka jest,widocznie tylko się zachowują jak zachowują. Ja osobiście bym pozostawił ten ul w spokoju i nieszukał sztucznego problemu.Pszczoły różnie się zachowują i adepci mają czasem wątpliwości .Ale tak już jest
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kubek33
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: WIELKPOLSKA/TUREK Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:53, 15 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Też zrobiłem przegląd w niedzielę 13 września i w 4 rodzinach nie było czerwiu - matka może jest może jej nie ma teraz to już dupa blada, pozostaje czekać do wiosny - liczę, że matka została ograniczona w czerwieniu i zacznie na wiosnę - panowie byle do wiosny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elazar
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 15 Wrz 2015
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Florentynów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 10:02, 16 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
qq napisał: | Elazar. Jeśli niewidać wyraźnie nietypowego zachowania, czyli bieganiny po wylotku i tzw. ciągłym beczeniem pszczół, to oznaka ze matka jest,widocznie tylko się zachowują jak zachowują. Ja osobiście bym pozostawił ten ul w spokoju i nieszukał sztucznego problemu.Pszczoły różnie się zachowują i adepci mają czasem wątpliwości .Ale tak już jest |
Dzięki za uspokojenie. Wczoraj zrobiłem szybki przegląd i na ramce z podłożonym czerwiem i jajkami, pszczółki nie ciągną mateczników. Utwierdza mnie to że jednak matka jest. 7 Ramek praktycznie w 70% wypełnione syropem i pyłkiem. Widocznie mateczka po prostu nie ma gdzie czerwić. Sytuacja na wylotku spokojna. Zastanawiam się czy dołożyć im ramkę suszu czy już zostawić tak jak jest na zimowle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MirusB
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 03 Wrz 2015
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:41, 16 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Teraz to już tylko zmniejszyć liczbę ramek niż dokładać, A poza tym skoro rodzina już ograniczyła matkę w czerwieniu to po co ją znów rozczerwiać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Petrus
Administrator
Dołączył: 19 Mar 2013
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:00, 20 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Dokładnie tak jak piszą Koledzy wyżej. Dodam tylko, że dodanie 1 ramki suszu w środek gniazda, nawet jeśli matka je zaczerwi i pszczoły się wygryzą - a kolega nie wyjmie tej ramki przed zimowlą to może ona spowodować stratę całego roju. Pusty plaster w środku gniazda może zablokować kłąb zimowy, który nie będzie potrafił przemieścić się na dalsze ramki i osypie się z głodu. Dotyczy to również ramek dziewiczych i z pierzgą, która powinna być na skrajnych pozycjach w gnieździe. Nie ruszać, nie dotykać. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elazar
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 15 Wrz 2015
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Florentynów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 9:46, 21 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Witam, dziękuję za rady. Cały czas martwi mnie ten rój. Tak jak radziliście nie dodałem ramki suszu. Są na 7 zalanych + jedna ramka czerwiu na wygryzieniu (ca 50% to czerw)
W sobotę było ciepło i bezwietrznie wiec zerknąłem do ula. No i na ramce z czerwiem jest 6 mateczników z czego 1 prawie zasklepiony, maleńki otworek na szczycie tylko został, w środku. Poprzednia kontrola ula w dniu 15 września - nie było żadnego matecznika.
I co ja teraz mam zrobić ??? Nie ruszałem mateczników, czekam co dalej. Trutnie są we wszystkich ulach wewnątrz oraz łażą po wylotkach, jest ich niedużo ale są. Czy dobrze liczę, że matka wygryzie się około 30 września ? Czy są jakiekolwiek szanse że wyleci z ula i unasienni się ? Może kupić matkę i poddać a mateczniki wywalić ? Fatalna sprawa, to był najpotężniejszy rój. Zrobiłem książkowo i za karmiłem od połowy sierpnia. Trzeba było zaczekać bo wygląda na to że jak dostały syrop i zalały ramki to stwierdziły że pojawiło się nowe duże źródło pożytku i poszła rójka. No jestem zdrowo wkurzony i mam naukę na przyszłość. Dopóki ciepło i prognozy nie przewidują ochłodzenia to nie karmić ... Czekam na Wasze rady co dalej mam robić, z góry dziękuję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MirusB
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 03 Wrz 2015
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 10:19, 21 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Najlepiej by było połączyć ale jak nie chcesz to już tylko kupić matkę unasiennioną i ją podać najszybciej najlepiej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|