|
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Skąd: NIEMCY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:32, 24 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
hallo Asia jak grube okulary zalozy sie to jest okragla.
Ale trzeba sie znac sa 2 rodzaje ksztalty
1)jablko
2)gruszka
moja ma ide zobaczyc nbo sie kapie.............................................
nie widze wszystko zaroslo
poz d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Czw 23:33, 24 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
adamie ja proponuje ci wycieczke do bohtyna i tam przy grzancu przedyskutowac sprawe naszych dziewczyn , bo już czytając ich odpowiedzi watpię czy którys z kolegów podłozy za ciebie głowe pod ich topór
|
|
Powrót do góry |
|
|
ez136
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Małopolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:48, 24 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Kurcza, nie spodziewałam się, że temat się rozwinie w całkiem innym kierunku, niż było zamierzone...
Jest to jednak grunt dość grząski Malon
Poza tym skojarzenia, skojarzenia:głodnemu to zawsze chleb na myśli
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ez136 dnia Czw 23:49, 24 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
zento
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KINICE 21/18 Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 0:04, 25 Lis 2011 Temat postu: mogę |
|
|
do waszych wypowiedzi dodać tylko tyle, że mam parę roi tegorocznych z dziupli drzew i muszę się podzielić informacją, że w żadnym z roi nie było warozy, już pytałem na innym forum jak to możliwe, to odpowiedziano mi, że w naturze pszczoły robią mniejsze komórki w plastrach tj, 4,9mm i waroza nie zapładnia się, bo pszczoły z tych komórek szybciej się wygryzają. Ocenę pozostawiam pod rozwagę. Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:09, 25 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
ez136
Nie obiecuj sobie zbyt wiele, zauważyłaś pewnie że nadzoruje wszystko nasza Asia.
Przecież skomentowała natychmiast naszą wymianę zdań o wylotkach.
Trafiłaś na miejsce dyskusji poważnej kiedy trzeba, ale i pożartować szczególnie jesienią należy.
W ubiegłym roku była Darka teściowa, z Aśką jest trochę niebezpiecznie bo pyskacz / patrz dziwne wyrażenia pszczelarskie/a Ty jesteś nowa.
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:32, 25 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
zento
poruszyłeś dwie sprawy do skomentowania.
Próbowałem kilka racy wyjąć pszczoły z dziupli i mi się nie udał. Musiałem użyć piły spalinowej aby dostać się do gniazda, dziupla ma masę próchna, plastry są dzikiej zabudowy kruche łamliwe, ciężkie od czerwiu i miodu.
całość nie da się włożyć w jakiś rozsądny sposób do rojnicy, powstaję kupa gnoju lejąca miodem. Powracające pszczoły z pola atakują i w ciągu 1 godziny jeśli matka nie została zabita rój ucieka. Podobnie z pszczołami z trudno dostępnych miejsc w budynkach. Tu się przekonałem że mino wielu opinii że matka w normalnym okresie czerwienia nie może latać
Warroza. Tak masz rację są badania potwierdzone że na mniejszej komórce warroza sie mniej rozwija, co nie znaczy że jej nie ma. Aby jej całkowicie nie było tak jak piszesz, komórka powinna skrócić cykl rozwoju o 5 dni a to nie jest możliwe.
Co jeden dzień dojrzewa w komórce: samica, samiec, samica, samiec i jako 5 samica - ona jest zależnie od czasu pod zasklepem płodna lub nie, stąd jej mniej.
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asia_74
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: podbeskidzie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:01, 25 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Oj Adaś Adaś. A z kim ja mogę sobie pożartować jak nie z wami? Cały dzień jestem w domu sama z dzieciakami, zanudzić się można tą rutyną. Tyle mam, że się z wami podroczę.
Darek, a to co chcesz oglądać, to zarośnięte, to chyba się "wytyka" nazywa, nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Administrator
Administrator
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1662
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ---------- Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:44, 25 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Zdjęcia można wstawiać według schematu między znaczniki:
[img]link z [link widoczny dla zalogowanych]
W razie czego pomogę, pisz na pw.
Myślę, że rój przeżyje i wiosną będzie ok. Malon, też używałem piły, aby poszerzyć wylot, inaczej nie dało by rady. Służymy pomocą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:04, 25 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Wiecie co,mnie też podobają się te pnie z pszczołami i zawsze sobie marzyłem,że muszę takie coś mieć na swojej pasiece, ale ostatnio mi przeszło, jak wyczytałem gdzieś,że taka barć bez możliwości ingerencji pszczelarza to roznosiciel chorób na pasiece.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Astro25
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 20 Lis 2011
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
|
Wysłany: Pią 19:21, 25 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
mialem podobna sytuacje tylko troche pozniej bo w lutym poczatek lub koniec stycznia no w kazdym razie zimno mroz itp
palacz u mnie w tartaku tnie drzewo - klode pila spalinowa i nagle mu cos brzeczy odchyla kawalek spruchnialego drzewa i widzi pszcozly w klebie.Wola mnie i kolega bo tylko my sie zajmujemy pszczolami.Kolega wzial karton i pozbieralismy je tak jak byly ztym drzewem z woszczyzna ile sie dalo.
Kolega zamiust je do domu wlozyl to ula obal woda z cukrem podam sloiczek z syta i jakos mu sie ustaly, Potem dokarmial i pszczolki sobie zyja
zento - ile masz roi pszczol ? i od jak dawna sie zajmujsz pszczolami ?
bo z tego co wiem to nie mozliwe zeby nie bylo warozy na pszczole.W dzisiejszych wrunkach pszczoly w dziupli nie przetrwaja dluzej niz 2 lata.Jesli jest rojka a sie nikt nia nie zajmnie to te pszczoly sa skazane na smierc.
Pozatym jedno male pytanie - jak sie te pszczoly znalazly w pniu drzewa ? tak se poprostu wziely i znalazly ? czy uciekly komus ?
Bo skoro to rojka to musiala pojsc z ula czyli jak w ulu byla waroza a jak pszczoly przylecialy do pnia to po drodze stracily waroze ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bynek5
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 30 Mar 2011
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Przemyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:10, 27 Lis 2011 Temat postu: pszczoly w lipie |
|
|
jestem nowy więc niewchodzę w dyskusję ale jak Asia się nudzi to ja dzieciątka mogę popilnować pozdrawiam cieplo bynek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ez136
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Małopolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:02, 27 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Poniżej zdjęcia tego pnia-barci.
Mam nadzieję, że mnie admin nie zbanuje za zamieszczenie tych 2 zdjęć, bo zrozumiałam, że można wklejać zdjęcia w postach....
Proszę o rady, co byście jeszcze ewentualne zmienili przed zimą. Od dołu pszczoły zabezpieczone są filcem i starą kufajką. Pęknięcie wzdłuż zabezpieczyliśmy listwą, bo sikorki, napastowały tę barć bez ustanku. Zrobiliśmy taki mały wylotek, przez który wychodzą. Dziś u nas pięknie słonko przygrzewa i pszczoły się ruszają. Od góry zabezpieczyliśmy filcem i workiem (takim na ziemniaki), na wierzch położyliśmy tymczasowy daszek. Jak macie jeszcze jakieś pomysły-chętnie posłucham...
Miłej niedzieli życzę
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ez136 dnia Nie 13:02, 27 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Janusz
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:12, 27 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Witam
Bardzo ładna barć, przymocuj daszek aby go wiatr nie zdmuchnął.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bynek5
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 30 Mar 2011
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Przemyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:47, 27 Lis 2011 Temat postu: pszczolyw lipie |
|
|
szczęściara
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gandalf
Administrator
Dołączył: 07 Maj 2010
Posty: 642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Skąd: Dolina Amazonki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:55, 27 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ślicznie, myślę, że trzeba już im dać spokój, teraz to dla nich najważniejsze. Można coś położyć na górę, jakieś cegły, kamień, żeby się nie przewróciła, ale raczej się nie przewróci. Czekamy na wiosnę, gratuluję pomysłu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|