DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

Bynek5 · Wysłany: Śro 20:38, 07 Mar 2012 Temat postu: pytanko

Witam mam pytanko sciśniacie gniazdo na wiosnę żeby bylo cieplej pszczolom czy zostawiacie tak jak bylo przed zimą czy dopasowujecie do sily rodziny

Malon · Wysłany: Śro 20:59, 07 Mar 2012 Temat postu:

Pomoc rodzinie polega na dopasowaniu gniazda do siły rodziny.
Jeśli jedziesz w pociągu, sam w wagonie, z reguły trzęsiesz się z zimna.
Jak jedziesz z Zakopanego, zdejmujesz / jeśli masz jak/ kurtkę.
Potrzeba rodzinie ciepła. Wszystko w temacie
Adam

piotrpodhale · Gość

Jan1948 · Wysłany: Śro 21:26, 07 Mar 2012 Temat postu:

Szanowny Kolego Bynek5
Jeżeli nie oczyściłeś lub nie wymieniłeś dennic to najwyższa pora to zrobić, jak masz ule stojaki z odejmowaną dennicą to przygotuj jedną czystą i wymieniaj zabierając dennice z osypem i wstawiając na jej miejsce dennicę czystą. Jeżeli miałeś już oblot wiosenny to przy ładnej pogodzie ścieśnij gniazdo zostawiając te ramki na których obsiadają pszczoły uważając czy w pozostawionych ramkach jest pokarm. Jeżeli jest to jest ok, w przypadku braku pozostaw ostatnią z pokarmem i tę ramkę możesz na szerokość widelca od sklepić, albo jak jest bardzo krucho z pokarmem to ramkę z pokarmem połóż płasko na górne beleczki ramek, przy beleczkach odstępnikowych wyjmij kilka aby pszczoły mogły dostać się do pokarmu. Wszystko dobrze ociepl, najlepiej zakryj folią a potem matą.
Pozdrawiam Jan

Bynek5 · Wysłany: Śro 21:48, 07 Mar 2012 Temat postu: pytanko

przeczytajcie jeszcze raz pytanie ja nienapisalem co ja mam rogić tylko jak wy robicie Laughing

piotrpodhale · Gość

Jan1948 · Wysłany: Czw 9:52, 08 Mar 2012 Temat postu:

Szanowny Bynek5
Pan nie pyta o drogę tylko chce wiedzieć jaką idą inni, chyba to zła metoda zdobywania postów, nigdy ilość nie idzie w parze z jakością.Powtórzę za Piotrempodhale "że ja robię nic nie robiąc ale Ci napisałem ,że gdybym robił to tak właśnie bym robił jak robiłem dawniej"

Bynek5 · Wysłany: Czw 20:19, 08 Mar 2012 Temat postu: pytanko

A co wtym widzicie zlego ze zapytam sąsiada jak ora pole od prawej strony czy od lewej jeżeli to taka tajemnica to niemusicie pisać i tyle pozdrawiam

Cezar,. · Wysłany: Pią 18:12, 09 Mar 2012 Temat postu:

Warto zmiejszyć gniazdo na wiosnę ,wtedy gdy pszczoły nie obsiadają ramek na czarno po całości. Podam Ci taki przykład z moich zapisków z ubiegłorocznej wiosny.
przyjmujemy że śa warunki pokarmowe wystarczające do rozwoju.
Robisz pierwszy przegląd to było 3 marca 2011 (nie najlepsza zimowla ) pszczoły nie obsiadają wszystkich ramek . Mamy czerwiu w ilości.
1 ramka czerw o średnicy 15 cm
2 ramka czerw o średnicy 10 cm
3 ramka czerw o średnicy 5 cm
daje nam około 1550 szt. czerwiu. ul pozotawiony na 8 ramkach i wgląd 26 marca . Pszczoły dalej nie obsiadają ramek w całośći i mamy czerw na 5 ramkach .
1 ramka czerw o średnicy 15 cm
2 - 15 cm
3 - 8 cm
4 - 5 cm
5 - 5 cm
daje nam to około 3 500 szt czerwiu

W drugim ulu zbliżonym siłą po pierwszym przeglądzoie zabieramy 2 ramki puste lub z najmiejszą ilością czerwiu .
Pszczoły mają miejszą powieszchnię do obsiadania i obsiadają ramki po całości
Po wglądzie 26 marca znajdujemy czerw w ilości
1 ramka czerwiu o średnicy 30 cm
2 - 30 cm
3-cia - 20 cm
4-ta - 5 cm
co daje około 12 500 sztuk czerwiu .
Zmiejszednie gniazda i dobre warunki pożytkowe w gnięździe pozwalają na przyśpieszenie rozwoju rodziny.

Mylne jest myślenie że powiękrzymy gniazdo to matka wiecej ma miejsca i więcej zaczerwi ramek.

Tak czy inaczej tak musimy do 25 kwietnia zabrać ramki z syropem ,żeby nie wirować na miodobraniu , Ramki wykorzystać można przy odkładach.

Bynek5 · Wysłany: Nie 19:44, 11 Mar 2012 Temat postu: putanko

Dzięki Cezar za wypowiedz w przeciwięstwie do swoich popszedników podzielileś się swoimi opserwacjami też uważam że zbyt luzne gniazdo nie pomaga szybkiemu rozwojowi rodziny i nibdy nie idę na ilość zawsze stawiam na jakość pozdrawiam Bynek

Robi_Robson · Gość

ez136 · Wysłany: Nie 20:53, 11 Mar 2012 Temat postu:

Robi_Robson ma rację. Poprawna pisownia świadczy o szacunku dla czytających.
W myśl zasady jak Cię widzą, tak Cię piszą.
Pozdrawiam Smile

Calixiak

Witam!
Mam pytanie do kolegów . Powiedzmy że mamy następującą sytuację ; jest wiosna,rodzina silna , obsiada ładnie 10 ramek , ma wystarczający zapas pokarmu matka czerwi wszystko ok. Ale w przyrodzie zaczął się pożytek , a więc w nadzieji że coś z niego pozyskam zakładam kratę i półnadstawkę , i teraz sedno sprawy !!!!! Skąd mam mieć pewność że pszczoły nie przeniosą pokarmu zimowego do półnadstawki a ja będę się cieszył że mam miód.

pozdr.

malypszczelarz1965

Calixiak

Kolego kolego Ty już te półnadstwki chcesz stawiać?????????? WOW! A jeśli pytasz na przyszłość to możesz być spokojny pszczoły nie przeniosą same pokarmu z Twojej rodni do miodni.

Gandalf

Odsklep zimowy pokarm. Było o tym napisane a nie wiem czy nie z 50 razy.
Ew. wyjmij plastry z zimowym pokarmem do pracowni, albo włóż między czerw lub 'osłonowo' na jego skraju.