DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

Myszka

U nas temperatura dochodzi do 40*C i jest bardzo duszno już od jakiegoś czasu, tylko jak nadejdzie jakaś chmurka to spada do 30* deszczu zero, susza. Przy ulach WZ mimo że dennice odejmowane to korpus jest bardzo ciężki, inaczej się nie włoży wkładek. Dziś jeszcze przetestujemy sok z cytryny.
Dziękuję Wam Wszystkim za porady.

Mariuszczs

W tym roku zakupiłem taką rodzinę - miała na tą spużnioną wiosnę chyba 7 ramek czerwiu czyli jak reszta. Wolno dochodziły do slły mimo że matka czerwiła.Był moment że zajęły się nadstawką i zaczeły miód nosić, a potem zmalała ich ilość i tylko parę pszczół w nadstawce, potem miały znowu chwilowy przyrost, ale nastąpiło znowu osłabienie. Matka czerwiła pięknie. Nie znalazłem objawów chorobowych typowych. Matkę skasowałem, podałem unasienioną w izolatorza, ale padła z głodu po dobrym tygodniu. Powiesiłem matecznik od chodowcy i matka sie wygryzła i unasieniła. Tak zleciał im cały sezon. Zobaczymy za rok.
Ramki nawet chwilami budowały i tym sposobem wymieniłem im prawie wszystkie a reszta jest na boku i zostaną wycofane całkiem niedługo.

Miały jeszcze taki objaw że wolały siedzieć na korpusie niż na ramkach - także w miodni .

Sprawdzałem obecność warrozy i tylko kilka sztuk po dymieniach.

balwro

Polecam poczytajcie sobie stronę SABARDA
[link widoczny dla zalogowanych] Warto poeksperymentować i sprawdzić czy potwierdzą się wyniki zaobserwowane przez SABARTA .Testowanie w wielu pasiekach może potwierdzić lub zweryfikować to co zaobserwował i przetestował w swojej pasiece Kol.Sabard.Jeśli będziecie mieli własne obserwacje wówczas chętnie wszyscy podzielimy się nimi i podyskutujemy o wpływie Rapicydu na zapobieganie chorobom pszczelim.