|
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
przemekacx
Dołączył: 02 Maj 2016
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:58, 02 Maj 2016 Temat postu: rójka bez rójki, pszczoły wyleciały z ula i wróciły |
|
|
Witam,
Jestem świeży, czytam, uczę się, praktykuję.
Tydzień temu robiłem przegląd. W jednym z uli, bardzo silna rodzina dokładałem ramki, sprawdzałem czy nie ma matecznika, nic takiego nie zauważyłem. Czerw skupiony, dużo, świeży i starszy, trochę trutowego.
Wczoraj jednak stało się coś dziwnego, akurat trafiłem na sam moment. Przed ulem ruch jak normalnie, wziąłem telefon i zrobiłem parę fot. W pewnym momencie widzę, że zaczyna się lekki kocioł. W ciągu 2 minut na wysokości do ok 4m zrobił się rój, jak z filmu. Myślałem, że zaczynają mnie atakować. Wręcz chmura pszczół. Schowałem się do domku, obserwowałem lekko spanikowany i patrzę, jakieś 15m od ula stał grill i pszczoły zaczęły na nim siadać. Po 5-10 minutach rój osiadł na grilu. Stwierdziłem, ze widać mam za małą praktykę i nie zauważyłem matecznika, przebrałem się dość szybko, przygotowałem korpus, wyszedłem i... Pusto. Zostały pojedyncze sztuki. Rozejrzałem się po okolicy +/-50m od uli i też pusto, patrzę na ul, a on oblepiony pszczołami i one z powrotem wchodzą do niego. Do wieczora już spokój, wszystko wróciło do normy.
Szukałem opisu takiego zachowania ale nic nie znalazłem, możecie mi pomóc w wyjaśnieniu co się stało? Mam parę fot i filmiki jak to wyglądało. Niestety w chwili gdy się przebierałem nastąpiło "zniknięcie" i tego momentu nie mam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|