Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
paulownia
Administrator
Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 2150
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Skąd: podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:00, 29 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
ja będę robił gdzieś około 23 maja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:05, 29 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Do jasnej ciasnej, zamiast oprawiać węże, skrobać susz, przy tym browarek wskazany to wy na monitor patrzycie. zanim coś odpisałem 6 wypowiedzi już jest
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
paulownia
Administrator
Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 2150
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Skąd: podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:13, 29 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
mówią podobno o gwałtownych burzach poniszczy dużo kwiatu na sadach i będzie nie ciekawie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
19Michal80
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 04 Kwi 2012
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:33, 01 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Jak się odniesiecie do takiej opini? Pszczelarz od którego brałem pszczoły na wiosnę(ma ok 300uli) w jednej pasiece, oddalonej, nie walczy z warrozą chemicznie, zauważył w tych ulach mrówki (tylko na dnie dennicy), zauważył również że pszczoły nie walczą z mrówkami i odwrotnie, a co najciekawsze twierdzi iż w tych ulach nie ma warrozy od kilku lat, niszczy jednynie czerw trutowy dla sprawdzenie obecności warrozy, w dobrych ulach (genetyczneie) zostawia trutnie żeby mu zapładniały matki. Co o tym sądzicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TOM313
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 15 Gru 2011
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:18, 01 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
powiedzcie mi czy dobrze zrobiłem mam już pełny ul z ramkami i węzą zarobioną . zostawiłem 7 ramek na gniazdo oddzielając miodnie kratą pionową 6 ramek i dołożyłem nadstawkę z krata poziomą. czy 7 ramek wystarczy na gniazdo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
boddan
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy
|
Wysłany: Śro 13:02, 02 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Wracam do tematu rójki , bo niewiele tu znalazłem ciekawych opinii dotyczących roju! Dnia 25 kwietnia 2012(czwartek ) otrzymałem telefon od żony, że nasze pszczoły coś za bardzo interesują się starym ulem. Przyjeżdżam w piątek wieczór i patrzę a tu zadomowił się jakiś rój. W sobotę rano na miejsce starego ula wstawiłem nowiutki ul, przełożyłem dwie ramki z starego ula, wyłamałem też dwa języki dzikiej woszczyny wielkości małej dłoni, dołożyłem 5 ramek w sumie jest 7 ramek w tym jedna z czerwiem odkrytym z innego ula. Niestety nie mogłem zlokalizować matki. Zlokalizowałem około 60 szt. trutni!!? Pszczoły noszą głównie nektar, parę pszczół pyłek. Skąd się wzięło tyle trutni w tym roju!!!? W niedziele wieczorem odymiłem ten rój apiwarolem. W poniedziałek sprawdziłem szufladkę w dennicy, mnóstwo śmieci i ani jednej sztuki warroa destruktor. Reasumując rój przyleciał dnia 24 kwietnia lub wcześniej. Trutnie się oblatują- mogę służyć zdjęciami. Dla mnie to dziwne bo w sobotę robiłem przegląd pozostałych 14 rodzin i nie odnalazłem ani jednego trutnia, co najwyżej czerw trutowy. Moja przygoda z pszczołami nie jest za długa – może się czegoś dowiem, dzięki życzliwym kolegom. Proszę o rzetelny komentarz, mam mało czasu na czytanie niedorzeczności. Bogdan.
………………………………………………………………………………….
Jan Dzierżoń ojciec współczesnego pszczelarstwa.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez boddan dnia Śro 13:11, 02 Maj 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał
Admin_Senior
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Skąd: Radom Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:34, 02 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Witaj, to normalne. Zawsze z rójką lecą trutnie z macierzaka. To normalne zjawisko, pszczoły jak się roją to także z trutniami, część trutni leci z pierwakiem/drużakiem. Znaczy się, że komuś wyroiła się bardzo silna rodzina, czyli ty zyskałeś. W ulu może być nieunasieniona matka, jeśli nie ma czerwiu tak się darza, poczytaj tu: [link widoczny dla zalogowanych]
U nas kręcą się zwiadowczynie chyba z innych pasiek koło pustych uli, podejrzewam, że niebawem też będe miał niespodziankę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
boddan
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy
|
Wysłany: Śro 22:11, 02 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Dziękuję, za odpowiedź, w tym roju, dla mnie frapujące jest to, że tak wcześnie wyleciał -24 kwiecień lub wcześniej nawet 20, – od najbliższych pasiek jest co najmniej 3 km ( jak sprawnie działają zwiadowczynie, wcześniej musiał gdzieś wisieć) – brak warrozy po odymieniu apiwarolem, ( zadbana rodzina a uciekła!), - czy ta ilość trutni nie będzie stymulować nastroju rojowego w krótkim czasie?. No cóż, na 15 maja mam dostać nowe matki, ale czy przyjmą (Kaukazy? -czarne pszczoły) Buckfasta? Wymieniać?. To będzie rodzina specjalnej troski! Bogdan.
.....................................................................
Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez boddan dnia Śro 22:12, 02 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał
Admin_Senior
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Skąd: Radom Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 8:19, 03 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Zdarzają się takie "wcześniaki", rzeczywiście najsilniejsze rodziny są zdolne do wyrojenia po koniec kwietnia.
Myślę, że jak kolega dobrze będzie zajmował się tym rojem to nie pójdzie ponownie w rójkę. Taki rój ma olbrzymi potencjał i siłę, należy go zalać ramkami z węzą, niech buduje jak najwięcej. Trutnie nic nie znaczą.
Myślę, że warto dać szansę tej matce, która przyleciała z rójką. Jak będzie intensywnie czerwić, a przy tym pszczoły będą łagodne to zastanowiłbym się nad wymianą. Myślę jednak że Kaukazy powinny przyjąć Bcf, w odwrotną stronę jest trudniej, osobiście miałem problem, żeby Bcf przyjęły matkę krainkę. Zawsze ścianły i ciągnęły swoje, nawet bez zastanowienia ścinały i budowały miseczki ratunkowe na pustych komórkach.
Życzę powodzenia. Jadę do swoich zaraz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
boddan
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy
|
Wysłany: Czw 10:56, 03 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Rójka- zmora, a niekiedy oczekiwanie pszczelarzy, dotyczy każdego z nas. Nigdy dość, mądrych wypowiedzi w tym temacie, każdy coś zyska. Ja na pewno, Bogdan.
.......................................................................
Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez boddan dnia Czw 10:58, 03 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
matik15
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 13 Maj 2011
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:37, 03 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
nie znalazlem zadnego matecznika w moich ulach ale za to niespodzianpa 1 maja w pracy przyleciała rojka ogromna ponad 2 kg pszczol zebralem już siedzą u mnie w zapasowym ulu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Darek4
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 06 Gru 2011
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kończyce Małe,Cieszyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:11, 03 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Ja dziś zerwałem dwa mateczniki z jednego ula.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
paulownia
Administrator
Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 2150
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Skąd: podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:13, 03 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
kolego ja wczoraj w jednym zerwałem 13
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Darek4
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 06 Gru 2011
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kończyce Małe,Cieszyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:21, 03 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Kolego Paulownia A masz tam matkę bo może nie masz matki w nim
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
paulownia
Administrator
Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 2150
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Skąd: podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:23, 03 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
nie to nie jest cicha wymiana matka jest mateczniki są robione na dole ramek w rogach po 2 lub 3 więc to nie jest cicha wymiana ani mateczniki ratunkowe z resztą matkę wczoraj widziałem czerwi jak najęta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|