Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:19, 12 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Ja sprzedawałem dwa lata temu ule wielkopolskie z pszczołami, ogłoszenie było prawie wszędzie w internecie, na forum i w kole.
Zainteresowania żadnego - Zadzwonił tylko jeden, jedyny i on kupił - wcale nie ze względu na cenę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bohtyn dnia Czw 19:20, 12 Gru 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arek92
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 19 Gru 2012
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Skąd: małopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:28, 12 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
to masz slaby region ja wystawilem ogloszenie,że KUPIE a koleś do mnie dzwonił po ile mam te pszczoły hahaha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Czw 20:00, 12 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
bohtyn napisał: | Ja sprzedawałem dwa lata temu ule wielkopolskie z pszczołami, ogłoszenie było prawie wszędzie w internecie, na forum i w kole.
Zainteresowania żadnego - Zadzwonił tylko jeden, jedyny i on kupił - wcale nie ze względu na cenę. |
Tylko ze względu na urok i duszę tych uli
|
|
Powrót do góry |
|
|
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:46, 12 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Ha,ha - Kogoś mi ta broda przypomina.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tadek 11
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Skąd: Wschodnie Mazowieckie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:19, 12 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Robi_Robson napisał: | Bożena napisał: | Wszystkie ciemne ramki powinno się przetopić. |
Chyba , że się planuje wyjazd na wrzos . . .
Wtedy ciemne ramki są na wagę złota |
Ciekawy jestem twoich doświadczeń po zimowli rodzinek które pracowały na wrzosie , no chyba że je likwidowałeś lub zsypywałeś , wtedy nie -bo się domyślam. Piszę ponieważ nigdy nie woziłem pszczół na wrzos i znam temat tylko z opisów kolegów , a jak wiadomo niektórzy mają bujną fantazję a papier czy klawiatura jest cierpliwa i wszystko zniesie
Pozdrawiam
Tadek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Pią 9:13, 13 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Tadek 11 napisał: | Robi_Robson napisał: | Bożena napisał: | Wszystkie ciemne ramki powinno się przetopić. |
Chyba , że się planuje wyjazd na wrzos . . .
Wtedy ciemne ramki są na wagę złota |
Ciekawy jestem twoich doświadczeń po zimowli rodzinek które pracowały na wrzosie , no chyba że je likwidowałeś lub zsypywałeś , wtedy nie -bo się domyślam. Piszę ponieważ nigdy nie woziłem pszczół na wrzos i znam temat tylko z opisów kolegów , a jak wiadomo niektórzy mają bujną fantazję a papier czy klawiatura jest cierpliwa i wszystko zniesie
Pozdrawiam
Tadek |
Po wrzosie zlikwidowałem tylko jedną rodzinę .
Pozostałe poszły do zimowli tak jak wróciły z poligonu .
Ramek z pokarmem im nie przygotowywałem . Dostały po powrocie , po wiaderku apifood-u i brały dopóki chciały.
Wiosna pokaże jak przezimują .
Ale jestem dobrej myśli , bo na wrzosie matki bardzo ładnie czerwiły .
Pokolenie pszczół uległo naturalnemu odmłodzeniu .
To czego się ewentualnie obawiam , to wpływu pogody ...
Ta nam płata figle .
Pszczoły mimo braku dodatkowego ocieplenia i osiatkowanych dennic jeszcze pod koniec listopada nosiły wodę (był czerw).
A to też mogło spowodować , że pokarmu może zabraknąć .
Większość jest na jednym korpusie /7 ramek wlkp.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tadek 11
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Skąd: Wschodnie Mazowieckie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:50, 13 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Była stosunkowo ciepła jesień i rzeczywiście trzeba będzie śledzić zapas pokarmu na wiosnę. Ja wymieniałem w tym roku częściowo ule w pasiece na nowe nadające się do wędrówek . ale całą operację wymiany przewidziałem na trzy lata więc na razie zbieram doświadczenia , kolegów , w sprawie późnych pożytków , tylko u mnie będzie trochę dylemat bo u mnie jest sporo nawłoci która kwitnie w tym samym czasie co wrzosy i na razie mam tylko 10 uli do wędrówek pozostałe to stare warszawiaki i Ostrowskiej raczej nie nadające się do wędrówek , a w jakiej kondycji będą zobaczymy na wiosnę. Poza tym będę się rozglądał po okolicy za jakimiś wrzosowiskami i miejscem na ustawienie pasieki i zobaczymy.
Dzięki i pozdrawiam
Tadek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Damiancio1982
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 24 Gru 2013
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Gostomia / Prudnik Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:25, 01 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Lipowy napisał: | ale mam zamiar kupić 3 styropianowe |
Gdybys zamowil 5 styropianow to 1 masz gratis.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Damiancio1982
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 24 Gru 2013
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Gostomia / Prudnik Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:31, 01 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
bohtyn napisał: | Ja sprzedawałem dwa lata temu ule wielkopolskie z pszczołami, ogłoszenie było prawie wszędzie w internecie, na forum i w kole.
Zainteresowania żadnego - Zadzwonił tylko jeden, jedyny i on kupił - wcale nie ze względu na cenę. |
Mam odwrotny problem. Chce kupic ule wielkopolskie z pszczolami i nogdzie nie ma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Myszka
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 18 Lis 2012
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Skąd: powiat radomski Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:22, 01 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Damiancio1982 napisał: |
Mam odwrotny problem. Chce kupic ule wielkopolskie z pszczolami i nogdzie nie ma. |
W nowej PASIECE 1/2014 ogłoszenie: 50 uli wielkopolskich z ramkami cena 100zł/szt.
A wogóle dużo ogłoszeń o sprzedaży rodzin, odkładów, sprzętu. Poczytaj [link widoczny dla zalogowanych] tam są wszystkie ogłoszenia (po prawej stronie)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
balwro
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 07 Gru 2012
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:06, 02 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Lipowy napisał: | najbardziej wkurza mnie w starych ulach dodawanie węzy,bo jak chcę dać nową ramkę z węzą do gniazda to starą ramkę nie mam zabardzo gdzie dać,chyba że do nadstawki,ale przy tym jest sporo grzebania,a wy jak robicie?? |
Z tym problemem spotkasz się we wszystkich ulach stojakach standardowych.W leżakach takiego problemu nie ma bo do gniazda wchodzi ok 16 ramek.Wymiana starych na węzę nie sprawia problemu bo jest gdzie odsuwać stare ramki robiąc miejsce na węzę.W ulu WK też jest z tym problem do czasu gdy rodzina nie rozwinie się do takiej siły by obsiać dwa pełne korpusy.Wczesną wiosną rodziny z reguły obsiadają pełny korpus gniazdowy i pól nadstawkę która robi za miodnie.Chcąc wykorzystać wiosenny potencjał pszczół do produkcji wosku jest problem jak zamieniać stare ramki gniazdowe na węzę bo nie ma gdzie ich przekładać szczególnie jak są zaczerwione bo rodziny jeszcze nie są na tyle silne by ogrzać cały górny korpus.
Jest na to kilka rozwiązań których nie będę opisywał bo ogólnie każdy ma swój wypracowany sposób.Jeden mankament jest tego że może nastąpić zafałszowanie miodu pozostałościami zimowych zapasów i pozbawienie się pożytku z wczesnowiosennych kwiatów.
Uważam że jeśli zamienisz obecne ule na styropiany nadal będziesz się borykał z tym problemem.
Ja osobiście rozwiązałem ten problem przechodząc z standardowego ula WK na ul WK o skróconej ramce do 18cm.tak że cały ula składa się z jednakowych korpusów o wysokości 19cm.
Wymiana w sezonie 100% ramek zeszłorocznych na nowe nie stanowi dla mnie teraz żadnego problemu.
Przestałem operować pojedynczymi ramkami ,jeśli istnieje taka potrzeba dodaje cale kompletne korpusy na przemian załadowane węza i suszem.
Po odwirowaniu miodu świeżo odbudowana węzę idzie na wymianę ramek gniazdowych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|