Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karolina86
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 16 Mar 2014
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:36, 24 Mar 2014 Temat postu: stare ramki |
|
|
niedawno dostałam 5 uli zasiedlonych od starszego pana. a teraz on przywiózł mi jeszcze 10 pustych uli wypchanych po brzegi ramkami z suszem, oraz stos samych ramek.
zastanawiam się czy te ramki z suszem po jakiejś dezynfekcji nadawałyby się do uli, zeby nie wkładać samych ramek z węzą?
wszędzie czytam że przetopić, ale nie wiem czy nie szkoda takich z jasnym suszem? z drugiej strony widziałam że grasuje tam motylica bo są trochę ponadgryzane
Pytanie drugie: jak mam je przetopić to jak przygotować same ramki do zaprawienia węży? (w sodzie czy może poopalać?) proszę o pomoc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Gość
|
Wysłany: Pon 15:22, 24 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Jeśli są człowiek ten sam to porozwieszaj w jasnym miejscu , przewiewnym. Motylica ich nie weźmie. Węzę dodaje się po rozpoczęciu kwitnienia mniszka . A poszerzać będziesz wcześniej. Nie dał by ramek z chorych rodzin. Ich nie wydezynfekujesz. Nie zostawiaj w ulach , na kupie w ciepłych ciemnych miejscach.
P.S. Ramki bez suszu rozwór sody kaustycznej i wygotować. Wcześniej oskrobawszy z kitu.
Ostatnio zmieniony przez daro dnia Pon 15:24, 24 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Wto 10:39, 25 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Ale opalić też można .
Bardzo wygodne są palniki z wymiennymi zasobnikami z gazem.
Małe poręczne , lekkie i bez przewodów .
Coś np takiego : [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
jestemradek
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Cze 2012
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Skąd: Kotlina Kłodzka Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:50, 25 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
A w jakim stanie są te ramki, jaki kolor plastrów? Jak czarne jak smoła to do wyrzucenia/spalenia.
Pozdrawiam
Radek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Gość
|
Wysłany: Wto 21:00, 25 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Można sprzedać tu się ogłaszał karmowy . Na hodowlę motylicy.Zawsze na coś wpadnie grosz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
wrzosowy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 31 Maj 2012
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:19, 25 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Skoro pszczoły są od tego samego faceta to te same choroby są na ramkach z pszczołami co na pustych.
To w najgorszym wypadku.
Skoro pszczoły są zdrowe wygląda na to że i ramki od tego samego pszczelarza są bezpieczne. Oczywiście stare czarne lepiej wyrzucić ale takich pszczelarz by pewnie nie dawał bo i po co...
Co do budowy węzy jest to najzdrowsze dla pszczół. Nie ma zdrowszych jak na nowych ramkach. Tu z kolei trzeba dodać że każda ramka znaczy jej budowa kosztuje kupę miodu. Czyli może warto jednak te lepsze zatrzymać... Właśnie takie decyzje sprawiają że jeden pszczelarz jest lepszy od drugiego. Podejmij decyzje sam bo do każdej decyzji można się przyczepić że jest niesłuszna z innego punktu widzenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
karolina86
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 16 Mar 2014
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:35, 25 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
ja jutro wkleję kilka zdjęć tych ramek i zobaczymy czy coś z tego da się wykrzesać, czy już tylko hodowla motylicy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
irkor
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 10 Cze 2013
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:07, 26 Mar 2014 Temat postu: Re: stare ramki |
|
|
karolina86 napisał: | .......przywiózł mi jeszcze 10 pustych uli wypchanych po brzegi ramkami z suszem....... |
Powycinaj to i spal. Nie łaszcz się na to badziewie.
Osobiście nie chciał bym dostać węzy po takim wosku.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez irkor dnia Śro 13:02, 26 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Śro 21:41, 26 Mar 2014 Temat postu: Re: stare ramki |
|
|
irkor napisał: | karolina86 napisał: | .......przywiózł mi jeszcze 10 pustych uli wypchanych po brzegi ramkami z suszem....... |
Powycinaj to i spal. Nie łaszcz się na to badziewie.
Osobiście nie chciał bym dostać węzy po takim wosku. |
Wosk to ogrom pracy pszczół .
Paląc ich produkt to tak jakbyśmy mieli gdzieś ich pracę .
Wosk jeśli uważamy , że nie nadaje się na węzę , to zawsze można wykorzystać np do produkcji świeczek .
|
|
Powrót do góry |
|
|
irkor
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 10 Cze 2013
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:33, 26 Mar 2014 Temat postu: Re: stare ramki |
|
|
Robi_Robson napisał: | .......Wosk jeśli uważamy , że nie nadaje się na węzę , to zawsze można wykorzystać np do produkcji świeczek . |
Oby tylko wszyscy myśleli tak jak Ty Kolego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
karolina86
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 16 Mar 2014
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:57, 28 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
trochę później niż miało być ale ciągle padał deszcz dopiero dziś piękne słońce więc zrobiłam zdjęcia. szczerze mówiąc szkoda mi ich je wszystkie byłoby spalić. dziadek miał je rozwieszone w garażu, i niektóre są świeżutkie , tylko ta cholerna motylica łazi. dostałam też z 10 kg wosku i sporo węzy do wprawienia, tylko nie wiem czy dobrze tak wstawiać same ramki z węzą (dlatego pytanie czy można tamte wykorzystać?)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Sob 22:03, 29 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
W żadnym wypadku nie pal !
Spokojnie wykorzystasz je .
Przynajmniej te jasne , ale w sezonie do miodni , to i te ciemne .
Szczególnie jak masz możliwość skorzystania z pożytku wrzosowego ... Do wrzosu , to koniecznie te ciemne .
A przy okazji możesz oskrobać propolis z beleczek .
Jest go tam sporo .
Sama zużyjesz , a jak nie , to zawsze są chętni , żeby go kupić .
U mnie propolis zawsze schodzi "na pniu"
Na motylicę , to rozwieś luźno ramki w jasnym miejscu .
Najlepiej w przeciągu .
Będzie dobrze .
Powodzenia .
Ostatnio zmieniony przez Robi_Robson dnia Sob 22:05, 29 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
karolina86
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 16 Mar 2014
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:12, 30 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
o jak dobrze usłyszeć że nie trzeba ich palić! właśnie najbardziej się martwiłam że nie będę miała ramek z suszem na miód. dzięki za pomoc! ramki już rozwiesiłam w przeciągu (mam nadzieję że motylica się wyprowadzi) rozwieszę jeszcze chyba paski nasączone octem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:42, 30 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Tak jest - potwierdzam - te ramki z powodzeniem można wkładać pszczółkom do uli. Tylko zeskrobać kit i wyskrobać listewki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
karolina86
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 16 Mar 2014
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:10, 01 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
dzięki wszystkim za rady.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|