Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lipowy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 28 Sie 2013
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:25, 30 Lip 2016 Temat postu: trutówka problem |
|
|
dziś zajrzałem do ula w którym miesiąc temu został osadzony rój o dziwo matki nie ma ani czerwiu tylko czerw trutowy co mam zrobić aby przezimowały do wiosny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
WALC
Dołączył: 26 Sie 2015
Posty: 698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:43, 30 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Jest wiele szkół pozbycia się trutówek.
1.Wysypanie z dala od pasieki na trawę pszczoły oraz postawienie na starym miejscu ul z ramkami z czerwiem otwartym oraz pokarmem. Po założeniu mateczników wstawiamy matkę unasiennioną ze sprawdzonym czerwieniem zrywając mateczniki.
2.Drugi poddać kilka ramek otwartego czerwiu i po zasklepieniu podać następne oraz matkę czerwiąca.
3.Najlepiej po odymieniu rozgonić towarzystwo wysypując z dala od pasieki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lipowy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 28 Sie 2013
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 9:18, 31 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
ale jak bym dał jeszcze czerwiu otwartego to by sobie odciągły matke ale raczej się już nie unasienni bo za pózno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
WALC
Dołączył: 26 Sie 2015
Posty: 698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:32, 31 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
W wersji 2 podanej wkładamy do ula po kilka ramek czerwiu nie zasklepionego celem zajęcia pszczół karmicielek. Nawet jak odciągną mateczniki należy zerwać je poddając unasiennioną matkę ze sprawdzonym czerwieniem. Podanie matki NU jak i matecznika jest ryzykowne z powodów braku trutni o tej porze jak i potrzeby dostawiania ciągłego czerwiu. Podanie matki UN do trutówek jest też ryzykowne. Potrzebny jest czas i zajęcie pszczół karmieniem a po kolejnym odciągnięciu matecznika zrywamy poddając matkę czerwiąca n.p w sztucznym mateczniku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|