Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pioo
Dołączył: 11 Kwi 2017
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:55, 11 Kwi 2017 Temat postu: Zakładam pasieke |
|
|
Witam,
Panie i Panowie mam do Was wielką prośbę o konstruktywne podpowiedzi.
Mianowicie chcę założyć pasiekę. Doświadczenia nie mam w ogóle, mam kawałek działki rolnej pod lasem i chętnie bym się poduczył czegoś nowego w moim życiu.
Prosiłbym o rady od czego zacząć, jakie ule, jakie pszczoły, na co zwracać uwagę... itp. Generalnie jak zacząć?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Pozdrawiam
Piotr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
andrzej89
Dołączył: 11 Kwi 2017
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sandomierz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:48, 11 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Cześć!
Ja też jestem początkujący. Zacząłem w tym roku. Ale z tego co przeczytałem w książkach i z innych for internetowych, wiem, że powinieneś znaleźć gdzieś blisko siebie pszczelarza i zapytać go jakie pszczoły występują w okolicy. Co do ula, zobacz, jakie mają pszczelarze blisko Ciebie, gdyż w ten sposób będziesz mógł poduczyć się praktyki u nich i na takim samym ulu będzie Ci łatwiej pracować. Z czasem, gdy przybędzie doświadczenia, będziesz sam wiedział jaki jest dla Ciebie najwygodniejszy. Pozdrawiam i życzę wytrwałości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomass1
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 18 Mar 2014
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:49, 11 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Proponuj wlkp. najłatwiejszy dostęp do wszystkiego.
Zaczynanie od książki w moim przypadku nie przyniosło efektów, będąc "zielonym" i tak nie rozumiałem o czym w niej piszą.
Dobrze jest mieć blisko pszczelarza, który pokaże i wytłumaczy.
Ja uczę się na swoim niestety błędach, bardzo pomocny jest kalendarz miesięczny pszczelarza w necie czyli opiosy miesiąc po miesiącu, dobre jest też np te forum pod warunkiem, że ktoś będzie odpowiadał, a z tym jest różnie.
Generalnie najgorszy pierwszy sezon, potem jest "łatwiej"
PYTAĆ o wszystko przed a nie po, to ważne.
pzdr.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pioo
Dołączył: 11 Kwi 2017
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 7:17, 12 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Od kiedy najlepiej zacząć? Czy jest sens zaczynać od 1 ula? Gdzieś wyczytałem, że minimum 3 ule na początek...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
DledjaZ
Dołączył: 22 Lut 2017
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Tenczynek Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 7:40, 12 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Ja również zaczynam w tym roku. zaczynam od 2 uli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wojassa
Dołączył: 28 Mar 2017
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:10, 12 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Witam,
Ja zacząłem swoją przygodę od 2 uli
Na start 2 ule jest optymalnie ponieważ z jednej strony strata nieduża, jak coś się przegapi i rodzina spadnie albo się ucieknie z drugiej jest możliwość porównywania sytuacji między ulami. Dla mnie było to bardzo ważne. Jak masz 1 rodzinę i brak doświadczenia to nie wiesz czy jest ok czy coś niepokojącego się dzieje w którymś z uli.
Obowiązkowo jakiś zaprzyjaźniony pszczelarz do pomocy, bez tego ani rusz
Dużo czytać i oglądać polecam na youtube Pasieka początkującego pszczelarza i książkę Ostrowskiej
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
t.waskiewicz
Dołączył: 21 Kwi 2017
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 1:48, 21 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
ja bym sie chwile jeszcze wstrzymal poniewaz pojawil sie nowy producent uli w polsce, greenstreethouse.pl, ula jeszcze nie pokazal ale zapowiada sie ciekawie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daniel(Stachu)
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 17 Wrz 2016
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 9:59, 25 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Lektura(teoria), praktyka(doświadczenie), konsultacje z innymi pszczelarzami(wiedza). To najważniejsze rady.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
damian2000
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 18 Mar 2016
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: pinczów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:01, 28 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
ja gospodaruje na warszawskich zwykłych moim zdaniem idealne dla młodych i starych pszczelarzy. db
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
reks
Dołączył: 18 Maj 2017
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 21:15, 18 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
Witam! Mam pytanie jestem początkującym pszczelarzem mam cztery ule WZ... pytanie jest takie... ile zostawić ramek pod nadstawką w gnieździe??? w nadstawce mam po 11 ramek... w tej chwili na dole mam po 10 ramek bez kraty ogrodowej zakończone deską przegrodową... nie wiem co robić dokładać ramek i wkładać kratę odgrodową? i jescze jedno pytanie chce wymienić stare ramki na nowe z wezą... ale jak zachęcić pszczoły żeby przeniosły nektar do nadtsawek?? w tej chwili przełożyłem po ramce za deskę przegrodową ale coś nie chętnie pszczółki chcą przenieść nektar do nadstawki...
dziękuję za odpowiedź
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bohun
Dołączył: 21 Kwi 2017
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 11:15, 24 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
Serwus. Ma także ule WZ. My zakładamy mniejszą ilości ram,ek w gnieżdzie natomiast nadstawek dajemy o kilka mniej niż ramek. Nie stosuje kraty odgrodowej pomiędzy gniazdem a nadstawką. Uliczki robię poprzez rozsunięcie ramek i włożenie króciutkich kołeczków na koczach górnych beleczek ramki. Nie znam " sposobu na zachęcenie" do przenoszenia miodu na nadstawki. Bywały lata gdy pomimo nowej węzy w nadstawce pszczoły nie budowały plastrów przez cały sezon. Czasem gdy jest dużo pożytku i mało miejsca ma miód to pszczółki szybko zabudowywały nadstawki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bohun
Dołączył: 21 Kwi 2017
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 11:18, 24 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
Serwus. Ma także ule WZ. My zakładamy mniejszą ilości ramek w gnieździe natomiast nadstawek dajemy o kilka mniej niż ramek. Nie stosuje kraty odgrodowej pomiędzy gniazdem a nadstawką. Uliczki robię poprzez rozsunięcie ramek i włożenie króciutkich kołeczków na końcach górnych beleczek ramki. Nie znam " sposobu na zachęcenie" do przenoszenia miodu na nadstawki. Bywały lata gdy pomimo nowej węzy w nadstawce pszczoły nie budowały plastrów przez cały sezon. Czasem gdy jest dużo pożytku i mało miejsca ma miód to pszczółki szybko zabudowywały nadstawki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bohun
Dołączył: 21 Kwi 2017
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 9:09, 06 Cze 2017 Temat postu: |
|
|
Przeglądałem w tym tygodniu miód na ramkach jest i nadstawki także zapełnione. Nadstawki nowe które wstawiłem dwa tygodnie temu z węzą zaczynają budować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
logan
Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:56, 27 Cze 2017 Temat postu: |
|
|
Witam.
Ja zacząłem od praktyki i do tego literatura i fora, nie odwrotnie. Najlepiej u kogoś z kilkunastoletnim stażem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|