Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
poczatkujacyP
Dołączył: 07 Gru 2016
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:25, 18 Sty 2018 Temat postu: Żimowanie - różnice |
|
|
Witam.
Dzisiaj czyściłem wkładki dennicowe i zauważyłem coś dziwnego.
W jednym ulu na wkładce było około 5 śladów (5 uliczek) po odsklepianiu tak do połowy ula, czyli pszczółki sobie jedzą i wygląda że już połowę zapasów wpierniczyły, do wiosny powinny wytrzymać. Ale w drugim ulu wkładka dennicowa jest praktycznie czysta, żadnych śladów po odsklepianiu, tylko drobne paprochy, czy te pszczoły nic nie jedzą? Oba ule są identyczne, tak samo za zimowane i za karmione. Na dodatek w ulu z czystą wkładką dennicową jest dużo mniej osypu niż w sąsiednim ulu gdzie pszczółki ostro podjadają. Ktoś będzie w stanie wyjaśnić tą różnice ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mirek54
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Wysłany: Czw 19:54, 18 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Może zobacz czy masz tam żywe pszczoły
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daniel(Stachu)
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 17 Wrz 2016
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:20, 19 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Może jeden ulik mocniej słoneczko oświetla i grzeje a drugi ulik mniej ? to też może mieć znaczenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
poczatkujacyP
Dołączył: 07 Gru 2016
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:51, 19 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Pszczoły w obu ulach są jak najbardziej żywe, bardzo dobrze je widać i słychać, obie są to rodziny silne. Ule są identyczne i stoją obok siebie, ule są zimne, otwarte dennice i otwarte pajączki w powałkach żeby pszczoły czuły zimę. Jedna rodzinka sporo podjada i ma większy osyp a w drugiej osyp jest znacznie mniejszy i nie ma śladów podjadania na wkładce dennicowej.
Na moje oko wygląda że jedna rodzinka ładnie zimuje i praktycznie nic nie je a sąsiednia sobie czerwi w najlepsze, dlatego tyle podjada i nie wie że jest zima.
Ale ja nie mam doświadczenia i tak sobie tylko gdybam, dlatego się pytam skąd takie różnice i czym może to być spowodowane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:54, 20 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Trzy opcje;
1./ Pszczółki nie żyją
2./ Pokarm nie zasklepiony
3./ Ul stoi krzywo w lewo lub prawo i odsklepiny zatrzymują sie na ramkach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
poczatkujacyP
Dołączył: 07 Gru 2016
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:39, 20 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Pszczoły żyją a ule stoją na wypoziomowanych betonowych płytach.
Może być że mają pokarm niezasklepiony, ale oba ule były zakarmione w tym samym czasie i taką samą ilością syropu, więc trochę dziwne żeby w jednym ulu zasklepiły a w drugim nie, chociaż pewnie część pokarmu mają niezasklepione.
No ciekawa sytuacja, skąd taka różnica w tempie zjadania pokarmu w obu ulach?
Pewnie i tak okaże się dopiero na wiosnę, chociaż teraz to taka zima że nie wiadomo czy to zima, czy wiosna i może pszczoły się pogubiły?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daniel(Stachu)
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 17 Wrz 2016
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:47, 24 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
U mnie w leżakach. Woj. Lubuskie na dzień 06.01.2018 nie widziałem jakoś wielkiej ilości zużytego pokarmu. Pszczółki były z przodu ula (zabudowa zimna) z tyłu dużo pokarmu zasklepionego częściowo. 6-go było 12*C w słońcu pszczółki się obleciały i uwiązały kłęby na nowo. W tym tygodniu ma być cieplej. Dzisiaj mamy 6*C, może jak jutro będzie jeszcze cieplej to zajrzę i dam znać jak u mnie z jadalnością.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
poczatkujacyP
Dołączył: 07 Gru 2016
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:03, 24 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Po wyczyszczeniu wkładek dennicowych i odczekaniu tygodnia stwierdzam że jednak pszczoły jedzą w obu ulach, tylko w jednym tak mało, że praktycznie tego nie widać, już myślałem że wyhodowałem niejedzącą pszczołę bo żadnych ścieżek osypu nie ma, tylko trochę pojedynczych paproszków odsklepin.
Wygląda na to że ta rodzinka co sporo podjada, ma jakiś problem, może choroba, czy coś innego i stąd wynika większe spożycie pokarmu i większy osyp. Możliwe też że przyczyną jest to ze obie rodzinki jednak znacząco różnią się siłą a wiadomo że silniejsza lepiej zimuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiek
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Mazowieckie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:17, 15 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Może być nosemoza, ostatnio popularna. Rodziny sa stale głodne i dużo więcej jedzą, co je osłabia i dla tego może być mniejsza rodzina.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
poczatkujacyP
Dołączył: 07 Gru 2016
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:14, 17 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Chyba to nie jest problem żadnej choroby, ani warrozy, ani nosemozy nie ma.
Różnica prawdopodobnie tkwi w rasach matek w obu ulach.
W problematycznym ulu prawdopodobnie jest Bukfast, taka wielka i żółtawa matka, oczywiście kupowałem jako krainkę, ale widocznie dostałem bukfasta:)
Chodzi o to że te egzotyczne pszczoły z ciepłych krajów nie są przystosowane do naszego klimatu i czerwia intensywnie nawet zimą, więc dużo jedzą, w osypie też praktycznie młoda pszczoła wygryziona zimą, nie miała możliwości oblotu i padła.
Najlepiej zimują takie małe i czarne matki, też kupowane jako krainki, ale może to jest jakaś inna rasa?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|