Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lukasz1818
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 21 Mar 2016
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 21:18, 07 Cze 2016 Temat postu: Złapałem rójkę |
|
|
Witam. Dziś udało mi się złapać rójkę pszczół, jednak obawiam się że to pszczoła dzika. Z tego co mi wiadomo około 500m do 1km od miejsca gdzie była rójka facet ma z 10-15 pni. (Rójkę zdjąłem około godziny 14 a właścicielka posesji twierdziła że kłąb wisi od rana) Gdyby to była jego pszczoła byłoby fajnie, ale przeraża mnie fakt że to właśnie złośliwa, dzika pszczoła. Osadziłem pszczoły w ulu, nic mnie nie ścieło. Jak jechałem na pasiekę to trzymałem je na kolanach i nawet nie brzęczały na dołkach. Zależy mi na łagodnej kraince i zastanawiam się czy może nie wymienić matki na krainke i jak poznać czy to aby nie pszczoła dzika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 12 Sie 2013
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:41, 07 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Zrób przegląd za 10 dni i odszukaj matkę, może być znakowana. Przy przeglądzie zobaczysz czy pszczoła agresywna czy nie. Nie zapomnij odymić na warozę.
Wojtek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lukasz1818
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 21 Mar 2016
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 22:31, 07 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Planowałem zajrzeć w niedzielę ale zrobię tak jak mówisz. Ogólnie pracowałem dziś przy niej bez dymu i kapelusza ale podobno wszystkie rójki są łagodne. Jeszcze tylko ta matka mnie trapi czy dałoby rade ją wymienić jeśli to dzika pszczoła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomass1
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 18 Mar 2014
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:25, 10 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Miałem taką rójkę 2 lata temu od pszczelarza, matka nieoznakowana - strach było otworzyć daszek taki Meksyk.
Nie było gdzie się przebrać bo nawet 100 m od ula po przeglądzie goniły żądląc, pszczelarze, którzy chcieli mi pomóc wymiękali po wyciągnięciu pierwszej ramki...
Po rocznej przerwie znów zaczynam od osadzania rójek, teraz to przyjemność są jak motylki
Może się uda w końcu.
pzdr.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lukasz1818
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 21 Mar 2016
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 19:47, 13 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
witam. moja rójka okazała się za ostra jak dla mnie i poszła do lasu. Zaglądałem w niedzielę pod daszek i dostałem żądło a jak poruszyłem plaster zobaczyłem las igieł Dobrze że zajrzałem wcześniej bo tylko troszkę węzy było ruszone i większość pszczół była zbita w kłąb więc uznałem że sensowniej będzie je wypuścić pod dziuplę i tak się stało. Więcej rójek nie zbieram chyba że w 100% moje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Avisat
Dołączył: 26 Lip 2016
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 19:55, 26 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Witam, proszę o pomoc w domku zagościły mi pszczoły nie wiem czy to dzikie .jak nierozbierajac domku drewniany przenieść pszczoły do ula.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
WALC
Dołączył: 26 Sie 2015
Posty: 698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:41, 26 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Avisat napisał: | Witam, proszę o pomoc w domku zagościły mi pszczoły nie wiem czy to dzikie .jak nierozbierajac domku drewniany przenieść pszczoły do ula. |
Proponuj zgłosić do pogotowia pszczelarskiego lub sąsiada pszczelarza prosić o pomoc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|