DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

malypszczelarz1965

Witam państwa czy może mi ktoś powiedzieć z doświadczenia swojego coś na temat matek pszczelich buckfast GZ temat ten był już tutaj na tym forum ale nic z niego nie wynika. A dokładnie chodzi mi o buckfasty od pana Michała Lewandowskiego bo wiemy jak to bywa z buckfastami każdy je chwali udoskonala, ale efekty są różne. A prawdę znamy my pszczelarze co pracujemy z tymi pszczółkami. A więc proszę o rzetelną ocenę terenową tych pszczół.

Pozdrawiam Mały pszczelarz.

birkut · Gość

mały pszczalarzu , napisz coś o sobie ile masz uli jakie pozytki od kiedy zajmujesz sie pszczołami w jakich ulach itp.

malypszczelarz1965

Witam mam 20 lat pszczołami zajmuję się od 4 lat w rodzinie nikt ich nie miał wcześniej z pszczołami miałem kontakt taki że pomagałem już jako 14 letni chłopiec starszemu panu który miał sporą pasiekę i nie dawał sobie rady 2 lata potem miałem swoje 2 pierwsze ule i zasiedliłem je rojami tak się to zaczeło do dziś mam 17 rodzin w ulach wlkp. Pszczoły jakie u mnie mam jest to buckwast KB i krainka prima . I kilka z matkami kture wychowałem w ubiegłym roku sam od mojej najlepiej spisującej się rodziny osobiście nie jestem uczulony na jad pszczeli ale przedkładam łagodność ponad miodność . W tym roku mam zamiar powiększyć znacznie pasiekę jak napisałem wcześniej zbudowałem trochę uli własnego patentu chcę sam wychować dla siebie matki oraz sporo zamówiłem różnych lini, oraz 2 reprodukcyjne . Co do moich pożytków to mam czym się chwalić na wiosnę zaczyna się ad parku klonów mnóstwo starych ogromnych drzew , kilkanaście h łąk kture w kwietniu wybarwiają się na żółto od mniszka , a wcześniej jeszcze sporo wierzby bodajże jest to wierzba laurowa jak się nie mylę . nastepnie wiadomo rzepak, po rzepaku akacja, potem lipa mnustwo poniemieckich drzew są to rurzne odmiany kwitną od połowy czerwca do końca lica niekiedy , ale zazwyczaj wcześniej troszkę, potem już masowego pożytku niema tylko na polach łąkach jakieś różne kwiaty. A więc birkut jak się domyślasz potrzebuję pszczół o bardzo wczesnym rozwoju , które przy sprzyjającej pogodzie i ładnej wiośnie przyniosły by coś z mniszka. bo jest to u mnie bardzo duży areał. Do tej pory miałem dzikie pszczoły rojowe które było gotowe nanieść miodu dopiero z rzepaku który u mnie zakwita końcem kwietnia . Mieszkam nad morzem blisko. Więc potrzebuję rodzin silnych które wykorzystają maksymalnie 3 miesiące masowego pożytku.

Pozdrawiam Mały pszczelarz.

darek4257

czesc.....Malypszczelarz

Zebys sie nie przejechal na tych 3 miesiacach masowego pozytku.
Bo jak zaczniesz wirowac to ci pszczoly z glodu umra..
U mnie jest tylko 2 tygodnie masowy pozytek a reszta to szczescie.
Chcialem powiedziec ze przy buckfascie trzeba uwazac(ilosc pszczol sie zwieksza a ty wirujesz) i dlatego trzeba obserwowac ile im pokarmu zostalo przy przerwach miedzy pozytkowych. poz d
A ul jakbym sam mial budowac to taki jak widac na galeri wstawilem.latwy w obsludze nazywa sie(((( Golz)))) juz z 2 wylotkami i w nim mozna wszystko robic miejsca jest tez do oporu .
[link widoczny dla zalogowanych]
z przodu rodnia stylu miodnia 17 ramek

malypszczelarz1965

Kolego darek4257 ja wiem ze z buckfastem trzeba uważać tak samo jak i z kortówką chociaż niewiem jak jest u niej w rodni składa tam miód czy nie ale też trzyma silne roje . I doskonale wiem ze nie mogę buckfastów oskubać bo wiem że w gnieździe nie maja zapasu miodu żelazny zapas zawsze im pozostawię .Możesz być pewny nie doprowadzę do głodu swoich rodzin jak będzie trzeba to dokarmię je nawet. Ale wiem jakie jest ryzyko z pszczelim mięsem ale takie rodziny jak pogoda pozwoli będą mieć co u mnie robić zapewniam Cię.

Pozdrawiam Mały pszczelarz.

darek4257

Czesc
malypszczelarz----podoba mi sie twoja odpowiedz krotko i na temat i wszystko zrozumiales..Tylko jednego ci zazdroszcze ze bedziesz 30 lat dluzej odemnie pszczoly hodowal.To cieszy ze w takich latach ktos ma takie zainteresowania jakimi sa pszczoly i juz tak duzo ich masz.Zycze ci powodzenia w hodowli.poz d

malypszczelarz1965

Kolego Darku wcale ich tak dużo nie mam jeszcze(: Jak wszystko pójdzie po myśli to w tym roku trochę skrzydła rozwinę. Ale pszczoły to moja pasja i nie zrezygnuję z nich nigdy.

darek4257

Maly pszczelarz ...mam na galeri ul wstawiony napisz tu nizej jak ci sie podoba i jak on dziala czyli zalety.Podawales kiedys syrop z karnistra plastikowego .poz d
Karnister wstawiasz w taki ul co mam na galeri z tylu w miodnie i pszczoly nie zachlustuja sie syropem pobieraja w odpowiednio powolnym tempie.Dlatego jest to dobre .Latwe w transporcie i pobieraja z karnistra przy niskich temperaturach.poz d
W karnister siatke i z dolu zamknieta ,siatka na muchy lub inna.poz d

malypszczelarz1965

Darku moim zdaniem o ile dobrze sobie wyobrażam sytuacje to ul jest na stałe podzielony na miodnie i rodnię drewnianymi belkami. Rozumiem że matka tam nie przejdzie. To już jest plus dla tego ula. Następnie jak narzuciłeś sam kwestia podkarmiania to nie znam dokładnego opisu jak to robisz ale potrafię to sobie wyobrazić. Tu przyznam jesteś lepszy jak ja w sposobie karmienia rodzin. twoja metoda jest lepsza mniej razy zaglądasz do ula, nie prowokujesz rabunku , nie niepokoisz pszczół, masz mniej pracy to wielka zaleta, u mnie syrop się porozlewa i zawsze istnieje zagrożenie rabunkiem, twój sposób to eliminuje znacznie . Ja natomiast podkarmiam inaczej bardziej prymitywnie mam zwykłe koryto na zimowy korpus stawiam 2 pusty do koryta napcham troszkę słomy patyków aby pszczoły się nie topiły i pużnym wieczorem wlewam syrop po 4l. Wiem moja metoda jest do kitu w tym roku zaplanowałem inna metodę bardziej sprawną i poręczną, i bardziej sanitarną rzecz jasna. Jest to patent w pisany w sposób jaki wybudowałem swoje nowe ule ale zobaczymy jak w praktyce będzie. Twój ul ma zalety według mnie te co wcześniej wymieniłem i dodam że przegroda na stałe ma swoje zalety dletego że osobiście posiadam jeden stary ul wlk leżak 18 ramkowy i mam przegrodę wstawianą i zawsze z tym jest jakiś problem jest to jak wspomniałem stary ul był wypalany kilka razy, ta przegroda do niego pasuje jak grzebień do łysego matka mi zawsze przeszła zaczerwiła miodnie i tak w połowie czerwca miałem pełno nie potrzebnego czerwiu i zero miodu bo matulka wszędzie zapaprała czerwiem. Zastanawiam się czy dostawiasz jakiś korpus jeszcze bo co u siebie spostrzegłem w ulu leżaku 18 ramkowym pojawia się nastrój rojowy wiadomo taki ul ma słabszą wentylacje ale Ty masz 2 wyloty to ja poprawia mój ma jeden i to od strony zabudowy ciepłej czyli wentylacja tam kiepska . Mi osobiście podoba się twój ul , ale mam wątpliwość czy nie jest on za mały jeżeli nie dostawiasz nadstawki bo z tego co widzę jest to możliwe . A jak oceniasz ten ul osobiście bo sam wiesz najlepiej???

Pozdrawiam Mały pszczelarz.

darek4257

Czesc TO nie jest moj osobisty ul.Dlaczego sa 2 wylotki --bo robisz odrazu z tej rodziny odklad tam gdzie jest ten maly wylotek.Krata jest w podlodze wentylacja jest OK.I juz jest tak wyliczone ten ul jest idealny na Buckfasta takze wiekszego nie trzeba ,bo ramki sa wysokie.....zaraz podam wymiar ramki ....poz d

malypszczelarz1965

Darku jeżeli to nie tajemnica jakie masz pszczoły w swojej pasiece ???. Pod awatarem widzę zdjęcie matki pszczelej z niemieckiej hodowli. Jak się domyślam masz te buckfasty co o nich sadzisz??? jak się sprawują w porównaniu z polskimi mixami...???

darek4257

CZesc Jak wnikniesz glembiej w Buckfasta to czy ten moj czy ten twoj maja prawie tych samych przodkow.hodowcy buckfasta sie wymieniaja miedzy soba ten z dani austri holandi czy niemiectez ...popatrz na korzenie
[link widoczny dla zalogowanych]

malypszczelarz1965

Tak tak Darku ale jak wspomniałeś mają prawie tych samych przodków. Buckfast to jest dobra pszczoła według mnie ale czy to rasa czy to mieszaniec odpowiec na to sobie sam i każdy kto prowadzi jego hodowle dąży do otrzymania lepszego wyniku, ale efekty są tego różne. A nawet sam sposób wychowu matek ma wpływ na ich jakość i tutaj dokładnie rozchodzi mi się o to czy masz odniesienie jakość tych matek z Niemiec do innych buckfastów np: z Polski czy z kąd tylko je posiadasz/posiadałeś?

Pozdrawiam Mały pszczelarz.

darek4257

czesc .
Co za pytanie ,jakosc matek??????????
pszczoly czy buckfast czy carnica czy inne wszedzie sa dobre i zle...
Jedne beda odporniejsze na choroby inne mniej.
Sa pszczoly co dorownuja miodnoscia buckfastowi sklanery i inne.
Takze podsumuje, trzeba mieszac bo przez mixa bedzie coraz zdrowsza pszczola.
Ja patrze zeby na to.... zeby dobrze przezimowala ,zeby miodu dala,i zebym po drzewach nie latal i oczy mi nie puchly-a takie sie dostaje wlasnie juz gotowe od hodowcow matek,potem pociagnac po nich dla siebie..poz d
CZY BUCKFASTTO RASA mysle ze nie bo z buckfasta otrzymasz inne cechy odpowiadajace rasie.. i wloskiej pszczole macedonskiej anatolice cz 10 innych......bo genetyka pszczoly polega na kopiowaniu.przekazywaniu dalej cech.A pszczola zostanie pszczola obojetnie jak pokrzyzujesz tylko przez to kopiowaniie samemu mozna wybierac cechy jakie sie chce miec.poz d

slaled90

cześć.
Też zamówiłem 4 matki pszczele Buckfast GZ jednodniówki od ww hodowcy, 2 dla mnie 2 dla znajomego, przyszły w piątek, od razu wsadziłem je do ulikow weselnych.

W sobotę dzwoni do mnie ww. znajomy, który mowi mi, że jego znajomy który ma pszczoły kilkanascie ładnych lat stwierdził, że jest to pszczoła do bani, tylko zawalimy sobie pasieke tymi pszczołami, że niby rabuś, agresywna, szczegolnie podczas miodobrania, i wogóle nie ciekawa pszczoła, tylko tyle, że sam nigdy tej pszczoły nie posiadał tylko kieruje sie opiniami innych pszczelarzy ktorzy ja posiadali. Już chciał ją likwidowac, jednak przekonałem go, że nie warto kierowac sie opiniami inych tym bardziej że tak jak napisałem, najwiecej do powiedzenia mają Ci ktorzy jej nigdy nie mieli, wg mnie bedzie to pszczoła dobra, ale wyjdzie w praktyce Smile

wszystkiego trzeba sprobowac.

pozdrawiam Sławek