Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Spromilowany
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 25 Lip 2015
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 23:26, 25 Lip 2015 Temat postu: Co sądzicie o Mateczkach od P.Tomka Miodka??? |
|
|
Witam.
Zapewne wielu doświadczonych Pszczelarzy zakupowało mateczki od P.Tomka M.
Co sądzicie o tych mateczkach jaka jest opinia o mateczkach buckfast od T.M.
Czy warto z te mateczki zainwestować czy szukać innego hodowcy.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
netto
Gość
|
Wysłany: Sob 23:51, 25 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Nie kupuję żadnych matek które są hodowane w starterach choćby nie wiem jakie były.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Spromilowany
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 25 Lip 2015
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 16:08, 26 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
No super ale co ci akurat starter przeszkadza jeśli możesz rozwinąć ten temat.
I polecić mi od kogo ewentualnie zakupić buckfasta chciał bym spróbować popracować z tą pszczołą.
Pozdrawiam Darek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
netto
Gość
|
Wysłany: Nie 21:44, 26 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Jak już dojdziesz do wiedzy o matkach i sam zaczniesz praktykować spróbuj pociągnąć mleczko pszczele ze startera i mleczko z ula gdzie jest czerwiąca matka .. Potem sobie je daj na płytkę i pod mikroskop a jak nie masz mikroskopu to na sam widok zobaczysz różnice, że mleczko ze startera jest o wiele gorszej jakości ..
Odpowiedź nasuwa się sama po pytaniu czy matki ratunkowe są dobrej jakości ?
Przecież pszczoły w starterze takie właśnie matki ciągną .. ratunkowe .. A to są 3 dni najważniejszego karmienia larwy . .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Spromilowany
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 25 Lip 2015
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 22:28, 27 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
To fakt jest wielka różnica całkowicie sie z tobą zgadzam . A co powiesz o mateczkach od Pana M.Chachuły wydaje się być mistrzem w tej dziedzinie .???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
netto
Gość
|
Wysłany: Czw 11:10, 30 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Nie znam, raczej korzystam z lokalnych hodowców . Henryk Chmiel , Jan Borowski , Pan. Postuła .
Zbigniew Postuła
ul. Syriusza 22/16,
44-117 Gliwice
Tel.: 0-32 279-32-59, 691-372-213
Jan Borowski
ul. Wagonowa 15,
43-175 Wyry
Tel.: 695-397-194
Szczególnie polecam Pana Jana , fajny materiał z Austri który też mam oraz Sklenara G-10 od Imkermeister Anton Schleining
|
|
Powrót do góry |
|
|
Spromilowany
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 25 Lip 2015
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 11:14, 30 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za podpowiedz i pozdrawiam.
Darek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
polbart
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 13 Sty 2013
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:35, 30 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
netto napisał: | Jak już dojdziesz do wiedzy o matkach i sam zaczniesz praktykować spróbuj pociągnąć mleczko pszczele ze startera i mleczko z ula gdzie jest czerwiąca matka .. Potem sobie je daj na płytkę i pod mikroskop a jak nie masz mikroskopu to na sam widok zobaczysz różnice, że mleczko ze startera jest o wiele gorszej jakości ..
Odpowiedź nasuwa się sama po pytaniu czy matki ratunkowe są dobrej jakości ?
Przecież pszczoły w starterze takie właśnie matki ciągną .. ratunkowe .. A to są 3 dni najważniejszego karmienia larwy . . |
Wydaje mi się, że Kolega Netto wprowadza w błąd Kolegę Spromilowanego.
Jak sama nazwa wskazuje starter służy do wystartowania mateczników w czasie od 6 do 12 godzin. Składa się on praktycznie z samych młodych, nielotnych pszczół.
Startery nie ciągną mateczników. Od tego są rodziny wychowujące, najlepiej z czerwiąca matką pszczela.
Pozdrawiam,
polbart
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
netto
Gość
|
Wysłany: Sob 18:08, 01 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Leszku zgodzę się z Tobą ale dla mnie każda godzina karmienia przez starter to godzina karmienia mleczkiem gorszej jakości , dodatkowo nie wierzę w solidność polskich hodowców tym bardziej jak czytam to :
Cytaty spod filmu o starterze Tomka Miodka ..
Łukasz
Listopad 23rd, 2013 at 12:33
przekładasz larwy do startera na dzień lub dwa tylko żeby odciągnęły mateczniki. później przekładasz to do rodziny wychowującej. Starter nie ma wystarczającej ‚siły’ wy wyhodować jakościowe matki
Paweł
Listopad 24th, 2013 at 16:44
Dzięki koledzy!!! pomału zaczyna mi się układać to wszystko w całość. Czyli tak po 2 dniach przekładam mateczniki ze starteru, powiedzmy do miodni jakiejś silnej rodzinki ale matkę odgradzam kratą aby nie miała dostępu do tych mateczników??? Jak mateczniki zasklepią to mogę je zaizolować i czekam aż wygryzą się matki???
Pozdrawiam Paweł
Pablo
Grudzień 3rd, 2013 at 18:20
Łukasz ma rację… w starterze mateczniki odciągane są przez 24 godziny ale za to w moim przypadku 37 szt. na raz a potem to idzie do 3- 4 rodzin wychowujących… dobre przekładanie= 36- 37 przyjętych larw… a następnie 28-30 matek
|
|
Powrót do góry |
|
|
netto
Gość
|
Wysłany: Sob 18:10, 01 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
netto napisał: | Leszku zgodzę się z Tobą ale dla mnie każda godzina karmienia przez starter to godzina karmienia mleczkiem gorszej jakości , dodatkowo nie wierzę w solidność polskich hodowców tym bardziej jak czytam to :
Cytaty spod filmu o starterze Tomka Miodka ..
Łukasz
Listopad 23rd, 2013 at 12:33
przekładasz larwy do startera na dzień lub dwa tylko żeby odciągnęły mateczniki. później przekładasz to do rodziny wychowującej. Starter nie ma wystarczającej ‚siły’ wy wyhodować jakościowe matki
Paweł
Listopad 24th, 2013 at 16:44
Dzięki koledzy!!! pomału zaczyna mi się układać to wszystko w całość. Czyli tak po 2 dniach przekładam mateczniki ze starteru, powiedzmy do miodni jakiejś silnej rodzinki ale matkę odgradzam kratą aby nie miała dostępu do tych mateczników??? Jak mateczniki zasklepią to mogę je zaizolować i czekam aż wygryzą się matki???
Pozdrawiam Paweł
Pablo
Grudzień 3rd, 2013 at 18:20
Łukasz ma rację… w starterze mateczniki odciągane są przez 24 godziny ale za to w moim przypadku 37 szt. na raz a potem to idzie do 3- 4 rodzin wychowujących… dobre przekładanie= 36- 37 przyjętych larw… a następnie 28-30 matek |
Więc Leszku nie wprowadzam ludzi w błąd tylko jak Mariusz Max Kolanko mówię jak jest
|
|
Powrót do góry |
|
|
Spromilowany
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 25 Lip 2015
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 18:17, 21 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Witam Ponownie.
Dziękuję za wyczerpującą podpowiedz w tym zakresie.
By nie tworzyć nowego tematu to może tu zapytam o Pana Lewandowskiego.
Mam dobre informacje o tym hodowcy ale z lat 2011/2012 roku.
A interesowała by mnie matka reprodukcyjna od ww Pana Lewandowskiego.
Czy aby nie zepsuła się jego hodowla czy nie wpadł w tak zwany już hurt jak wielu hodowców.
Poproszę o wypowiedz w tej sprawie.
Pozdrawiam Darek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
irkor
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 10 Cze 2013
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:19, 22 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Nigdy nie brałem matek od Pana Michała, ale bądź spokojny, Pan Michał podobno jak wino, czym starszy, tym lepszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|