Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kaptar
Dołączył: 16 Sty 2020
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: podkarpackie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 0:44, 08 Lut 2020 Temat postu: Elgon ,jaka to pszczoła? |
|
|
Czy ktoś hodował tą pszczołę.W opisie występuje , jako higieniczna. A jak to jest łagodnością , lub jak kto woli agresją w kolejnych pokoleniach lub krzyżówkach z innymi rasami.Chciałbym poznać opinie pszczelarzy doświadczonych, nie z opisu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
MARBERT
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 05 Paź 2013
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 0:28, 09 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
Daj sobie spokój z czymś co się nazywa Elgon. Wydałem dużo środków. Katastrofa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaptar
Dołączył: 16 Sty 2020
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: podkarpackie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:52, 09 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
Sam miałem wątpliwości, ktore pomogłeś kolego MARBERT rozwiać. Nie chciał bym sobie zaśmiecać pasieki, czymś malo wartościowym lub co gorsza agresywnym -bliskość domow. Z krainką idzie żyć ,aby tylko miała większą odporność na warozę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MARBERT
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 05 Paź 2013
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:12, 09 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
Mam w 90 % buckfasty.
Jestem amatorem zimuję góra 25 rodzin.
Przetestowałem elgony bo jako amator chciałem mieć pszczoły ekologiczne. To znaczy takie które sobie z warozą jakoś radzą i miód noszą.
Z warrozą sobie lepiej radzą, choć dupy nie urywa. A miodu nie noszą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zdzich123
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 14 Sty 2014
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Skąd: okolice Piły Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:08, 10 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
Tutaj miałbym odmienne zdanie jeśli chodzi o elgony .Warozy ma średnio , leczyć trzeba tak jak inne . Jeśli chodzi o miód to jako amator i przy stacjonarnej pasiece nie mam powodów by się na nie obrażać .35 do 40 kg do lipy ,bo póżniej pustynia .Z agresją też nie mam problemów .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaptar
Dołączył: 16 Sty 2020
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: podkarpackie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:00, 11 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
Dobrze poznać także, drugą stronę medalu.Myślę że to zależy od wielu czynników,między innymi pogody i układu pożytków-to odnośnie tej linii pszczół i nie tylko .Sam jestem początkującym amatorem, z tego co mi mówią pszczelarze w okolicy,tam gdzie nie występuje spadż to można liczyć na 10-20l. Na podkarpaciu ostatnimi laty występuje susza więc zbiory jeszcze mniejsze. W ubiegłym roku jeszcze dała w kość pszczółkom warroza, stąd moje zainteresowanie /odpornej pszczoły/.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MARBERT
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 05 Paź 2013
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:48, 11 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
Pasieki ma 7 km od Soliny.
Jak brak spadzi to 10 kg jest sukcesem.
Elgony w tych warunkach nie spełniają minimalnych wymagań.
Zalecam jedynie pszczoły od Pana Chachuły z wyjątkiem anatolskiej bo dla amatora może być zbyć rojliwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
boddan
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy
|
Wysłany: Nie 20:12, 14 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
MARBERT napisał: | Pasieki ma 7 km od Soliny.
Jak brak spadzi to 10 kg jest sukcesem.
Elgony w tych warunkach nie spełniają minimalnych wymagań.
Zalecam jedynie pszczoły od Pana Chachuły z wyjątkiem anatolskiej bo dla amatora może być zbyć rojliwa. |
Potwierdzam z tym, że są mało żywotne max 2 lata.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|