|
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ralfi4
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sidzina Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 13:03, 26 Mar 2010 Temat postu: Hodowla matek. |
|
|
Witam wszystkich:) otóż nam takie pytanie do wszystkich...W zeszłym roku miałem 3 rodziny i na szczęście jakoś się trzymają ale pod koniec lipca ubiegłego roku zginęła mi jedną matka więc musiałem ja zakupić. Więc Tak sobie pomyślałem o hodowli matek na własne potrzeby. Trochę o tym czytałem i coś o tym wiem. Więc nie wiem jaką podjąć decyzje pozdrawiam:)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ralfi4 dnia Pią 15:38, 26 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Michał
Admin_Senior
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Skąd: Radom Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:41, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Miałem znajomego pszczelarza w okolicy, teraz już śp. Miał pasiekę na kilkanaście uli. Hodował matki na własne potrzeby. Pamiętam jak go odwiedzałem, że miał osobne ule na nie, takie malutkie jak karmniki dla ptaków, specjalne narzędzia, klateczki drewniane i metalowe, chwytaki, opalitki, flamastry, jakieś stojaki i inne pierdoły. Myślę, że na początek powinieneś sprawić sobie profesjonalny sprzęt do takiej hodowli. Pomysł jest dobry, dlaczego nie. Jeśli jesteś pewien, że sobie dasz radę to życzę owocnej pracy. Pozdrawiam, Michał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gucio
Moderator
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Skąd: Warszawa, Radom, Michałów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:02, 26 Mar 2010 Temat postu: Re: Hodowla matek. |
|
|
ralfi4 napisał: | Witam wszystkich:) otóż nam takie pytanie do wszystkich...W zeszłym roku miałem 3 rodziny i na szczęście jakoś się trzymają ale pod koniec lipca ubiegłego roku zginęła mi jedną matka więc musiałem ja zakupić. Więc Tak sobie pomyślałem o hodowli matek na własne potrzeby. Trochę o tym czytałem i coś o tym wiem. Więc nie wiem jaką podjąć decyzje pozdrawiam:) |
Witaj "ralfi4". Na początku proponowałbym zakupić lekturę do poczytania. Są bardzo dobre wydania autorstwa p. Sławomira Trzybińskiego, dr. Chorbińskiego, prof. Wilde i prof. Woyke. To tak jak ze zwykłymi pszczołami, najpierw trzeba mieć cokolwiek pojęcia o nich, więc czyta się książki, tak samo z matkami. Tak jak napisał Michał musisz też zaopatrzyć się w sprzęt odpowiedni. Nie prowadzimy hodowli matek w naszej pasiece, więc dokładnie nie wiem co należy mieć przy takiej hodowli, widzę, że trochę Michał wypisał. NA pewno szczegóły znajdziesz w książkach. Poszukaj w internecie, na pewno coś znajdziesz. Co do mojej uwagi, musisz mieć nad tym kontrolę, fachową wiedzę, pracownię, w której będziesz znakował matki i nie wiem czy matki sztucznie unasienione czy naturalnie, ale jeżeli sztuczne to na pewno mikroskop. Mój kolega ma matki sztucznie unasieniane i właśnie wykonuje pracę pod mikroskopem. Musisz też wiedzieć jak krzyżować matki z trutniami, wiedzieć coś o matecznikach, świcie matecznej i na pewno mieć szerokie horyzonty na temat rasy matek. Wg mnie taka hodowla wymaga dużo czasu oraz staranności, Musisz być cierpliwy, wytrwały i mieć czasem mocne nerwy tak jak mi to mówił kolega. Uwierz, że te cechy mają wpływ na ten plan. Jeśli posiadasz odpowiednie warunki do hodowli matek to również życzę owocnej pracy. Pozdr.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gucio
Moderator
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Skąd: Warszawa, Radom, Michałów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:03, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Gdybyś podjął się tego zadania, to pamiętaj, że zawsze możemy w czymś pomóc. Jakbyś miał jakieś problemy czy wątpliwości. JA osobiście jestem za temu pomysłowi, tylko przeanalizuj czy będziesz miał odpowiednio dużo czasu, miejsca itp.
Może ktoś jeszcze z Kolegów wypowie się na ten temat?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gucio dnia Pią 16:04, 26 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
M@ciej
Moderator
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Skąd: Berlin, Suwałki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:29, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ralfi4, pomysł ok, może przy okazji utworzysz jakąś ofertę dla okolicznych pszczelarzy? Trochę groszy choćby z takiego pomysłu zawsze się przyda. Cży planowałeś już jak według Ciebie miałoby to wyglądać? Masz już ustalony plan?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcinluter
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Skąd: proszowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:12, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
JA tagrze hoduje matki pszczele 2 sezon i powiem oglądni sobie film :" hodowla matek pszczelich" i "sztuczne unasienianie" dużo praktycznych rzeczy a w dodatku będziesz już naprawdę obeznany...
Ja zaczynając kupiłem mini ul od łusonia i potraktowałem go jako start box ( zrobiłem w wielkości korpusiku powałke i tam na ok 30 mateczników otworów (używam izolatorów lokówka ze sztucznymi miseczkami ) no i jak widzę ,że odbudowują mateczniki (zasklepia) to mam pod tą powałke krate windurową i tak nad ramkami dojżewają ,lecz na początku musisz zadbać o sporą ilość pszczół 0,50-1kg czym więcej tym lepiej i w dodatku najmłodszych ... po wyjściu matek z mateczników wyciągnąć "powałke" i mateczki do ulików weselnych ale z tym ,że jedna matka musi zostać w start box'ie (mini uliku) jak się unasienią to możesz poddawać a w połowie lipca start box zlikwidowac po przez przesiedlenie pszczół na normalna ramkę ( Ja wielkopolską) i taka rodzinka do września obsiaduję 5 ramek i mam matke zapasową ... myślę nad inkubatorem ale budową
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ralfi4
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sidzina Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:41, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dzięki za wszystkie przydatne informacje....
Hmm... plany to na pewno będzie budowa takich ulików, zbieranie sprzętu a przede wszystkim wiedzy;D. Ma jeszcze co do tego trochę wątpliwości. Otóż czy opłaci mi się dla tych pięciu czy sześciu uli hodować kilka tych matek. Pewnie można by było sprzedać ale czy jest na nie zbyt?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ander
Moderator
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Skąd: Toruń/Michałów
|
Wysłany: Pią 21:14, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
ralfi4 napisał: | Dzięki za wszystkie przydatne informacje....
Hmm... plany to na pewno będzie budowa takich ulików, zbieranie sprzętu a przede wszystkim wiedzy;D. Ma jeszcze co do tego trochę wątpliwości. Otóż czy opłaci mi się dla tych pięciu czy sześciu uli hodować kilka tych matek. Pewnie można by było sprzedać ale czy jest na nie zbyt? |
Witam. Panowie już dobrze doradzili. Zebrać przydatne rzeczy: sprzęt i wiedzę. Zadałeś pytanie czy Ci się opłaci. Jeśli siły Ci na to pozwolą, to mógłbyś rozbudować swoją pasiekę nawet do tych 20 uli. Ja nie widzę nic na przeszkodzie, nie wiem dokładnie jakie masz plany, ale gdybym chciał założyć taką hodowlę, to na Twoim miejscu poszerzyłbym pasiekę. Możesz dla tych 5-6 uli hodować matki, wiesz, później to może się wszystko zwrócić. Pytasz o sprzedaż. Zaufaj mi, że pomimo tylu ofert matek pszczelich w Polsce, u Ciebie na pewno znajdzie się jakiś chętny, który będzie chciał zakupić matki. Musisz tylko zrobić opis, dobrą krzyżówkę matki, itp. Nie znam się tak dobrze na hodowli matek, ale jakieś podstawy zawsze podam. W pszczelim biznesie, w ogromnych pasiekach, niestety ale idzie na ilość, a nie na jakość. Nawet jakbyś się przeszedł do TESCO czy biedronki to miód jest tani, a tak naprawdę to jest podrobiony syrop cukrowy, nic więcej. Jeśli mogę coś zaproponować to u Ciebie mogłoby być inaczej, mógłbyś robić to porządnie i dokładnie, na pewno by się to opłaciło. W końcu to jest wszystko ze sobą ściśle powiązane. Masz dobrej jakości matkę, masz super rój, masz super rój masz mnóstwo miodu na sprzedaż. Możesz tego nie zauważyć ale pieniądze się zwrócą. Wszystko zależy od dobrej matki. No to chyba tyle, z mojej strony, jak masz pytania, to czekam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ralfi4
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sidzina Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:00, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dzięki ander:D
Aktualnie jeszcze się uczę (pierwsza klasa technikum:D) więc do takich ilości uli się nie pokuszę Dopóki nie skończę szkoły nie chcę iść na całość...ale tak do 10 bardzo chętnie. Im więcej Uli tym więcej pracy a na to nie mogę sobie na razie pozwolić (choć jak dla mnie część najważniejszych czynności pracy w pasiece to okres wakacji). Myślę że uda mi się to wszystko pogodzić sporo o tym czytałem i jak sobie to wszystko poukładałem to wyszły mi całkiem realne plany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ander
Moderator
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Skąd: Toruń/Michałów
|
Wysłany: Pią 22:30, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Hmm. Kolejny młody pszczelarz, bardzo mnie to cieszy, jak widzę młodych uczniów, których pasjonują pszczoły. Nauka najważniejsza, pamiętaj. Służę pomocą, pozdrawiam Andrzej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasper
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Augustów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 0:35, 27 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
ralfi4 napisał: | Dzięki ander:D
Aktualnie jeszcze się uczę (pierwsza klasa technikum:D) więc do takich ilości uli się nie pokuszę Dopóki nie skończę szkoły nie chcę iść na całość...ale tak do 10 bardzo chętnie. Im więcej Uli tym więcej pracy a na to nie mogę sobie na razie pozwolić (choć jak dla mnie część najważniejszych czynności pracy w pasiece to okres wakacji). Myślę że uda mi się to wszystko pogodzić sporo o tym czytałem i jak sobie to wszystko poukładałem to wyszły mi całkiem realne plany. |
Bardzo dobrze myślisz, zachowanie rozsądku to jedna z pozytywnych cech. Panowie mają rację, musisz się trochę przygotować, z czasem wszystko samo się ułoży, a ty będziesz miał radochę, że osiągnąłeś sukces. Życzę powodzenia, Kacper.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcinluter
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Skąd: proszowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 8:21, 27 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Kasper napisał: | ralfi4 napisał: | Dzięki ander:D
Aktualnie jeszcze się uczę (pierwsza klasa technikum:D) więc do takich ilości uli się nie pokuszę Dopóki nie skończę szkoły nie chcę iść na całość...ale tak do 10 bardzo chętnie. Im więcej Uli tym więcej pracy a na to nie mogę sobie na razie pozwolić (choć jak dla mnie część najważniejszych czynności pracy w pasiece to okres wakacji). Myślę że uda mi się to wszystko pogodzić sporo o tym czytałem i jak sobie to wszystko poukładałem to wyszły mi całkiem realne plany. |
Bardzo dobrze myślisz, zachowanie rozsądku to jedna z pozytywnych cech. Panowie mają rację, musisz się trochę przygotować, z czasem wszystko samo się ułoży, a ty będziesz miał radochę, że osiągnąłeś sukces. Życzę powodzenia, Kacper. |
ralfi4 Ja tagrze nie zamierzam powiększać powyżej 10 uli ale matki hoduję nie dla zysku bo wyjdziesz pare groszy na tym ale jak hoduję matki to taka frajda i co 16 dni "chrzciny" jak mi pierwsza mateczka opuściła matecznik czułem się jak w raju:)
P.S JA też chodzę do szkoły średniej (1 klasa LO)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcinluter
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Skąd: proszowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 8:25, 27 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
A powiem Ci ,że możesz wychodować na zwykłej ramce nad kratą odgrodową z 5 mateczek . Ja tak wyhodowałem pierwsze matulki:) koszt amatorskiej hodowli to góra 50 zł...
Tutaj na chomiku znajdziesz wszystkie cenne informacje oraz filmy o hodowli matek.(za free) [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ralfi4
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sidzina Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:07, 27 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
marcinluter Pochwal się może sprzęcikiem jakim dysponujesz:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Sob 11:16, 27 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
ralfli jest duża frajda tak przy hodowli pszczół jak i przy wyhowie matek każdy tutaj daje ci rady i wsparcie duchowe ale to ty musisz wybrać jak chcesz robić ale popieram w 100% i co nieco mogę doradzić jak robic ew. nawet w sprzecie pomoc dać
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|