Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krzysiekbyd
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 24 Mar 2012
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Barcin kuj-pom Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:38, 19 Maj 2013 Temat postu: jak przechowac matke nieunaniesiona |
|
|
zamierzam sie do podmiany matki zakupie nieunaniesiona jak ja przechowac ?? do czasu unaniesienia ?? jest wogóle taka mozliwosc ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Gość
|
Wysłany: Nie 20:06, 19 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Po prostu zbierasz starą podajesz nową. Można trzymać w uliku , odkładzie. Na unasiennienie matka ma pierwsze 30 dni. Po tym okresie trutowieje, dobre matki z reguły późno zaczynają czerwić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juppes
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kolonia_niemcy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:27, 20 Maj 2013 Temat postu: Re: jak przechowac matke nieunaniesiona |
|
|
krzysiekbyd napisał: | zamierzam sie do podmiany matki zakupie nieunaniesiona jak ja przechowac ?? do czasu unaniesienia ?? jest wogóle taka mozliwosc ?? |
co uzyskujesz dając nieunasienioną w zamian unasienioną? po co? tutaj jest potrzebne wyjaśnienioe.
Pozdrowienia
Juppes
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
netto
Gość
|
Wysłany: Wto 23:23, 21 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Może wymiana z racji wieku .. albo agresywności czy innych powodów ..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tadek 11
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Skąd: Wschodnie Mazowieckie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 7:50, 22 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Matka jest żywym stworzeniem i nie można jej od tak przechować jak książki , zamknąć w szufladzie i cześć..
Jak kupisz matkę tz. jednodniówkę to ona jest jeszcze nie w pełni dojrzała i cały czas ona dojrzewa karmiona przez pszczoły i trzeba jej zapewnić takie warunki ,żeby w pełni przeszła ten okres dojrzałości w odkładzie czy uliku weselnym. I jeżeli będą sprzyjające warunki nie można matce zabronić wylatywania na lot godowy , przez zamkniecie jej za kratą - to nie ma sensu.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał
Admin_Senior
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Skąd: Radom Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 10:47, 22 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Jeszcze inaczej, żebyś miał już komplet informacji: jak ją dostaniesz, nie kładź klateczki na słońcu, raczej w cienistym miejscu. Warto poddać pszczołom wodę - wpuść 3-4 kropelki do klateczki, żeby mogły pobrać, albo połóż na gąbce z wodą. Ja usuniesz starą matkę to mimo że to n.u. to jednak poczekałbym aż zniknie czerw otwarty, zerwał wszystkie mateczniki ratunkowe jakie nabudowały i dopiero wtedy poddał w klateczce między ramki, albo od razu wpuścił matkę. Znane są metody poddawania matki n.u. przez wpuszczenie ją przez wylot, po poprzednim wpuszczeniu kłębów dymu.
Michał
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Michał dnia Śro 10:47, 22 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Czw 21:28, 23 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Michał napisał: | Znane są metody poddawania matki n.u. przez wpuszczenie ją przez wylot, po poprzednim wpuszczeniu kłębów dymu. |
Są jeszcze metody podawania bezpośrednio na plaster z czerwiem pomiędzy młode pszczoły - najlepiej spokojnie bez dymu ,
lub w sztucznym (lub naturalnym) mateczniku .
Czytałem też , choć nie praktykowałem , że matkę sadza się na patyk wbity przy wylocie ula .
Matka zrywa się do lotu a po chwili wraca na wylotek i jest podobno przyjmowana tak jakby wracała z lotu godowego .
|
|
Powrót do góry |
|
|
krzysiekbyd
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 24 Mar 2012
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Barcin kuj-pom Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:04, 26 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
a słyszałem ze mozna matke podac w klateczce transportowej na górze ula - w srodku . Klatke zamknietą zostawic tak na kilka godzin niech oswoii sie z zapachem ula to prawda ??
pozniej otworzyc zaslepke
CZYLI TAK USUNAC MATKE I POCZEKAC NA CIAGNECIE MATECZNIKA ?? CZY MOGE PODAC po 2-3 godzinach od usuniecia starej ?? (tak czytałem )
i po jakim czasie nowa matka 1 dniowa bedzie czerwic ?? 2 tyg ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juppes
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kolonia_niemcy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:05, 26 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
do końca maja i od końca września nie ma problemu, pomiędzy tymi miesiącami może nie wydać. Przyjęcie obcej matki w tym czasie jest bardzo ciężkie albo ryzykowne.
Pozdrowienia
Juppes
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|