Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
arturo43
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 30 Maj 2014
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:46, 02 Maj 2015 Temat postu: mateczniki zrywac? |
|
|
Witam. Chcialem zapytac , mam rodzine z zeszlorocznego odkladu, za kazdym przeglądem zrywam po kilka matecznikow umieszczonych na srodku ramek , rozumiem ze pszczoly chcą cichej wymiany. Duza ilosc czerwiu i jednodniowych jajeczek co oznacza ze matka jest. Zapytam czy zrywac dalej czy zostawic i niech sobie wymienią krolową. Jestem nowicjuszem i brak mi doswiadczenia wiec prosze o fahowa pomoc pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lipowy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 28 Sie 2013
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:03, 02 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
właśnie dołączam się co lepiej zrywać mateczniki jak są czy nie.bo podobno jak się czym więcej zrywa to podobno jeszcze więcej się potem pojawia mateczników
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrpodhale
Gość
|
Wysłany: Sob 19:38, 02 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Ostatnio zmieniony przez piotrpodhale dnia Czw 22:14, 09 Lip 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
arturo43
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 30 Maj 2014
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:56, 02 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Miodnia , rozumiem nadstawka z krata przegrodową, - jezeli to miałeś na mysli to nie mam założonej. Jest to rodzina raczej slaba, obsiedziana mniejwiecej na siedmiu ramkach. W zeszlym tygodniu zalozylem drugi korpus , ale jeszcze go nie owoskowaly. Podejrzewam ze mamusia jest raczej juz starszawa gdyz dosc chaotycznie czerwi. Przelozylem dwie ramki z czerwiem z dolu do góry i mam nadzieje ze pszczolki wezmą sie do roboty teraz na gornym korpusie . W zeszla sobote zerwalem kilka albo kilkanascie dorodnych matecznikow juz zasklepionych ulozonych na srodku ramek. Jutro mam zamiar zrobić kolejny przegląd i wlasnie nie wiem co poczyniac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrpodhale
Gość
|
Wysłany: Sob 21:28, 02 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Ostatnio zmieniony przez piotrpodhale dnia Czw 21:33, 23 Lip 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
MZ
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jordanów Śląski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:32, 02 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Jestem zielony, ale mam pytanko. Nie za wcześnie na przekładanie ramek z czerwiem do miodni??? Przecież nocą mamy nawet przymrozki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arturo43
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 30 Maj 2014
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:43, 02 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
MZ napisał: | Jestem zielony, ale mam pytanko. Nie za wcześnie na przekładanie ramek z czerwiem do miodni??? Przecież nocą mamy nawet przymrozki... |
Nie do miodni , przelozylem na wyzszy korpus zeby pobudzic pszczolydo pracy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrpodhale
Gość
|
Wysłany: Sob 21:47, 02 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
MZ napisał: | Jestem zielony, ale mam pytanko. Nie za wcześnie na przekładanie ramek z czerwiem do miodni??? Przecież nocą mamy nawet przymrozki... | Przy odpowiedniej sile rodziny można spokojnie przekładać czerw do górnego korpusu.Ciepło idzie do góry tak więc należy się martwić o dolny korpus.Trzeba pamiętać o wlotach odpowiedniej wielkości,rzeczywiście o tej porze roku lepiej trzymać pszczółki zbyt ciasno niż za luźno
Ps.Czerw do górnego korpusu dajemy zawsze nad czerwiem z dolnego.
Ostatnio zmieniony przez piotrpodhale dnia Nie 8:48, 03 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
arturo43
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 30 Maj 2014
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 8:29, 03 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Piotrze , zrobię jak piszesz i zostawie mateczniki .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arturo43
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 30 Maj 2014
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:57, 03 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Zairzalem do ula i co widze w jednym mam pszczól mnostwo , czerwiu też , ale miodu malo co. Czerw na kazdej ramce nawet na skrajnych tyle ae na skrajnych wiecej miodu. Zalozona przegroda na drugim korpusie i polkorpus nad kratą. W nadstawce pszczól dużo , ale jakoś nie woskują wezy tylko spaceruja:-). Jak je zachęcić do tworzenia plastra? W najnizszym korpusie duzo wolnego miejsca po wygryzieniu czerwu , duzo lekkich ramek , czesciowo zaczerwionych.
W ulu o ktorym pisałem wczesniej odnosnie matecznikow w tym tygodniu zobserwowalem tylko dwa po srodku ramek i zostawilem. Nowością byly dwa zalozone świeżo na dole ramek tak jak by rojowe , ale te zerwalem. Pszczól stosunkowo niedużo i czerwiu też , chociaz w roznym stadium czyli matka jest. Zapytam dlaczego pojawiają sie mateczniki na spodzie ramek, i jak zachęcić pszczoly do woskowania plastrow w miodni . Czy normalne jest ze prawie na kazdej ramce jest duzo czerwiu a miodu i pylku malo? Ale namnozylem pytan Pozdrawiam kolegów po fachu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Nie 22:28, 03 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
arturo43 napisał: | Nowością byly dwa zalozone świeżo na dole ramek tak jak by rojowe , ale te zerwalem. Pszczól stosunkowo niedużo i czerwiu też , chociaz w roznym stadium czyli matka jest. |
Matka może nie jest , ale była !?
Może przegapiłeś wcześniej jakiś matecznik i pszczoły się wyroiły ...
A teraz są bez matki i bez mateczników , które zerwałeś
|
|
Powrót do góry |
|
|
|