|
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:14, 27 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Witam dewu
Mateczniki rojowe budowane są najczęściej po krańcach plastra w nierówniściach plastra pojedyńczo na ramce, mareczniki ratunkowe budują w grupach po kilka w miejscu gdzie matka czerwiła ostatnio, wielokrotnie nie można zostawić najładniejszego w naszej ocenie bez uszkodzenia go, gdyż jest sklejony z następnym. Matecznik wymiany matki przez pszczoły jest tylko jeden zbudowany na krańcu gniazda, w środku plastra tuż pod zapasem miodu Jeśli go zobaczysz to zrozumiesz jakie winny być mateczniki aby była gwarancja dobrej matki.
Skoro jestem w temacie matka.
Mam ogromne miszane uczucia w dzidzinie polecania dziś produkowanych matek. Wszyscy producenci matek idą na ilość kosztem jakości, zezon znaczy kasę. W 2008 r wymieniłem 17szt a 10 szt z własnej pasieki. po zimowli moje były wyraźnie mocniejsze, jestem po rzepaku jest to samo.
Wymieniałem je w czerwcu więc miały czas na rozwój. Jedna z Tb jest taka złosliwa że koniec świata widziałem ją ale na urwanie łba nie było szans W tym roku postanowiłem pozostać przy wymianie na własne. Mam wytypowaną rodzinkę i jeśli bedzie potrzeba oprę się na nich
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
mily_marian
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Skąd: ślonsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:27, 28 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Malon masz racje ze producenci matek idą na ilosc a nie na jakosc. Matki od chodowców są słabsze nie odporne na choroby.Ja też wole matki z swojej pasieki.Z najlepszej rodziny ktura daje najwiencej miodu i najłagodniejsza ciągne od niej matki poprzez odkłady. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex23p
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 10 Maj 2009
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: podbeskidzie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:24, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ładowanie wszystkich chodowców matek do jednego wora, to duży skrót. Trzeba sobie znaleźż zaufanego i tyle.
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
GOSC 17
Gość
|
Wysłany: Nie 16:21, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Mam pytanko czy z matecznika który będzie w jakieś rodzinie i będzie juz zasklepiony mogę go wyciac umieścić w uliku i zrobić odkład ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosc20
Gość
|
Wysłany: Nie 17:53, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Można przenieść matecznik,ale nie powinno się dotykać mateczników w okresie histolizy (11 -14 dzień)bo mogą w nich larwy pozamierać .Należy to zrobić przed histolizą ( 9-10 dzień ) lub po (15 dzień ) W 16 -tym dniu też możesz o ile zdążysz. Pamiętaj żę pszczoła kaukaska wygryza się w piętnastym dniu.
Pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pszczelarz
Gość
|
Wysłany: Nie 18:31, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Gosc20 napisał: | Można przenieść matecznik,ale nie powinno się dotykać mateczników w okresie histolizy (11 -14 dzień)bo mogą w nich larwy pozamierać .Należy to zrobić przed histolizą ( 9-10 dzień ) lub po (15 dzień ) W 16 -tym dniu też możesz o ile zdążysz. Pamiętaj żę pszczoła kaukaska wygryza się w piętnastym dniu.
Pozdrawiam. |
Jeśli już ,to przepoczwarzanie odbywa się 11-dnia od złożenia jajeczka . Wystarczy dołożyć po jednym dniu jak gdyby osłonowym i izolować lub przenosić matecznik/mateczniki na 9 i 13 dzień . Trzymając się faktu że histoliza następuje 11-dnia i w tym dniu nie wstrząsać/dotykać mateczników .
|
|
Powrót do góry |
|
|
GOSC 17
Gość
|
Wysłany: Nie 19:02, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
A jeśli nie wiem kiedy jajeczko zostało złożone ? Da sie to jakos rozpoznac?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pszczelarz
Gość
|
Wysłany: Nie 19:44, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
GOSC 17 napisał: | A jeśli nie wiem kiedy jajeczko zostało złożone ? Da sie to jakos rozpoznac? |
A Ty przenieś nie zważaj na teorję , udawaj że nic nie słyszałeś i czytałeś . Matka wygryzie się normalna bez żadych wad .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moderator Gucio
Gość
|
Wysłany: Nie 20:40, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Korzystając z okazji, napisze jako gość, nie chce mi sie logować., Kolego, po co wycinać ten matecznik, przenieś całą ramkę. Wycinanie matecznika nie jest bezpieczne, nawet ryzykowne. Pozdr.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamel
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 31 Maj 2009
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Skąd: Wadowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:04, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Nom tez tak myslałem
Ja dopiero zaczynam moja Karierę z pszczółkami narazie mam 5 rodzin:D a 2 ule czekaja na okłady. Mam nadzieje ze pomożecie mi sie co nieco rozwinąć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bączek
Moderator
Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Katowice / Michałów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:38, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Pewnie że Ci pomożemy Pisz śmiało, zawsze spróbujemy Ci doradzić coś. Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamel
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 31 Maj 2009
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Skąd: Wadowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 8:59, 22 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Ostatnio byłem na wykładach i mówiono o matkach. Co z tego ze matka możne być bardzo dobra z bardzo dobrej lini jeśli my nie wiemy przez jakie trutnie została unasieniona. Najlepsze są trutowiska lecz w Polsce jest ich tylko kilka. Przy zakupie matek u jakiegoś znanego hodowcy trzeba mu powiedzieć czego oczekujemy i i jakie mamy warunki. Podobno nie wielkie odległości kilka kilometrów decyduje o tym ze ta matka będzie się inaczej zachowywała. Co z tego ze matka będzie np bardzo miodna jeśli pszczoły nie będą miały pożytku.
Najlepsze matki to są matki rojowe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gucio
Moderator
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Skąd: Warszawa, Radom, Michałów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:07, 22 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Bardzo ciekawe, tak prawda, cały rój zależy od matki. Jełsi pszczoły są agresywne to należy szybko wymienić matkę. Choć czy matki rojowe sa najlepsze, to bym się zastanowił nad tym... Wiele pszczelarzy twierdzi, że rójki to same straty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamel
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 31 Maj 2009
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Skąd: Wadowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:31, 22 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Matki rojowe są wychowywane w najbardziej optymalnych warunkach. Sa dobrze wygrzewane, karmione.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tookie009
Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lubów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:31, 09 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
mateczniki ratunkowe sa po srodku zazwyczaj zas rojowe na krawedziach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna
-> MATKI PSZCZELE Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Następny
|
Strona 2 z 7 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|