|
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
paulownia
Administrator
Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 2150
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Skąd: podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:05, 07 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
wiesz golina masz rację że nie ma złych pszczół wystarczy się umiejętnie z nimi obchodzić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juppes
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kolonia_niemcy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:33, 07 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
my pszczelarze mamy w większości za bardzo wygórowane wymagania od naszych pszczółek. Przy tym zapominamy że my też robimy błędy ale naturalnie winę musimy zwalić na pszczoły.
Jeśli zaczniemy być konsekwentni do nas samych i w stosunku naszego podejścia do naszych pszczółek to może zaczniemy prawdziwe pszczelarstwo bez zwalania winy na pszczoły.
Do tej pory można wyczytać na wszystkich forach:
BF musi mieć duży pożytek, Krainka musi mieć....itd. ale nigdzie nie pisze że pszczelarz musi mieć takie czy inne wyszkolenie, wiadomości i umiejętności.
My jesteśmy tą superrasą, która decyduje.
Trochę zrozumienia dla przyrody i środowiska jeszcze nikomu nie zaszkodziło.
Pozdrowienia
Juppes
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
paulownia
Administrator
Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 2150
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Skąd: podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:39, 07 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
przyroda uczy pokory nas nie na odwrót
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Czw 7:40, 08 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
brawo juppes , cały czas o tym gadam ale , jak w powiedzeniu - " boże ty widzisz i nie grzmisz"
|
|
Powrót do góry |
|
|
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Skąd: NIEMCY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:40, 19 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Hallo Dostalem matke hodowlana Buckfasta z orginalnej hodowli matek Buckfasta
tylko jest ciemna co za diabel .I teraz nie wiem co robic,,,,to mi sie nie zdarzylo nigdy . To jest od tego
[link widoczny dla zalogowanych]
Nazwiska (PJ) X (SL) X (NE) jaja juz nosi i sie miewa dobrze ,do wiosny wytrzyma ze mna a potem zobaczymy,co to oni namieszali .poz d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:36, 20 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
darek4257 napisał: | Hallo Dostalem matke hodowlana Buckfasta z orginalnej hodowli matek Buckfasta
tylko jest ciemna co za diabel .I teraz nie wiem co robic,,,,to mi sie nie zdarzylo nigdy .
poz d |
Darek, jak nie wiesz co z nią zrobić to prześlij ją do mnie ja już będę wiedział co mam z nią zrobić, a Ty będziesz miał jeden kłopot z głowy mniej i przez okres zimy nie będziesz musiał o niej myśleć. Darek, zbyt mocne i niepotrzebne myślenie powoduje siwiznę na głowie, a Ty chłopie masz przecież młodą i fajną żonkę więc dbaj o siebie kolego by Ci nie poszła do innego.
Pozdrawiam serdecznie
Stanley
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Skąd: NIEMCY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:28, 20 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Hallo Dzis pozegnalem sie z orginalna matka ostatnia moja SB -nie bylo jej , tylko 100 matecznikow.Pszczoly rozsypalem przed moimi 17 ulami bylo ich masa ,ale nie mam matki zapasowej.Takze zostalo 24 rodzinki.I zauwazylem ze po wlatywaniu obcych pszczol do uli jeden z uli wyl jak szalony odrazu pomyslalem nie ma matki i zaczalem szukac po ziemi ,i znalazlem lezy juz tam chyba tydzien.Bedzie 23 pewnych.Chyba ze zdaza jeszcze wyciagnac matke ,trutnie jeszcze lataja.Temperatura ponat 20 stopni i jet slonce.Pszczol w tym ulu masa.....
Kiedys prubowalem matki pokrywaly sie jeszcze w pazdzierniku.
Zostaly mi 2 corki SB--one dzis extra patrzalem zasklepiaja na sucho,a czy u was SB zasklepia na mokro??W grecji jest wczesniej lato zamowie se znow SB na wiosne jak najszybciej.A narazie ciagnal bede te papierowe bo widze ze do zimy sie super przygotowaly i sa zdrowe jak nalezy.
Po 4 razie KM_-najwiecej warozy spadlo u primorskich ciekawe czemu.
Teraz w tym tygodniu odparuje KS:i moze jeszcze w listopadzie.poz d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juppes
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kolonia_niemcy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:08, 20 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Darek,
tutaj okropnie namieszałeś. SB, grecja, październik i trutnie.
Kto może to rozszyfrować?
Pozdrowienia
Juppes
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 9:34, 21 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Juppes, wprowadziłeś w tym sezonie coś nowego do swej pasieki ??? Włoszka którą pomogłeś mi w jej zakupie i córki po niej już u mnie odchowane, na razie sprawują się okie. Rodziny z tymi matkami są jak widzę w dobrej kondycji, zobaczę jak one mi przezimują i jak bedą pracowały w przyszłym sezonie.
Pozdrawiam serdecznie
Stanley
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 9:38, 21 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
darek4257 napisał: |
Po 4 razie KM_-najwiecej warozy spadlo u primorskich ciekawe czemu.
Teraz w tym tygodniu odparuje KS:i moze jeszcze w listopadzie.poz d |
Darek, ciekaw jestem ile dawek KM wytrzymała by Twoja teściówka ??? A tak w ogóle jak sie u Ciebie sprawuje ta Primorska możesz na jej temat cosik nam tu powiedzieć.
Pozdrawiam serdecznie
Stanley
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez StanleyK dnia Śro 9:40, 21 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Skąd: NIEMCY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:52, 21 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Hallo Gdy dostalem te primorskie wyrzucilem 2 swoje matki i weszly one w silne rodziny.Rozczerwily sie super .Jako Pierwsze co robily to wyniosly wszystkie trutnie za ul .U moich to gdzie niegdzie jeszcze lataja.Stoja przy wylotku i pilnuja zeby nic nie wlazlo.Sa troszke smiesznie chude dlugie i maja wysokie odnuza.Nic nie sa ostre bez kapelusza.Dzis bylem bo za oknem plus 23 lataja i przynosza pylek.
Po 4 razie kwasem mrowkowym u nich bylo najwiecej warrozy.Maja chyba slodka krew bo podobno od ruskich/pochokorzenie .
Takze nic nie wiadomo ,co to bedzie z nich tu u mnie ,na wiosne odrazu bedzie wiadomo co w trawie piszczy i napisze plusy minusy.pozd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juppes
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kolonia_niemcy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:40, 30 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
StanleyK napisał: | Juppes, wprowadziłeś w tym sezonie coś nowego do swej pasieki ??? Włoszka którą pomogłeś mi w jej zakupie i córki po niej już u mnie odchowane, na razie sprawują się okie. Rodziny z tymi matkami są jak widzę w dobrej kondycji, zobaczę jak one mi przezimują i jak bedą pracowały w przyszłym sezonie.
Pozdrawiam serdecznie
Stanley |
Staszek,
w tym roku zakupiłem dwie wyspiarki, jedną alpejkę i jedną od Jovity.
Dzisiaj robiłem kontrolę uli i gniazd i muszę powiedzieć że to nie był zły zakup, przewyższyły moje wymagania, musiałem im dać drugi korpus bo zaczęły mi na dziko budować. Wygląda dobrze. Jak dobrze pójdzie i się sprawdzą to mogę Ci w przyszłym roku parę matek podesłać do sprawdzenia. Dokupiłem trochę ulików weselnych a więc nie ma problemu.
Pozdrowienia
Juppes
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:23, 01 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Juppes napisał: |
Staszek,
w tym roku zakupiłem dwie wyspiarki, jedną alpejkę i jedną od Jovity.
Dzisiaj robiłem kontrolę uli i gniazd i muszę powiedzieć że to nie był zły zakup, przewyższyły moje wymagania, musiałem im dać drugi korpus bo zaczęły mi na dziko budować. Wygląda dobrze. Jak dobrze pójdzie i się sprawdzą to mogę Ci w przyszłym roku parę matek podesłać do sprawdzenia. Dokupiłem trochę ulików weselnych a więc nie ma problemu.
Pozdrowienia
Juppes |
Juppes, z góry Ci dziękuję za Twą propozycję i już dziś piszę się na te mateczki od Ciebie w przyszłym roku. Muszę Ci powiedzieć że oryginalna Włoszka SMR jest łagodna, ale córki odchowane po niej już u mnie i unasienione na pasieczysku dają niesamowicie łagodne pokolenia pszczół, osobiście jestem pod wrażeniem tej łagodności. Staram się mieć pszczółki łagodne, bo jak wiesz mam pasiekę zlokalizowaną w zabudowie domków jednorodzinnych, ale te włoszki swą łagodnością mnie zaskoczyły i oby były tak pracowite jak ta ich łagodność, to będę zadowolony. Raz jeszcze Ci Juppes dziękuję za pomoc w zakupie Włoszki Smr. a przyszły sezon pokaże jak one pracują i czy będą miały one swe miejsce w mojej pasiece.
Pozdrawiam serdecznie
Stanley
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juppes
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kolonia_niemcy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:12, 01 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Staszek,
ja podzielam zdanie Dr. Aumeier "jedno użądlenie bez powodu, prowadzi do rezygnacji z tej rodziny" dlatego dążę do pracy z pszczołami, które mnie nie zmuszają do zakładania kombinezonu. Jeśli do tego prowadzę silne rodziny, to nie mam kłopotów z pszczelarstwem i w przeciwieństwie do tego mam radochę i miód.
Pozdrowienia
Juppes
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:04, 02 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Juppes napisał: | Staszek,
ja podzielam zdanie Dr. Aumeier "jedno użądlenie bez powodu, prowadzi do rezygnacji z tej rodziny" dlatego dążę do pracy z pszczołami, które mnie nie zmuszają do zakładania kombinezonu. Jeśli do tego prowadzę silne rodziny, to nie mam kłopotów z pszczelarstwem i w przeciwieństwie do tego mam radochę i miód.
Pozdrowienia
Juppes |
Juppes, w pełni podzielam Twoje zdanie, ja też robię wszystko, by praca przy pszczółkach była komfortowa i przyjemna. Ja przy swoich w sezonie pracuję w samych slipkach, zdarza się że trafi się rodzina która jest uciążliwa, to zaraz matkę biorę pod obcas, a w jej miejsce poddaję nową. Nie mogę sobie pozwolić by do obsługi rodzin pszczelich chodzić w kosmicznym kombinezonie.
Pozdrawiam serdecznie
Stanley
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|