|
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Administrator
Administrator
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1662
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ---------- Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:32, 19 Sie 2010 Temat postu: Pewne czynności zależne od matki? |
|
|
W tym roku testowałem 2 ule wielkopolskie, fajnie się pracowało, na wiosnę dodam jeszcze ze 4 może.
W każdym bądź razie zauważyłem że zakupione rodziny do tych uli miały problem z przechodzeniem do nadstawki, zupełnie nie wiedziałem jak mam je nagonić, czy to jest jakoś uwarunkowane genetycznie od matki? Co robicie, żeby pszczoły przechodziły do nadstawek i sklepiły miód tam gdzie trzeba?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcinluter
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Skąd: proszowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:42, 19 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
przekładam ramki z czerwiem zasklepionym do góry ,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 8:44, 20 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Niektóre linie nie nadają sie do uli nadstawkowych. Miałem Cj10 zalewały gniazda a nadstawki tylko w ostateczności gdy ograniczyły matkę w czerwieniu i nie miały już wyjścia. Dawałem im czerw do nadstawek, po wygryzieniu czerwiu wracały ponownie do gniazda. Miałem 5 rodzin i zrezygnowałem z nich. Matli były z Pszczelej Woli jednodniówki.
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ander
Moderator
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Skąd: Toruń/Michałów
|
Wysłany: Pią 11:44, 20 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
W okresie rojowym w gnieździe nie dawajcie węzy, dodajcie tylko nadstawkę z ramkami (węza+susz), pszczoły nie mając miejsca w tzw. rodni same przejdą do góry, odciągną plastry i zaleją miodem. Oczywiście trzeba kontrolować nastrój rojowy, zrywać mateczniki i robić odkłady, tylko nie specjalnie rzucać się z dodawaniem węzy do rodni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:03, 20 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Napisałem w temacie chętnego zagospodarowania nadstawek przez niektóre linie pszczół.
Co ma węza do wejścia i zagospodarowania górnych korpusów ?
Mają do dyspozycji gniazdo i nadstawkę mają systematycznie wykorzystywać.
Jedne robią to chętnie inne podstępem.
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ander
Moderator
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Skąd: Toruń/Michałów
|
Wysłany: Pią 14:21, 20 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Malon, tak owszem zależy to od rasy, linii pszczół.
Metoda opisana przeze mnie jest tylko przydatna w czasie nastroju rojowego w rodzine. Jak wiadomo rodzina pszczela rośnie w siłę, zapychając wszystkie plastry w rodni, nie mają gdzie dalej składać pokarmu. Specjalnie w tych ulach nie daję im węzydo gniazda, wtedy pszczoły same widząc, że u góry jest miejsce, przechodzą, budują plastry i tam składają już nektar i inny pokarm. Czasami jak nie chce im się tak robić jak opisałem to motywuję je, przekładając do miodni ramki z czerwiem zakrytym i pokarmem, pszczoły wygryzają się i wcale nie uciekają znowu do części gniazdowej, zostają i sklepią miód. Być może, że jak opisałeś mam tę "właściwą" rasę, linię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|