Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

???????------PODAWANIE MATKI-----

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> MATKI PSZCZELE
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Skąd: NIEMCY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:36, 13 Cze 2011    Temat postu: ???????------PODAWANIE MATKI-----

[link widoczny dla zalogowanych]
Kto ma czas moze rzucic na tlumacza jak prawidlowo podaje sie matke!!!!
Jak widzicie pisze grubo czerwonym drukiem ze pszczol towarzyszacych matce nie wolno usuwac z klateczki!!!!!
I dlaczego mysle ze to jest wazne....poz d


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez darek4257 dnia Pon 21:38, 13 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
michal88
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Grabków, woj, Świętokrzyskie

PostWysłany: Pon 22:38, 13 Cze 2011    Temat postu:

Ja nie usuwałem pszczół z klateczki i matkę pięknie przyjęły od Ciebie Darku, zobaczymy jak się popisze w przyszłym roku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Skąd: NIEMCY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:13, 13 Cze 2011    Temat postu:

Hallo
Powodzenia bedzie dobrze.poz d


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stanisław Ł
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 06 Sty 2011
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Mazowieckie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:54, 15 Lip 2011    Temat postu:

Koledzy mam taki problem nie wiem jak to zrobić. We wtorek mam otrzymać matki ale obawiam się czy mi je przyjmą bo to innej rasy dlatego stare ( 2 letnie) złapałem do chwytaka i je pozostawiłem w ulu z myślą o wyjęciu ich w poniedziałek ale nie chciałbym ich dać pod but na wszelki wypadek tylko umieścić je w ulu który mam mam przerobiony z jednego korpusu WK podzielonego na dwa po 4 ramki. Problem w tym że mam już poukładane rodziny do zimowli i rozpoczęte karmienie. Jak mam postąpić i ile ramek dać z tą matką i co zrobić z tymi pszczołami co będą z tą matką bo do ula mogę dołożyć tylko jedno ramko do ponownego połączenia za zatwór a na jednej ramce pozostawić matkę z pszczołami to chyba za mało, mogę go dobrze ocieplić tylko czy tak można i czy po tygodniu gdyby matka nie została przyjęta czy poddawać ją ponownie w klateczce?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robi_Robson
Gość






PostWysłany: Sob 9:33, 16 Lip 2011    Temat postu:

Stanisław Ł napisał:
Koledzy mam taki problem nie wiem jak to zrobić. We wtorek mam otrzymać matki ale obawiam się czy mi je przyjmą bo to innej rasy dlatego stare ( 2 letnie) złapałem do chwytaka i je pozostawiłem w ulu z myślą o wyjęciu ich w poniedziałek ale nie chciałbym ich dać pod but na wszelki wypadek tylko umieścić je w ulu który mam mam przerobiony z jednego korpusu WK podzielonego na dwa po 4 ramki. Problem w tym że mam już poukładane rodziny do zimowli i rozpoczęte karmienie. Jak mam postąpić i ile ramek dać z tą matką i co zrobić z tymi pszczołami co będą z tą matką bo do ula mogę dołożyć tylko jedno ramko do ponownego połączenia za zatwór a na jednej ramce pozostawić matkę z pszczołami to chyba za mało, mogę go dobrze ocieplić tylko czy tak można i czy po tygodniu gdyby matka nie została przyjęta czy poddawać ją ponownie w klateczce?

Moim zdaniem - skoro ma to być tylko chwilowe przetrzymanie matki rezerwowej , to wystarczy dać jeden plaster z "koroną" miodu i szklankę młodych pszczół(zmiecionych z ramek z czerwiem) ,
ocieplić go i zmniejszyć wylot na 1 pszczołę .
Matki innych ras są często niechętnie przyjmowane więc dobrze główkujesz , żeby stare matki zostawić na wszelki wypadek.
Po przyjęciu młodej matki zlikwidujesz starą i pszczoły połączysz z macierzakiem.
W razie niepowodzenia zawsze możesz połączyć cały odkład z matką.
I koniecznie pamiętaj , że nie może być w ulu żadnego matecznika , ani czerwiu otwartego , bo wówczas nie ma szans , że przyjmą Ci nową matkę !
Powrót do góry
Robi_Robson
Gość






PostWysłany: Sob 9:36, 16 Lip 2011    Temat postu:

Możesz jeszcze zrobić taki manewr , że przetrzymasz od poniedziałku starą matkę w klateczce , a następnie młodą matkę włożysz do klateczki po starej matce .
Nowa szybko nabierze zapachu poprzedniczki i zwiększą się szanse na jej przyjęcie.
Powrót do góry
birkut
Gość






PostWysłany: Sob 10:18, 16 Lip 2011    Temat postu:

robi? plastyk nasiaka zapachami? a do łukasza starą matkę daj do klateczki z pszczołami ok. 8 szt. oraz pokarm owinąc papierowym recznikiem i włozyc na górę innego ula (ciepło ) nową poddać , gdy przyjmą stara albo zlikwidować albo komuś "opchnąc"

Ostatnio zmieniony przez birkut dnia Sob 13:04, 16 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Stanisław Ł
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 06 Sty 2011
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Mazowieckie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 11:27, 16 Lip 2011    Temat postu:

Serdecznie dziękuję za porady ale nie bardzo rozumiem wypowiedzi Birkuta. Matki obecnie mam w chwytaku z kilkoma pszczołami i w tych samych ulach ale co z ta drugą częścią "pokarm owsinąc papierowym recznikiem i włozyc na górę innego ula (ciepło ) nową poddać" Bardzo proszę Cię o wyjaśnienie tego!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
birkut
Gość






PostWysłany: Sob 13:02, 16 Lip 2011    Temat postu:

ano tak to jest jezeli klikne a nie przeczytam połkneło kilka liter
do klateczki pokarm, matka oraz 8 szt pszczół , wtedy całoś zawinąc w recznik papierowy i połozyc na powałce innego ula , matka przebywa w cieple i czeka na wyrok , za tamten przepraszam jakos tak mi to wyszło

kruca znowu klawiatura do wymiany,

robi długo jednak by trzeba przetrzymywać starą w tej klateczce aby coś z jej zapachu pozostało i to w nowej bo używane to juz zakitowane, i masz wszystkie zapachy,


Ostatnio zmieniony przez birkut dnia Sob 13:06, 16 Lip 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Stanisław Ł
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 06 Sty 2011
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Mazowieckie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 14:42, 16 Lip 2011    Temat postu:

Birkut dzięki za poradę i wyjaśnienie ale co nagle to po diable z jedną d... nie da rady pójść na dwa wesela tu komputer i maruderzy tacy jak ja a tam pszczółki czekają więc brakuje czasu na sprawdzanie. Dzięki!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jasiek810
ASYSTENT PSZCZELARZA
ASYSTENT PSZCZELARZA



Dołączył: 29 Wrz 2011
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mikołajów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 8:18, 22 Cze 2012    Temat postu:

Witam ,wczoraj otrzymałem matki Car Prima jednodniowki,poddałem je w klateczkach z towarzyszkami do utworzonych odkładów z 2 ramek młodej i wygryzającej się pszczoły+pokarm/pierzga,odkłady utworzyłem też wczoraj, jednak 1,5 godziny odczekałem.To mój pierwszy raz z poddawaniem matek,jakie jest prawdopodobieństwo że pszczoły przyjmą te matki?i kedy moge bezpiecznie zajżeć do nich,w instrukcji było napisane że 4 do 5 dni,obawiam się że nie wytrzymam,jest jakaś inna możliwość sprawdzenias że matek nie odrzuciły?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jasiek810 dnia Pią 8:19, 22 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
birkut
Gość






PostWysłany: Pią 9:21, 22 Cze 2012    Temat postu:

ciut za wczas poddałes , stara pszczoła jeszcz enie poszła , jezeli bardzo jej pragną potrafią wypuscic za 1 dzien , ale nalezy patrzec przed ulem (wylotkiem jak jej nie bedzie to moze byc ze przyjęły , albo i nie a matule odniosły martwą dale, z tezą ze jak niechcą to kitują czy woskują to tez na dwoje babka wrózyła , jedne kitują i przyjmują , drugie nic nie robią oprócz wypuczenia matki i zabijają
Powrót do góry
jasiek810
ASYSTENT PSZCZELARZA
ASYSTENT PSZCZELARZA



Dołączył: 29 Wrz 2011
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mikołajów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 10:31, 22 Cze 2012    Temat postu:

nie miałem czasu czekać dłużej,czyli w poniedziałek wgląd i albo są albo ich niema,narazie nie widze żeby młoda pszczoła wychodziła na wylotek, a jak się oblatują to jestem w pracy,pogoda tez nie za bardzo bo duszno i mgła jakaś.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
birkut
Gość






PostWysłany: Pią 12:02, 22 Cze 2012    Temat postu:

jasiek810 napisał:
nie miałem czasu czekać dłużej,czyli w poniedziałek wgląd i albo są albo ich niema,narazie nie widze żeby młoda pszczoła wychodziła na wylotek, a jak się oblatują to jestem w pracy,pogoda tez nie za bardzo bo duszno i mgła jakaś.


a to inna brocha , jezeli nie miałes czasu aby inaczej to zrobić to poprostu pszczoły ci ten czas wygospodarują , a pogoda? ano tobie jest duszno bo jest parno, ale miodu nie robisz (prawdziwego) a własnie taka pogoda jest dla roslin szczególnie dla lip najlepsza do nektarowania, wiec to są dwa odmienne spojzenia na przyrode , nasz i pszczół
Powrót do góry
michal88
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Grabków, woj, Świętokrzyskie

PostWysłany: Pon 20:13, 25 Cze 2012    Temat postu:

birkut czemu za wcześnie? zrobił odkład i poddał w klateczce, zanim się wygryzie to już pszczoła lotna powinna wrócic do macierzaka, czyz tak? i jak sytuacja z tą matką, znalazłeś ją jasek810? jak nie to dla pewności możesz podłożyć ramkę z czerwiem odkrytym i zobaczyć czy ratunkowe będą ciągnęły.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> MATKI PSZCZELE
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin