Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Poddawanie cennych matek
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> MATKI PSZCZELE
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marcinluter
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Skąd: proszowice
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 18:36, 22 Cze 2012    Temat postu: Poddawanie cennych matek

Jestem ciekaw jak szanowne grono Pszczelarzy i Pszczelarek ma sposoby na poddawanie matek z górnej półki . Ja poddaję w izolatorze jednoramkowym a Wy? Very Happy
( Nawet miałem okazję poddać reproduktorkę Primy w tym tygodniu))


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stanisław Ł
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 06 Sty 2011
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Mazowieckie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:02, 05 Lip 2012    Temat postu:

marcin a możesz dokładniej opisać jak to robisz a szczególnie mnie interesuje poddawanie matek unasiennionych i jak długo trzeba trzymać w tym izolatorze. Ponieważ w jednym ulu mam problem z poddaniem matki w tym roku poddałem już dwa razy matkę w klateczce i 100% niepowodzenia a zachowałem wszystkie procedury przygotowawcze do poddania i myślę że w izolatorze mi się uda a we wtorek mam dostać ponownie matki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 126 razy
Skąd: Kielce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:31, 05 Lip 2012    Temat postu:

Rozumiem że matka "cenna jest czerwiącą" wkładam do izolatora jedno ramkowego, na ramkę z czerwiem na wygryzieniu. Jeśli jest w ulu czerw i jajeczka czekam 9-10 dni, wytrzepuję pszczoły przed ul. Zapewnia to dokładne sprawdzenie wszystkich ramek czy nie ma matecznika ratunkowego. Następnego dnia otwieram izolator. Pszczoły wielokrotnie jeszcze 7 dnia mogą założyć matecznik ratunkowy
Nie miałem wpadki w ten sposób. Inną rzeczą jest wielokrotnie próba cichej wymiany. Ale to już inny problem.
Miałem ule w których były wymienione 3 razy w cichej wymianie. raz rozumiem dwa to już dziwne ale trzy??.
Adam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
birkut
Gość






PostWysłany: Czw 21:59, 05 Lip 2012    Temat postu:

widać pociągnęły dziadostwo wiec znowu wymieniały - to wcale nie jest prawdą ze z cichej są najlepsze zdarza sie jak przy kazdej wymianie , i to jeszcze w dodatku w pierwszm roku a potem ? na dwoje babka wrózyła, gdy zaczynałem przygodę z pszczołami dostałem matkę w uliku zandera , hodowca powiedział wstaw ulik obok ramek pszczoły ulowe same po nia przyjdą , tak samo mozna w tym izplatorze
Powrót do góry
Stanisław Ł
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 06 Sty 2011
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Mazowieckie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 10:04, 06 Lip 2012    Temat postu:

Malon czy po otwarciu izolatora to pszczoły zrobią matecznik ratunkowy na ramce z izolatora bo tylko tam byłby czerw i jajeczka w komórkach po wygryzieniu się pszczoły. Jeszcze jedno czy na 2 lub 3 dni przed otwarciem izolatora można otworzyć okienko izolatora w celu częściowego wymieszania się pszczół i sprawdzenie reakcji na kontakt z nową matką.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
birkut
Gość






PostWysłany: Pią 10:20, 06 Lip 2012    Temat postu:

cos mnie trafia jak pytanie pada typu masło maślane , adam wyraźnie pisze ramka w izolatorze z czerwiem na wygryzieniu czyli co? zasklepiony czerw który pod tym woskowym wieczkem siedzi dwa tygodnie i co ? odkryją ten czerw pszczoły? matule sobie pociągną? ludzie czytajcie przynajmniej podpowiedz dokładnie jezeli jestesci jak nogi stołowe z dziedziny pszczelarstwa , bo w niektórych postach piszecie jak znawcy by za chwilę walnąc takim bzdetem ze człerk sie zastanawia czy mowa o pszczołach czy kotach
Powrót do góry
Stanisław Ł
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 06 Sty 2011
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Mazowieckie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:22, 06 Lip 2012    Temat postu:

Birkut wiem że jesteś dobrym pszczelarzem bo nie raz korzystałem z twoich postów ale mam zastrzeżenia co do osoby. Sam nie przeczytasz wyraźnie czyjegoś postu ale komuś to zarzucasz i jeszcze porównując go do nogi od stołu. Moje pytanie co do matecznika ratunkowego jest wyraźnie napisane na ramce z izolatora w komórkach z których się wygryzły pszczoły i nie dotyczyło ramek ulowych bo tam już nie ma czerwiu żadnego i było jeszcze jedno pytanie na które to nie odpowiedziałeś gdyż skupiłeś się na przejechaniu sie po kimś! Odowiem ci że nie jestem nogą w kontakcie z pszczołami bo interesuję się nimi już od ponad 50 lat ale samodzielnie od 20 a od dwóch lat staram się wprowadzać nowe zasady gospodarowania w ulach WK i dlatego te moje pytania jakby nowicjusza a ty jako mistrz albo służysz radą albo chcesz się wyładować na kimś a to nie pasuje do ciebie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 126 razy
Skąd: Kielce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:58, 06 Lip 2012    Temat postu:

Nie zrobią matecznika ratunkowego w izolatorze.
Natomiast wielokrotnie zdarzało mi się wysypywać sporo pszczół martwych z izolatora mimo że były to przecież siostry młodsze p tej samej co rodzina matce. One utworzyły świtę nowej matki i jej broniły. Nigdy nie mozna nic otwierać zanim nie upewnisz się ze matka została przyjęta.
A ona zawsze zostanie zcięta jeśli mają możliwość wychować sobie swą matkę ratunkową nawet na obcym czerwiu. Dla wyjasniena tej myśli dam przykład.
zabijam lub zabieram matkę z rodziny oraz wszystek czerw. Daję ramki z jajeczkami z innego ula i daję nową matkę. Zakładają mateczniki ratunkowe a matkę zetną.
Jeśli dam matkę do ula, odkładu w którym nie ma larw 7-8 dniowych lub młodszych matkę po 24 godzinach mozna uwolnić z 99% pewności że muszą ją przyjąć.
One mogą ją nie akceptować i jak zacznie składać jaja będą próbowały ja wymienić w cichej wymianie. Jest to głupie bo nowa ma geny poddanej matki a nie starej z przed wymiany ale cóż tak jest .
Niektóre linie własnie nie akceptują matek innych linii.
pisząc o potrójnej wymianie, miałem rodzinę krainki i poddałem matkę buckfasta.
Przyjęły, ale przez 2 miesiące cały czas wyhodowywały matki w cichej wymianie. Urwało się po wyginięciu starej pszczoły.
Myślę że jasno.
Adam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
birkut
Gość






PostWysłany: Pią 15:11, 06 Lip 2012    Temat postu:

Rozumiem że matka "cenna jest czerwiącą" wkładam do izolatora jedno ramkowego, na ramkę z czerwiem na wygryzieniu[color=blue][/color]
malona post

i twój

Malon czy po otwarciu izolatora to pszczoły zrobią matecznik ratunkowy na ramce z izolatora bo tylko tam byłby czerw i jajeczka w komórkach

wyraźniie napisane u adama czerw na wygryzieniu , wiec dając ramkę do izolatora nie robimy tego na chybił trafił

i tyle w temacie
Powrót do góry
Stanisław Ł
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 06 Sty 2011
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Mazowieckie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:05, 06 Lip 2012    Temat postu:

Przepraszam ale niestety widzę że jeszcze nie zrozumiałeś więc je nie będę tego dalej ciągnął bo jak sie nie widzi belki we własnym oku a drzazgę u kogoś tak to szkoda czasu Wpis Malona"Następnego dnia otwieram izolator. Pszczoły wielokrotnie jeszcze 7 dnia mogą założyć matecznik ratunkowy" I moje pytanie" Malon czy po otwarciu izolatora to pszczoły zrobią matecznik ratunkowy na ramce z izolatora bo tylko tam byłby czerw i jajeczka w komórkach"

Malon serdecznie dziękuję za poradę bo właśnie miałem podobny przypadek z tą różnicą że poddana matka zaczerwiła częściowo ramkę i na niej zrobiły mateczniki ratunkowe a matkę z cięły dlatego teraz chcę ją poddać w izolatorze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
birkut
Gość






PostWysłany: Pią 16:23, 06 Lip 2012    Temat postu:

belki? ty palety cegieł nie widzisz , czerw na wygryzieniu to znaczy zasklepiony wiec na czym to miałyby pociągnąc te mateczniki , to ty chłopie piszesz aby pisac i pytasz nie zastanawiając się nad pytaniem, fakt ta rozmowa niema sensu , bo dostac odpowiedz i głupio pytac to brak słów
Powrót do góry
Stanisław Ł
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 06 Sty 2011
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Mazowieckie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:36, 06 Lip 2012    Temat postu:

Chłopie wyjaśnię ci jak ten krowie na rowie, jak się pszczoła wygryzie to komórka zostaje pusta i tam matka będąca w izolatorze złoży jajeczka po otwarciu izolatora na tych jajeczkach mogą utworzyć matecznik ratunkowy? Tak jest w moim poście przeczytaj pomyśl i wyjaśnij to powinna być twoja cecha

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
birkut
Gość






PostWysłany: Pią 19:11, 06 Lip 2012    Temat postu:

chłopie to juz mój ostatni post na ten temat , bo nie mogę z geniuszem rozmawiac , przyszłym noblista i bóg wie kim jeszcze , a mój sp. dziadzius gadał nie dyskutuj z idiota bo sprowadzi cię do swojego poziomu, gdybyś troszeczke ale to odrobinkę wiedział o osobniczym rozwoju pszczoły , ( ale wy juz wiecie ile za miód skasujecie) to wiedziałbyć ze ---aby matka złozyc mogła jajeczko musi miec komórkę odpicowaną , ze aby matka mogła składac jajeczka to ktoś wpierw musi ją nakarmic mleczkiem aby zaczęła je produkowac , a pszczoła która w tym izolatorze wygryzie się z komórki ma 3 dni dziecinstwa chodzi po ramce odzywia sie i ma wszystko w zadku łącznie z matulą nastepne dni to opieka nad starszymi siostrami karmienie ich pyłkiem i miodem , dopiero gdy rozwiną jej się gruczoły mleczne moze karmic młodsze siostry w tym matule , nastepny cykl to budowa plastrów i przygotowywanie własnie tych komórek po wygryzieniu młodych pszczół do ponownego zaczerwienia , ale ciebie i tobie podobnych oswietlił allach i wszystko trwa w skróconym czasie, na zasadzie chop na krowe i już ciele oczywiscie geniuszu ja skonczyłem za niskie progi dla mnie z wami prowadzić dyskusje , jeszcze tylko moze podpowiem aby zrobic z syropu spadziowy dodajemy bejce ale to napewno wiesz

Ostatnio zmieniony przez birkut dnia Pią 19:19, 06 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Stanisław Ł
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 06 Sty 2011
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Mazowieckie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:00, 06 Lip 2012    Temat postu:

Ja tak samo ci odpowiem że to mój ostatni post w tej sprawie a jeżeli cie w czymś obraziłem to przepraszam ale moje pytanie dotyczyło budowy matecznika po otwarciu Izolatora który się otwiera jak matka zacznie czerwić tak widziałem na filmie o poddawaniu matki w izolatorze z twojego wpisu wynika ze matka w izolatorze nie będzie czerwić i tym wprowadzisz młodych w błąd bo izolator nie jest szczelny jak pszczoły ją zaakceptują to i przez siateczkę ją nakarmią. Jeszcze raz przepraszam a ta wymiana poglądów i tak mi dała wiele nauki i powodów do myślenia

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
birkut
Gość






PostWysłany: Pią 21:53, 06 Lip 2012    Temat postu:

kiedyś chodziły takie powiedzenia , szczyt szybkosci szczyt zrecznośc ,szczyt szczytów ten pamietam to było gó...o na mont everest
jest jeszcze szczyt głupoty , dajemy matkę do izolatora aby jej ulowe pszczoły nie zlikwidowały na ramce z czerwiem wygryzającym sie jak napisałem w poprzednim poście rozwój osobniczy pszczół ze nie bedą jej kilka dni karmic , to dowiedziałem się ze bedą ją karmic tym mleczkiem ulowe pszczoły a wiec te które czychają aby ją zabić (ciele ogon ma jakby ciele ogona nie miało czymże by się oganiało , ciele ogon ma) , i tutaj wielka prośba do kolegów tumanów nie pytam , po kiego diabła trzymac matkę w izolatorze jezeli pszczoły ulowe są przyjaźnie do niej nastawione i ją karmią mleczkiem aby mogła czerwić, pożadane poważne odpowiedzi
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> MATKI PSZCZELE
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin