Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Słowian
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 16 Mar 2014
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Skąd: Olkusz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 0:23, 14 Lut 2015 Temat postu: pszczoła na spadź z wczesnym rozwojem |
|
|
Zauważyłem u siebie w tamtym roku że jedne pszczoły miały trochę spadzi w sierpniu a reszta praktycznie zero, mam lasy z trzech stron od pasieki tak do 700m głównie sosna, jest tam trochę świerka mało jodły ale zawsze coś. I tutaj nasuwa mi się pytanko jaką pszczołę polecalibyście na spadź, tylko z wczesnym rozwojem bo u mnie dużo sadów i mniszka a potem rzepaku i akacji nie ma więc bardzo zależy mi na tym wczesnym miodzie . Ktoś gdzieś opisywał że agi3 od Pelczara jest taką pszczołą czy to prawda??, aha najlepiej jak by radziła sobie na komórce 4,9.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Słowian dnia Sob 0:24, 14 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
WEWIUR
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 20 Sty 2015
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Skąd: Skawina Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:31, 14 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Słowian nie mam komurki 4,9 ale mam age 3 i ct46 i ta druga bardzo dobrze sie u mnie sprawdza od wczesnych pożytków, ct46 jest pszczołą typowo spadziową.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Słowian
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 16 Mar 2014
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Skąd: Olkusz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 2:01, 15 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Chyba się skuszę na te pszczoły od Pelczara, ale to nie w tym roku tak myślałem wziąć po dwie sztuki unasienione agi, agi3 i tej ct46. Ma ktoś jeszcze jakieś sugestie ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wrzosowy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 31 Maj 2012
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:30, 15 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Ogólnie jest problem z utrzymaniem rodziny w szyku od wiosny do jesieni. Zawsze będzie tak że pszczoła aktywna wiosną latem będzie słabnąć. Może i są rasy "bardziej" albo "mniej" Ja tak sobie myślę że to sterowanie rodziną ma decydujące znaczenie. Wyganiamy pszczołę na sadach rzepaku. Wchodzi na 4 - 5 korpusów. Potem przychodzi pora deszczowa i z rodziny pełnej wigoru robi się coś nie do ogarnięcia. Przy wywożeniu i ciągłym pożytku łatwiej utrzymać rodzinę w sile nawet do jesieni ale kiedy są przerwy... Ileż można czerwiu zabrać żeby dopasować rodzinę jednego dnia przynoszącą 7 kilo nakropu żeby kilka dni później jedynie poczekała na pożytek następny. To w tym jest podstawowy problem. Rasa nawet najlepsza nie jest w stanie aż tak korygować błędów pszczelarza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrpodhale
Gość
|
Wysłany: Nie 11:51, 15 Lut 2015 Temat postu: Re: pszczoła na spadź z wczesnym rozwojem |
|
|
Słowian napisał: | Zauważyłem u siebie w tamtym roku że jedne pszczoły miały trochę spadzi w sierpniu a reszta praktycznie zero, mam lasy z trzech stron od pasieki tak do 700m głównie sosna, jest tam trochę świerka mało jodły ale zawsze coś. I tutaj nasuwa mi się pytanko jaką pszczołę polecalibyście na spadź, tylko z wczesnym rozwojem bo u mnie dużo sadów i mniszka a potem rzepaku i akacji nie ma więc bardzo zależy mi na tym wczesnym miodzie . Ktoś gdzieś opisywał że agi3 od Pelczara jest taką pszczołą czy to prawda??, aha najlepiej jak by radziła sobie na komórce 4,9. | Kolego Słowian ja nie używam komórki 4,9 i nie znam się na niej.Co do pszczół na spadź to spokojnie możesz wypróbować Agi radzą sobie naprawdę super.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Słowian
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 16 Mar 2014
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Skąd: Olkusz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:29, 15 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Będę musiał popróbować, ale to nie wiem czy mi się w tym roku uda. Wrzosowy ja nie trzymam pszczół na 3,4 korpusach bo mam za słabe pożytki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tadek 11
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Skąd: Wschodnie Mazowieckie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:48, 15 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Słowian napisał: | Będę musiał popróbować, ale to nie wiem czy mi się w tym roku uda. Wrzosowy ja nie trzymam pszczół na 3,4 korpusach bo mam za słabe pożytki |
Jak masz dobre pszczoły i dobrze przygotowane do zimy i rzepak jako pierwszy pożytek , to możesz już na początku maja mieć trzy-cztery korpusy. Moje zdjęcie zrobiłem 8 maja ubiegłego roku tak że trzy cztery korpusy nie jest nieosiągalne nawet przy słabych pożytkach , ale jest trudne później utrzymanie tego towarzystwa w takiej kondycji jak zabraknie pożytku po pierwszym wiosennym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrpodhale
Gość
|
Wysłany: Nie 15:18, 15 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Koledzy wrzosowy i Tadek11 pokazujecie- rozmawiacie o innych ulach,a Słowian ma wielkopolskie!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Słowian
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 16 Mar 2014
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Skąd: Olkusz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:45, 15 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
No dokladnie u mnie odpada chodzby trzymac gniazdo na dwoch korpusach bo nie mam rzepaku ani akacji, zreszta dwa korpusy 18 to nie to samo co dwa wlkp
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrpodhale
Gość
|
Wysłany: Wto 0:25, 17 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Jak trafisz Alpejkę to wypróbuj może się nada.W moim terenie mimo nieraz dłuższej zimy jest zawsze na czas gotowa do zbiorów...
|
|
Powrót do góry |
|
|
wrzosowy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 31 Maj 2012
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:16, 17 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Co do określenia że jedne wchodzą na 4 korpusy inne nie... Ja wiem że są różne ule. Problem w tym że nawet niezależnie od ula to ilość pszczół robi miód. Czy to w korpusach czy w nadstawkach to akurat bez znaczenia. Ktoś jakiś teoretyk przyjmuje że latem pszczół jest w ulu 40 000 . W jakim ulu?.. Nie o to chodzi. Chodzi o to że u mnie też pożytki są różne. Wybrałem taki ul ze względu na wygodę pracy. Ja też miewam okresy kiedy nic nie kwitnie albo prawie nic. Jakoś wykorzystuję ten czas na rozmnażanie rodzin. Gdybym jednak nie wyganiał na 4 korpusy przynajmniej, co miałoby miód nosić?.. W warszawskich też ma duże znaczenie kiedy poganiamy rodzinę...(Nie daję żadnych pokarmów w sezonie) Mam na myśli odsklepianie miodu wiosną czy sterowanie kolejnością ramek. Wystarczy przeoczyć ramkę pyłku dzielącą gniazdo i można pszczoły trzymać cały sezon na 5 ramkach gniazda. Jednak kiedy już coś kwitnie to 100 pszczół przynosi więcej miodu niż 10 pszczół. Od tego może być wyjątek... 100 byle jakich da mniej niż 10 dobrych ale to już inna bajka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wrzosowy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 31 Maj 2012
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:25, 17 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Co do słabych pożytków jeszcze... Kiedy pszczoła jest jajeczkiem wiadomo już kiedy się wygryzie, kiedy pierwszy raz wyleci po miód, jaki okres czasu będzie ten miód zbierać. Bywa tak że całe pokolenie(np 2 tygodnie czerwiu) jest bezużyteczne bo nie załapuje się na żaden pożytek. Po pierwsze można matce nie dać tego pokolenia wychować stosując kraty, po drugie można to pokolenie wykorzystać do tworzenia nowych rodzin bazując już na cukrze. To wszystko można w każdym ulu. Natomiast kiedy nie ma co miodu zbierać to też w każdym ulu niezależnie od wymiaru.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wrzosowy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 31 Maj 2012
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:31, 17 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Jest ryzyko jest zabawa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tadek 11
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Skąd: Wschodnie Mazowieckie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:50, 19 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Oczywiście że gniazdo z ramkami o wysokości 18 cm a Wielkopolskim - 26 cm , to jest różnica. Uli Wielkopolskich nie miałem więc nie będę się wypowiadał , ale miałem ule Ostrowskiej i w zależności od siły rodziny zimowałem na dwu korpusach 2 x 6-8 ramek, albo słabsze na jednym 1 x 10 i też zimę przeżywały , ale miały późniejszy start na wiosnę. Ale żeby mieć silne pszczoły na wiosnę to już trzeba o tym myśleć w lipcu roku poprzedzającego. I w zasadzie teoretycznie każdy ( ? ) może tak przygotować rodzinkę aby miała taką siłę na początek maja nawet nie mając pożytków , inna sprawa jest później wykorzystać tą siłę jak nie ma pożytku i dalej jej siłę stymulować.
Pozdrawiam
Tadek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|