Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cordovan
Gość
|
Wysłany: Śro 6:52, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
darek4257 napisał: | Pszczola na zbior miodu to buckfast i carnica.poz d |
Nie przesadzaj Darku, mam osobiście minesoty i dobrze prowadzona rodzina potrafi przynieść więcej miodu niż carnica, nie wypowiem się co do buckfastów bo tych pszczół nie miałem w swojej pasiece. Mało tego że minesota potrafi ci przynieść sporo miodu to jeszcze jest mistrzynią czerwienia i możesz sobie zrobić z takiej rodzinki odkład nie tracąc wiele na ilości miodu. Ponadto prawidłowo prowadzona rodzina z minesotami u mnie już nosiła nakrop w tym roku z wierzb a pyłku wierzbowego i leszczynowego dowaliły takie ilości, że na obecne chłodniejsze dni zapewni to wspaniały rozwój rodzinie pomimo tego, że nie codziennie latają bo zimno (choć widziałem że w + 5 latały po pyłek i wodę) a dziś np. pada.
|
|
Powrót do góry |
|
|
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Skąd: NIEMCY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:43, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Hallo Cordowan Do produkcji miodu musi byc taka pszczola dla ktorej zurzywasz jak naj mniej czasu-czyli musi byc taka rodzina ktora da sie kierowac .
Powiem krotko ,taka pszczola to ten hybryd buckfast.Przetestuj i sie przekonasz.
Tydzien temu przeszkukalem 12 rodzin i podcielem matka 1 skrzydelko na wszelki wypadek,i zadna pszczoly mnie nie uzadlila.A ze dla pszczol nie mam duzo czasu to ten buckfast jest idealny.Jakie prace wykonalem w tym roku ,bo nie uznaje drapania pokarmu i podkarmiania-o tym trzeba myslec na jesien.
W tym roku przelozylem korpus dolny do gory a gorny na dol i szybko poszukalem matki na podciecie.Dzis dalem krate odgrodowa i 3 korpus bo rzepak kwitnie.poz d
(mam jedna rodzine kupiona nie wiem co to za matka wyglada jak buckfast ale siedzi juz na 3 korpusach bez kraty podniesc te 3 korpusy nie da rady -dzis bedzie minus 3 a pszczoly siedza na zewnatrz-tego jeszcze nie widzialem ale jest troszke ostra)
Buckfasty siedza na 2 korpusach a tu taki dziwny przypadek.pozd
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez darek4257 dnia Śro 23:45, 13 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Pią 14:47, 29 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
może się nie rozpędzajmy z tymi super niby pszczołami , bo wyjdzie jak w powiedzeniu sniegu po pas a my żytem, przy pięciu stopniach to ona może lezec przed ulem a nie leciec na kwiat, nie mówiąc o czynnosciach kwiatu,
|
|
Powrót do góry |
|
|
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:48, 29 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Przy tak niskiej temperaturze +5st. to chyba żadne kwiatostany nie nektarują i nie pylą, tak więc mogły tylko chodzić po wodę.
Pozdrawiam serdecznie
Stanley
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Skąd: NIEMCY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:31, 29 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Mam matki hodowlane GR109(TR)
B13(BZF)
Kupilem jak nie wiecie Stanley i Birkut taka bude 4m40cmx2m20cm i tam bylo 5 rodzin jedna do niczego 2 sprzedalem i juz pieniadze sie zwrocily za ta bude .
Jedna prezent dola szfagra .I ta jedna nie wiem co to za pszczola ostra i siedzi na dzien dzisiejszy na 4 korpusach na 2 miodnia pelno miodu nie calkiem zasklepiony.
Kasztanowce juz 3 dni kwitna.Jutro robie przeganianie pszczoly lotnej.Jakbym ta matke zlapal z tych 4 korpusow to ci wysle Stanley.Zobaczysz wtedy co to za zjawisko i ja ocenisz.Strasznie ostre ida tylko na nogi mialem 12 rzadel w kostke
musialem jest to pszczola idealnie zorganizowana jak gryzie to w 1 punkt.poz d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:44, 30 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Darek, ja wyraźnie napisałem że przy tak niskich temperaturach czyli przy +5st. to raczej nic nie nektaruje i nie pyli. A to ze masz tak silną rodzinę i przyniosła Ci już tyle miodu to ja tego nie neguję, takie złośnice to mi są nie potrzebne, daj Ty je lepiej swojej Teściowej, będzie na pewno z tego prezentu zadowolona. Zakupiłem na Cyprze dwie matki Superbee, gościu mi je wysłał expres Airmail w środę, a do dnia dzisiejszego one jeszcze do mnie nie dotarły, ot co Poczta Polska tak się śpieszy, może na Boże Narodzenie do mnie one dotrą.
Pozdrawiam serdecznie
Stanley
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Skąd: NIEMCY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:42, 30 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
hallo Bardzo ostre pszczoly jutro chce cos robic i sie normalnie boje.
Sklepy pozamykane bo bym muchozol kupil ,na uspokojenie.
Gumowce i rekawice pozycze ,strzele se 100ml ognistej i strach przejdzie,poz d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 9:46, 01 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
darek4257 napisał: | hallo Bardzo ostre pszczoly jutro chce cos robic i sie normalnie boje.
Sklepy pozamykane bo bym muchozol kupil ,na uspokojenie.
Gumowce i rekawice pozycze ,strzele se 100ml ognistej i strach przejdzie,poz d |
Darek te sto gram ognistej, to stanowczo za mało, musisz co najmniej walnąć połówkę 40% ja tak robię i przynosi to wymierny efekt. A tak na poważnie, to przed otwarciem ula, wpuść im przez wylot parę kłębów dymu to powinno troszkę wyhamować ich agresję. Matkę jak znajdziesz to ją zaraz weź pod obcas i podłóż im matecznik lub nową matkę ze spokojniejszych rodzin.
Pozdrawiam serdecznie
Stanley
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Skąd: NIEMCY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:06, 01 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Hallo dzieki za porade w tym tygodniu zadzialam.pozd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:56, 03 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Skoro z teściową sobie dajesz radę, a jeszcze rozpisujesz o zaletach, czemu trochę złośliwe pszczółki pod obcas?.
Masz jak psa broniącego dostępu do pasieki.
Ktoś z naszych poszukiwał zlośliwych pszczółek, może odezwie się? potrzymaj chwilę.
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
golina
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Skąd: stargard Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:39, 16 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Darek najlepiej po spożyciu nie rozpalaj podkurzacza,uklęknij przed ulem i chuchnij w wylotek.To dopiero będzie jazda.Raz w życiu jako początkujący pszczelarz przeżyłem "piękną przygodę",może kiedyś ją opiszę.Pozdrawiam z humorem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Skąd: NIEMCY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:45, 16 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
hallo juz nie mam zlosliwych ostatnia mie dzis kolo oka dupnela i slabo slysze.
Musze piwo spic bo sie wkurzylem zalatwily mi moja hodowlana matke.Patrze a tam chodzi bez znaczka mloda gruba zolta jak chinczyk .potem znalazlem ratunkowy duzy matecznik.Zlapalem malpe do reki i ide ja poznakowac ale czuje ze juz uciekla ja zgubilem w trawach ,ale to nic schudnie to trafi do ula.
Za to nastawilem 6 ulikow na matki z jajkami jeszcze zdaze.poz d
na zdrowie!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
golina
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Skąd: stargard Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:59, 16 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Na zdrowie-dobranoc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asia_74
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: podbeskidzie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:49, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Czy ma ktoś doświadczenie z matkami carnica "DOBRA" lub carnica CT-46?
Chcę w przyszłym roku dokupić 2 mateczki, takie żeby nadawały się na różne pożytki (również spadź) - mieszkam na podbeskidziu, pasieka w ogródku, ule leżaki. Poczytałam coś o nich, ale chciałabym jakichś opinii z życia wziętych, a nie suche opisy. Z góry dziękuję !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
golina
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Skąd: stargard Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:09, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Asiu,muszę Cię pochwalić ponieważ widzę,że dużo czytasz.Krainki dobrej i ct46 jeszcze w swojej pasiece nie gościłem dlatego nie będę się wypowiadał co do ich przydatności na spadż.Wśród moich kolegów którzy utrzymują się z prowadzenia pasiek bardzo dobre noty zbiera Alpejka,Prima,Sklenar,Nieska i Niemka to wszystko pszczoła rasy carnika .Ja z racji tej,że wędruję posiadam rasę syntetyczną Buckfast kilku lini agielską,niemiecką i luksemburską.Z tego co czytam wnioskuję,że Bf sprawdza się też na spadzi.Najlepiej popytaj okolicznych pszczelarzy co trzymają w swoich ulach.Serdecznie pozdrawiam.
Golina
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|