|
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr N
Gość
|
Wysłany: Czw 18:43, 26 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Dobra, wiem czym jest gmo, mam swoje teorie i poglądy na ten temat, ale nadal nie otrzymalem odpowiedzi na pytanie. Może inaczej, nie chcę mieć za siatką modyfikowanej genetycznie kukurydzy mon-80 czy jak to sie tam zwie, co mam zrobić, ma ktoś jakieś pomysły, czy nie? Można jeszcze dostać normalne nasiona niczym nie zaprawiane, czy wszystko jest zaprawiane chemią? Jeśli nie umiecie mi odpowiedzieć to wskażcie chociaż jakieś źródła, u których mogę otrzymać odpowiedź. Nie siedzę tak głęboko w pszczołach, nie mam na to tyle czasu co wy, może macie większą wiedzę i namiary do tego tematu.
P.
Ostatnio zmieniony przez Piotr N dnia Czw 18:44, 26 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Czw 19:42, 26 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
piotr , kpisz czy o drogę pytasz, doszedłes do wniosku ze ta kukurydza jest modyfikowana? a jak to doszedłes do tego wniosku? acha tak na wszelki wypadek pytasz nas , ja ci moge podsunac mysl podpal chałupe sąsiada to zapomni o wysiewaniu głupot. a tak powaznie to moze by tak porozmawiac z tym sąsiadem a nie robić mu na boku koło dupy?
Ostatnio zmieniony przez birkut dnia Czw 19:43, 26 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:27, 26 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Nie umiemy odpowiedzieć jeśli cię to zadowoli.
Raz piszesz GMO a za chwilę o zaprawianiu nasion. To jest dwie różne sprawy Zaprawia się dziś praktycznie wszystkie nasiona przed siewem różnymi środkami, począwszy od marchewki którą kupujesz przez ziemniaka , pomidora i jabłuszko minimum 20 oprysków z okresie wegetacji, oraz występują nasiona właśnie modyfikowane.
Najpierw zastanów się dopytaj co chcesz a później pisz i się tytraj.
Na wsianie przez kogoś nasion zaprawianych lub nie, ty możesz tylko popsioczyć ale bardzo cichutko w kibelku u siebie w domu lub w stodole, bo publicznie to możesz mieć kłopoty.
A GMO to sprawa ustwodawstwa, i ty też możesz ....
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:43, 27 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Piotr, ja będąc na Twoim miejscu to dałbym sobie spokój z tym GMO i w ogóle bym sąsiada o to nie pytał. Piszesz że sąsiad jest gość w porządku więc nie zawracaj mu nawet głowy tymi pytaniami bo możesz sobie tego sąsiada zrazić do siebie i mogą dopiero się Tobie zacząć kłopoty. Malon w powyższym pości Ci dobrze odpisał, że możesz popsioczyć sobie tylko w kibelku. Natomiast zrobisz tak jak sam będziesz uważał za stosowne, ja wolałbym mieć za płotem kukurydze GMO i życzliwego sąsiada, a nie na odwrót.
Pamiętaj ze nikt z nas tu piszących, nie da Ci na 100% takiej rady jaką Ty oczekujesz, my możemy jedynie Ci coś niecoś dopowiedzieć, podpowiedzieć, wytłumaczyć w tym temacie a decyzja jak w tej sprawie postąpić będzie należała do Ciebie.
Pozdrawiam
Stanley
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr N
Gość
|
Wysłany: Pią 12:03, 27 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Serdecznie dziękuję za odpowiedzi, ..
Piotr
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Gość
|
Wysłany: Pią 13:38, 27 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
A ja bym zwrócił uwagę co chyba nie powinno być nie dostrzeżone.Co poniektórzy ,,nawsadzali ,, chłopakowi a ten mówi nam - DZIĘKUJĘ. Może Ci poniektórzy powinni czegoś się i od Piotra nauczyć.
A ja wbrew opinii, jak sąsiad jest O.K. można pogadać popytać.I kolego nie panikuj.Poproś aby pokazał ci nasiona, popatrz, masz poidło na pasiece, na kukurydzę to tylko w książkach latają po nektar, zbierają rosę bo ładnie osadza się na niej.
Ostatnio zmieniony przez daro dnia Pią 13:38, 27 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Pią 13:42, 27 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
daro hahahaa to ty czegos niedostrzegasz co ja mu poradziłem, co mówi reszta , co mamy chłopakowei dawac rady jak ma sobie zepsuc dobre stosunki z sąsiadem, wogóle to nalezy mu sie dziwic ze z tak głupim pytaniem tutaj przyszedł , zyją w zgodzie wiec ide pytam i wim co ma zamiar robic a tutaj piotr wie tylko ze kukurydzę , ech ludzie szkoda słow na ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
dewu
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Skąd: Lubsko Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:24, 28 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Ja mam też kukurydzę przy miedzy. Jakies 300 ha. Nawet nie wiem kto to sieje. Jak pamiętam kukurydze z dzieciństwa to miała dwie kolby a ta ma trzy. Rośnie jak na drożdżach. Jesienią siali coś na pola śmierdziało jakby to był proszek z nieboszczyków. Pewnie jakaś mączka od Stokłosy. Z tego co widzę to potrwa to przez kilka lat. Może kiedyś posieja coś dla mnie? Tylko czy będę miał jeszcze pszczoły?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hwafel
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 12:51, 30 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
birkut napisał: | Wszyscy szaleją o tym, ze GMO jest takie złe. Przesada! |
Uff, uspokoiłeś mnie.
birkut napisał: | GMO jest pod ścisłą kontrolną |
Powiedz to rolnikom w Uragwaju, gdzie 90% kukurydzy jest GMO a mają zakaz.
birkut napisał: | Tego typu żywność jest pozbawiona chemii ! |
W takim razie zapomnieli znaczka BIO na kotlecikach sojowych, chociaż może nie bo przecież te pola są zlewane Roundup`em, pompowane sztucznymi nawozami, no ale to raczej nie chemia.
birkut napisał: | W gruncie rzeczy mają miejsce podobne zabiegi jak przy krzyżowaniu roślin- co jest techniką stosowaną od lat! |
Tusk tez jest podobny do Polaka.
Laboratoryjna modyfikacja genotypu nie ma nic wspólnego z naturą, w produktach GMO dokonuje się zmian w DNA niemożliwych do wytworzenia w doborze naturalnym.
birkut napisał: | a tym bardziej wierzyć we wszystkie brednie, które piszą gazety! |
Tutaj się zgadzam. Problem jest jednak taki, że gazety piszą przede wszystkim, że GMO jest cacy.
birkut napisał: | Wiarygodnym źródłem, są jedynie publikacje naukowców! |
Hmm. Nie wiem co napisać. Ręce opadają, palce opadają, nie mam siły, by zawiesić je nad klawiszami.
birkut napisał: | moją wypowiedź opieram na materiałach dotyczących działalności takich gigantów jak Monsanto. |
Większość tak piszących opiera się nie tylko na materiałach ale również środkach finansowych firmy Monsanto.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:10, 30 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Monsanto najwięcej lobbuje żeby wprowadzać nasiona GMO bo wyczuł tu w tej dziedzinie że może się dużo kasy na chłapać. Dla Monsanto nie ważne są badania Francuzkich naukowców że za kila, kilkanaście lat odczujemy tego skutki na sobie, ważne że dziś na tej żywności zarabiają krocie. To jest mniej więcej tak samo jak z tymi silikonowymi wkładkami do powiększania piersi u kobiet, robiło się je ze silikonu przemysłowego teraz są tego tragiczne skutki.
Pozdrawiam
Stanley
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Pon 14:51, 30 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
wafel odpisze ci choc rece mnie swierzbiły aby odpuscic, bo i tak nie zrozumiesz , jechałes po pijaku autem walnołes w drzewo i z pretensjami do któregos tam przodka dlaczego to drzewo w tym miejscu postawił , wypromowałes wybiórczo tekst wiec szkoda pisać bo wg. ciebie wszyscy sa winni tylko nie my sami, powiedz ale uczciwie co ładyjesz do ula aby zwalczac te prawdziwe i te wymyslone choroby pszczół , ale uczciwie
|
|
Powrót do góry |
|
|
hwafel
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:08, 31 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
birkut napisał: | wafel odpisze ci choc rece mnie swierzbiły aby odpuscic, bo i tak nie zrozumiesz , jechałes po pijaku autem walnołes w drzewo i z pretensjami do któregos tam przodka dlaczego to drzewo w tym miejscu postawił , wypromowałes wybiórczo tekst wiec szkoda pisać bo wg. ciebie wszyscy sa winni tylko nie my sami, powiedz ale uczciwie co ładyjesz do ula aby zwalczac te prawdziwe i te wymyslone choroby pszczół , ale uczciwie |
Piszesz wypromowałeś wybiórczo tzn. chodzi Ci o wyrwane z kontekstu? Nic podobnego: to są pełne zdania i konkretne tematy. Skomentowałem Twoją wypowiedź bo, będąc ignorantem w tej dziedzinie (zresztą podobnie jak ja i pewnie wszyscy na tym forum), napisałeś jak autorytet i znawca.
Jestem daleki od demonizowania GMO, ale jestem równie daleki (nawet dalszy) od uczynienia GMO zbawcą ludzkości. Na razie poruszamy się w labiryncie niepewności, wiele wskazuje jednak na to, że nie wyjdziemy na światło słoneczne a skończymy raczej w jaskini Miontaura.
Pytasz, co pakuję do ula?
Proszę bardzo: dwie rzeczy.
1. Rapicid Wiosną, przy pierwszych przeglądach w formie spryskiwania.
2. Amitraza. 1 raz po ostatnim miodobraniu w kilku ulach kontrolnie. Jeśli osyp duży , robię pozostałe. Drugi raz w ostatnich dniach października. Po kilku dniach kontrola w kilku ulach ale jak na razie nie trzeba powtarzać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał
Admin_Senior
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Skąd: Radom Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:14, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
hwafel napisał: | birkut napisał: | wafel odpisze ci choc rece mnie swierzbiły aby odpuscic, bo i tak nie zrozumiesz , jechałes po pijaku autem walnołes w drzewo i z pretensjami do któregos tam przodka dlaczego to drzewo w tym miejscu postawił , wypromowałes wybiórczo tekst wiec szkoda pisać bo wg. ciebie wszyscy sa winni tylko nie my sami, powiedz ale uczciwie co ładyjesz do ula aby zwalczac te prawdziwe i te wymyslone choroby pszczół , ale uczciwie |
Piszesz wypromowałeś wybiórczo tzn. chodzi Ci o wyrwane z kontekstu? Nic podobnego: to są pełne zdania i konkretne tematy. Skomentowałem Twoją wypowiedź bo, będąc ignorantem w tej dziedzinie (zresztą podobnie jak ja i pewnie wszyscy na tym forum), napisałeś jak autorytet i znawca.
Jestem daleki od demonizowania GMO, ale jestem równie daleki (nawet dalszy) od uczynienia GMO zbawcą ludzkości. Na razie poruszamy się w labiryncie niepewności, wiele wskazuje jednak na to, że nie wyjdziemy na światło słoneczne a skończymy raczej w jaskini Miontaura.
Pytasz, co pakuję do ula?
Proszę bardzo: dwie rzeczy.
1. Rapicid Wiosną, przy pierwszych przeglądach w formie spryskiwania.
2. Amitraza. 1 raz po ostatnim miodobraniu w kilku ulach kontrolnie. Jeśli osyp duży , robię pozostałe. Drugi raz w ostatnich dniach października. Po kilku dniach kontrola w kilku ulach ale jak na razie nie trzeba powtarzać. |
1. Po huk ładujesz ten rapicid wiosną? Rozumiem, że wiosną masz zgnilca, grzybicę i nosemę w pasiece i stąd takie działanie, taak?
Ja rozumiem profilaktyka profilaktyką, ale bez przesady, zachowajmy umiar i zdrowy rozsądek.
2. Myślałeś może o innych lekach, czy tak od lat ta amitraza i amitraza?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hwafel
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 9:22, 07 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Michał napisał: |
1. Po huk ładujesz ten rapicid wiosną? Rozumiem, że wiosną masz zgnilca, grzybicę i nosemę w pasiece i stąd takie działanie, taak?
Ja rozumiem profilaktyka profilaktyką, ale bez przesady, zachowajmy umiar i zdrowy rozsądek.
2. Myślałeś może o innych lekach, czy tak od lat ta amitraza i amitraza? |
1. Rapicid stosuję po to, żeby nie mieć chorób, profilaktycznie właśnie. Rapicid nie szkodzi pszczołom, nie odkłada się w miodzie. Używam go również przy łączeniu rodzin dla wyrównania zapachów.
Poza ulem znakomicie sprawdza się w dezynfekcji ramek. Stężenie 1:200.
2. Nie myślałem, chyba że wymyślą coś lepszego. Polecam Varidol.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna
-> OCHRONA PSZCZÓŁ Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 Następny
|
Strona 7 z 8 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|