|
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gucio
Moderator
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Skąd: Warszawa, Radom, Michałów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:19, 06 Lut 2010 Temat postu: Bartnictwo |
|
|
Może ktoś interesuje się bartnictwem i mógłby krótko przedstawić nam, czym się różni od gospodarki pasiecznej? Może ktoś jest bartnikiem i mógłby scharakteryzować krótko hodowlę pszczół w tzw. "barciach"?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:10, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Świętokrzyski Związek Pszczelarski w 2007r postanowił reaktywować w lasach Zagnańskich nadleśnictow Suchedniów zapomnianą sztukę pszczelarzenia w barciach. nawiązano kontakt z pszczelarzami Baskirskimi, gdzie do tej pory sposób ten jest kultywowany. Zaproszono tamtejszych pszczelarzy do przyjazdu, wytypowano odpowiednie drzewa do tego celu, i wykonano barcie. Barć po wykonaniu musiała być pusta ok roku, zasiedlono je w 2008r pszczołą augustowską, pierwszy miód miał być podbierany jesienią w 2009r. Stanowią atrakcję dla wycieczek. Szczegółów efektów, ilości pozyskanego miodu niestety nie jestem w stanie podać.Nie jestem pewien sposobów walki z warrozą ale prawdopodobnie stosuję się tak jak w moje barci z galerii, wkładam paski jesienią.
Adam
Więcej szegółów: google/ barcie świętokrzyskie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamel
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 31 Maj 2009
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Skąd: Wadowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 13:00, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Jaka taka barć zrobic i z jakie drzewa najlepiej ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:05, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Tu jest problem natury psychologicznej. Wszyscy twierdzą że jednak lipa, jest ona drzewim przyjaznym człowiekowi, ale brzoza ma swe zalety.Ja znalazłem gruby pień brzozy i stąd brzaza . Drzewa twarde, deby buki jesiony są trudne w obróbce. Klasyczne barcie używając starego słownictwa dziane były w sosnach i swierkach a czasami w dębach. wynikało to z łatwości wykonania tych prac używając narzędzi prostych /dłuta, siekiery, leziwa/
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Administrator
Administrator
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1662
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ---------- Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:36, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Malon ty najlepiej wiesz, na jakich terenach występują naturalne roje w drzewach. Z resztą w powiecie Lipskim też nie brakuje takich. Barcie zazwyczaj są chyba w sosnach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SKapiko
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: kraśnickie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:18, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
u mnie prawie co roku jakiś rój zasiedla dziuplę w drzewie i to najczęściej jest to akacją lecz tych drzew jest coraz mniej ponieważ nasze nadleśnictwo stosuje gospodarkę rabunkową tnie wszystko po gołej ziemi. Roje te przeważnie osypują się podczas zimy, lecz w powiecie janowskim są lasy prywatne no i tego szkoda a tego żal i drzewa osiągają dość pokaźnych rozmiarów tam rodziny są wstanie przeżyć zimę lecz tym nikt się nie interesuje choć jest taki jeden gościu co wyciąga te biedne pszczeliny po to by odbudować straty zimowe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:32, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Czy wiem najlepiej ? tego bym nie napisał. Widziałem wiele dziwnych miejsc w których osiadały roje, i dzieliłem się z kolegami. Jeśli raz osiądzie rój buduje gniazdo, jeśli padnie, pozostaje wabiące poste gniazdo następną rójkę. Ale wracając do prawdziwej dyskusji o barciach. Prawdopodobnie nasze barcie świętokrzyskie pokażą czy jest to moda chwilowa, czy zapiszą się na stałe w krajobraz. Minęła już moda na niszczenie, ludzka ciekawość bierze górę nad czystą ekonomią. Wracamy do starych przepisów kulinarnych dlaczego nie spróbować miodu beż dodatku modnych wspomagaczy pszczół.
Skapiko znam twój rejon doskonale. Jadałem miody z lasów Zaklikowskich z dziupli: borówka,jagoda,jeżyna,kruszyna ciut spadzi i wrzos.
Wart wszystkich pieniędzy tak jak w Moskwie miód Baszkirski
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jozef
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: pomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:06, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Witam , tak ja się na tym zastanawiałem nie raz nad bartnictwem , tyko nasuwa mi się pytanie jakie warunki trzeba by spełnić ? czy wystarczyło by wstawić ul w las na pewną odległości tak aby pszczoły nie miały dostępu do cywilizacji dajmy na to około 3 km w przybliżeniu ? i jak się pszczoły z ula wyroją to zostaną w lesie . ? czy to by wystarczyło czy co innego trzeba by było zrobić , czy ktoś wie na ten temat więcej , a może mam błędne przecie wżęcie , pozdrawiam józef
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Nie 21:59, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
pszczoły jak się wyroją i nie zostaną zebrane przez pszczelarza odlatują na duże odległosci one same dbają o swoja genetyke aby w przyszłosci nie doszło do kadzorodctwa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 9:32, 08 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Bartnicto w ogólnym znaczeniu polega na starej metodzie chodowli pszczół nie w ulach lecz w barciach wykonanych w drzewach. Aby wykonć taką barć musimy mieć drzewo o potęznych rozmiarach Na wysokosci ok 5 m. powinno mieć min 0.8m srednicy. Wydłubane jest gniazdo 20cm szrokosci i 40cm głębokosci tak aby zatkać przód dopasowaną belką z wylotkiem. Praktycznie pszczoły żyją własnym życiem, bez żadnych zabiegów. Nasówa sie pytanie o warrozę, teroetycznie nie powinno sie zwalczać bo jeśli mają życ na dziko to powinny dać sobie radę same. Oczywiście gniazda zastały wykonane w głuszy puszczy świętokrzyskiej.
Rasa jest ważna o tyle że przecież muszą inaczej gospodarować niż my w pasiekach. Tam pszczoła winna gospodarować zapasami tak aby czerienie rozpoczęła w chwili pojawienia się pożytku w naturze. Jagodzińce rozpoczynają kwitnienie praktycznie w maju. Musi być akurat w naszych warunkach przystosowana do zimowli na spadzi. Jest to podstawowy pożytek naszych lasów.
Zdęcia zamieszczono na stronie internetowej
[link widoczny dla zalogowanych]
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
euro75
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: janów lubelski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:23, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] czesciowy opis barci co gdzie i jak!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
denny
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:04, 29 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Słuchajcie, mi się trafiła niedawno rójka - wleciała do starej jabłonki. W drzewie była dziura- coś jak dziupla, otwór spruchniały. W zeszłym tygodniu idę popatrzeć na kwitnące truskawki, przechodzę koło drzewa i zaczęło mnie coś atakować. Gdy już się pszczoły odczapiły zastanawiam się skąd te pszczoły, skoro ule są przy domie. Aż nagle zobaczyłem jak wlatują do drzewa. Tak się fajnie pofarciło, w tym roku miałem właśnie plan, aby ściąć te jabłonkę bo jest stara i nie daje już atrakcyjnych owoców. Stąd moje pytanie - czy mogę ją ściąć, pokroić, zostawiając tylko część z dziuplą i postawić na kozłach, albo na jakichś innych podstawkach, poziomo w pasiece koło uli? Strasznie mi zależy, aby mieć taki dziki rój w barci. Kiepski pomysł? Jak i kiedy mam wykonać taką operację, aby za bardzo się nie po wściekały. Czekam na odp. danny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Administrator
Administrator
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1662
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ---------- Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:23, 31 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
danny, tak czytam tę wiadomość już drugi dzień i nie za bardzo wiem co Ci poradzić nie z braku mojej wiedzy, lecz z przewidywanych konsekwencji tej akcji i samego pomysłu na tę operację. Problem jest podobny jak u Tookiego 09, tylko że ty masz łatwiej - jabłoń jest niższa, nie co mniejsza proporcjonalnie i Twoja, przeciwnie do lipy w parku.
Zrobiłem rysunek - szkic takiego drzewa i próbowałem wrzucić na forum za pomocą skanera, ale oczywiście mi nie wyszło.
Chodzi o to, że jak zetniesz np. u dołu przy ziemi to niewiadomo czy nie wylecą od dołu pszczoły i nie pospadają plastry. Dlaczego? Boję się, że drzewo jest od środka wyżarte - jest duża dziura wzdłuż konaru "ogrodzona" korą. TO jak przenoszenie dzikiego roju. Jestem za tym, żeby oczywiście zostawić naturze tę rodzinę, ale że dla Ciebie może to być uciążliwe i jeszcze sama myśl, że rodzina potrzebuje pomocy (zwalczania warrozy+pomoc w zimowli) to trzeba coś pokombinować. Ja na Twoim miejscu jako barć nie brałbym jabłonki. Barcie robi się z sosen, świerków, dębów, takich mocniejszych drzewa, a taka jabłonka, jak słaba, pewnie szybko zamieni się w doskonałe próchno do podkurzacza i nie będzie stabilna na mrozy, deszcze i anomalne warunki. WIęc zdecydowanie odradzam takiego Twojego pomysłu- kiepski materiał na barć. Zajmijmy się sprawą usunięcia roju. Jak koniecznie chcesz do barci, to trzeba wpierw takową zrobić z odpowiedniego drzewa, jak wydaje Ci się czasochłonne- to po prostu trzeba pszczoły przeprowadzić do ula. gandalf w "mam pytanie" wkleił dobry, czy skuteczny nie wiem, pomysł na takie coś. Poszerzyć otwór, plastry do rojnicy i do ula, pszczoły rękami, szufelkami też do rojnicy, dużo dmuchać podkurzaczem, po całej akcji dziuplę zamknąc, położyć płótno, zakleić, zatkać. Pszczoły powinny wejść na ramki na drugi dzień. Musi zostać przeniesiona matka- to jest warunek sukcesu- jak wrócą na drugi dzień do drzewa, znaczy się że lecą za królową. Dużo dymu, dobry kombinezon, siekiera i sprzęt mogą okazać się pomocne. SAM ZDECYDUJ. Proponuję poprosić znajomego pszczelarza o pomoc. A plan B- to przyłożenie szkrzynki z ramkami z czerwiem i pokarmem- sprowokowane pszczoły mogą razem z matką przejść do tej skrzyni, transportówki, rojownicy, a ty potem tylko przesypujesz je do ula (przekładasz do niego ramki). Opisz jak ty to widzisz i czy na pewno chcesz spróbować. Tomek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Administrator
Administrator
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1662
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ---------- Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:26, 31 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Sory za literówki i brak stylistyki w mojej wypowiedzi, ale jestem w pracy i trochę się śpieszę. Mam nadzieję, że z grubsza wiesz o co mi chodziło w odp.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Administrator dnia Pon 14:26, 31 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:32, 31 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Nie widzę większego problemu.
Musisz działanie rozłożyć na kilka dni. najpierw wieczorem poddymić wylot, i szybko obciąć koronę drzewa, na drugi dzień odciągnąć konary w dalsze miejsce i tam je pociąć wg uznanie. po kilku dniach wykonać cięcie dolne, na zaplanowany wymiar. Górny odcinek z pszczołami musisz umocować na linie np do dwu drabin lub trójnoga z żerdzi. Po usunięciu dolnego pniaka opuszczasz systematycznie barć i przesuwasz na wybrane miejsce. Życzę sukcesu.
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|