DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

darek4257

Hallo Jak mnie wkurza pisownia polska to smieszne ęŁćźęŁńźćąó i inne na cholere to.czy nie mozna sobie zycia ulatwic ,znalazl sie jakis d----i wymyslil smieszna pisownie.Do czego pije powinno sie uproscic ten jezyk,wyrzucic z niego niektore litery.
Przeciez prawie zaden z was nie potrafi po polsku wymowic w wyrazie prawidlowo literke ----ó----i literke------u-----Tak wymawiac ja ,zeby sluchajacy prawidlowo napisal ten wyraz.
Skoro sa dialekty to dlaczego nie mozna by poprawic polskiego.
Ja nie sram ja dyskutuje wolnosc jezyka.poz d

Administrator

Nalegam, aby wrócić do głównego tematu. Dzwoniłem do sąsiada, u mnie na wsi śnieg prawie, że dochodzi do bramy i przesypaje się przez siatkę. Uli podobno nie widać, są tylko lekkie górki.

Obelnik

U mnie w górach będzie ze 40 - 50 cm śniegu. Ale dzisiaj ciepło a jak pwieje ciepły wiatr to może być go znacznie mniej. Pozdrawiam

darek4257

Hallo Obelnik mieszkasz w gorach ile to jest nad poziomem morza
ja mieszkam to nie gory ale 550 metrow nad poziomem morza.poz d

Obelnik

Pasieka położona jest na zboczu na wysokości ok. 850 m npm. Pozdrawiam

darek4257

Hallo To masz chyba non stop snieg?? Jestes zadowolony z klimatu patrzac z punktu widzenia pszczelarza.(czym sie rozni z klimatem warszawskim
poz d

Obelnik

Zima przychodzi wcześniej, pierwsze przymrozki bywają czasem już we wrześniu. Tak, że karmienie na zimę należy skończyć do końca sierpnia. Wiosna przychodzi ok. 2 - 3 tygodnie później niż na dole, ale jak już przyjdzie to wszystko kwitnie i pszczoły mają co robić. W okolicy pasieki mam leszczynę i sporo wierzby a następnie jawor, malina, czarnica czyli jeżyna, kruszyna itp. Główny problem to pyłek jesienią, sieje słonecznik i jak go jelenie nie zjedzą to jest ok. wsadziłem sporo nawłoci i niecierpka, tak, że teraz to już spoko. Pozdrawiam

Juppes

Byłem dzisiaj w pasiece. Katastrofa, setki pszczół leżą w śniegu.
Przedwczoraj było jeszcze minus 9 stopni, przed paroma dniami do minus 12 stopni, wczoraj plus 6 stopni. Widocznie chciały tyłki przewietrzyć albo Darek naopowiadał im głupot że mają klimat warszawski, w każdym bądź razie szkoda o pszczoły.

Pozdrowienia
juppes

Cordovan · Gość

Nie sądzę by wylatywały z powodu ocieplenia, co najwyżej poluźniły by kłąb, raczej coś innego jest przyczyną padania takiej ilości pszczół. Wink

StanleyK

Cordovan · Gość

Tylko czy nie za dużo ich jak na spracowane pszczoły? Wink

kriskros

Może nagła zmiana temperatury mogła wpłynąć negatywnie na wentylację w ulu ???

Powietrze zewnętrzne z suchego (przy -9C) nagle robi się wilgotne (przy +6C) i trudniej jest o lepszą wentylację (parę wodną z ula gorzej pszczołą wydalić kiedy jest wilgotność większa na dworze i może robić się im duszniej), ale może jestem w błędzie jako pszczelarz amator.Dlatego z chęcią odsłucham komentarzy doświadczonych.

Znalazłem ciekawego linka o wentylacji zimą (może już to widziałeś?), wydaje sie być ciekawym i wartym do przeczytania:

[link widoczny dla zalogowanych]

Piszą tam też o sikorkach ale to chyba mniej prawdopodobna przyczyna Wink

StanleyK

kriskros

Zatem rodzi się pytanie, czy to setki pszczół z jednego ula czy z całej pasieki razem wziętej.

Ciężko aby gryzonie były we wszystkich ulach , stare matki , braki zapasów lub ptaki na wszystkich ulach.

Może faktycznie ktoś zaniepokoił jeden ul , zruszał pszczoły i wylatywały padając wokół pozostałych uli na pasiece.

Malon

Koledzy
A może wyszła młoda pszczoła w lot oczyszczający. Matki czerwiły mocno, Juppes i Darek ciągle podkreślają że u mich jest długie jesienne czerwienie. Nazbierało się młodej sporo, było dwa tygodnie mrozów i skorzystały z ocieplenia wyleciały, aby paść na zewnątrz ?
Adam