DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

Stopek

Cześć wszystkim Smile

mam przydomowa pasiekę ( 5 uli) ule stoją za domem w sadzie gdzie rosną drzewa owocowe, truskawki, warzywa itp. A pszczoły jak to pszczoły raz sa spokojne, raz mniej... mi tam użądlenia nie przeszkadzają bo nie jestem uczulony, ale pozostali domownicy to po 1 żądle odrazu puchną i kończy sie to na wizycie u lekarza, a zdarzały sie nawet przyjazdy karetki. I tu sie pojawia moje pytanie, czy ktoś z was wie czy jest coś czym można by sie posmarować/ popryskać/ (założyć jakiś magiczny medalion Smile

) żeby odstraszyć pszczoły i bezpiecznie poruszać sie po sadzie?

jestemradek

Nie używać perfum, pszczoły nie lubią dziwnych zapachów. Z tego co wiem pszczoły także nie znoszą ciemnego koloru farbowanych włosów.

Skoro to tylko 5 uli to jaki problem wydać jakieś 250 zł na łagodne linie. Przecież niektórzy mają takie pszczoły, że przy otwartym ulu nie ma potrzeby używania rękawic czy kapelusza.

Radek

Stopek

Dzięki daro Wink

ale moje tez nie są jakies tam ostre, też bez rekawiczek czasem przy nich chodze, ale zawsze trafi sie jakas wariatka. pozatym to narazie jest 5 uli, ale mam nadzieje, że bedzie wiecej Smile

jestemradek

U mnie też czasem kogoś zaatakują, a najgorzej to ma pies, nie zbliża się w ogóle do pasieki Smile

staram się w tych najostrzejszych rodzinach wymieniać matki Smile

mam jedną rodzinę, jedyna taka z całej pasieki, zawsze kiedy otworzę ul zaczynają mi latać koło butów i włazić do nich i żądlić przez skarpety Smile

dostały alpejkę i przyjęły, z inną ostrą rodziną nie było tak łatwo, bo matki nie przyjęły, tzn. nie chciały zacząć jej karmić i po jakimś tygodniu po wyjściu z klateczki w trakcie przeglądu poleciała z ramki w siną dal, dostały jednodniówkę i chyba będzie już ok Smile

Radek