|
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 8:58, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
birkut napisał: | tak? a co powiecie ze ja kiedyś wlasnie inwert kupowałem w cukrowni |
Birkut, i jak one wówczas na tym inwercie Tobie zimowały ?
Pozdrawiam
Stanley
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Pon 11:04, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
pierwszy raz beznadziejnie scukrzał sie w ramkach , a jezeli był dłuzej w podkarmiaczce to robił sie taki śłimaty galaretowaty, w następnym roku przed poddaniem do ula rozcienczałem go woda pól na pół i było wszystko super, dalej nie eksperymentowałem bo cukrownia miała jakies problemy ze składnikami i nie było wiadomo czy wogóle bedzie , a przez zwiazek nie warto było bo szanowny prezez oszukiwał (do dzisiaj nie wyjasnił gdzie poszła forsa która sobie doliczył do produktu) juz go nie ma i chwała bogu
|
|
Powrót do góry |
|
|
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:42, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Ja biorę już sprawdzony inwert od Łysonia, jest to produkt Francuzki i pszczoły na nim bardzo dobrze zimują. Koledzy jednego roku brali z Wrocławia z Cargrilu i byli załamani bo pszczoły na nim źle przezimowały, gdyż skrystalizował w ramkach. Nieraz warto wydać parę złociszy za kg. więcej i mieć spokojną zimę nie martwiąc się czy inwert jest w ramkach płynny, czy się skrystalizował.
Pozdrawiam
Stanley
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Administrator
Administrator
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1662
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ---------- Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:23, 10 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
No a w tym roku na czym będziecie zimować pszczoły? Ja tradycyjnie na DIAMANCIE, przyznam, że dwa ule zostaną zakarmione Apifortuną, zamówiłem już z Centrum Łukasiewicz. Pomyślałem, że wprowadzę małe zmiany i przeprowadzę eksperyment, zobaczę jak te dwa roje poradzą sobie na inwercie. Boję się tylko, żeby się nie skrystalizował w plastrach, może tak jak birkut pisze, rozcieńczyć go? Jeśli komuś podkarmianie tradycyjnym syropem utrudnia zadanie to może pomogę, pisząc, że ja zawsze przelewam syrop do butelek po wodzie (jak wystygnie) i wtedy łatwiej jest mi dźwigać i lać do podkarmiaczek. Nie rozlewa się i rzadko kiedy występują rabunki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ander
Moderator
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Skąd: Toruń/Michałów
|
Wysłany: Śro 12:29, 11 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
u mnie zdecydowanie cukier diamant
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcinluter
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Skąd: proszowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:04, 11 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
JA na cukrze królewskim, a diamant w lewiatanie podrożał do 2,99 zł /kg
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bączek
Moderator
Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Katowice / Michałów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:33, 11 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Rozmawiałem wczoraj wieczorem przez telefon z kolegą, ma kilkunastopniową pasiekę w Bieszczadach, twierdzi, że pożytki są gorzej niż marne, zaczął podkarmianie zimowe "ApiInvertem". A ktoś podkarmia Apifortuną? Proszę o jej krótką charakterystykę z uwzględnieniem siły i dynamiki rodziny pszczelej na wiosnę z własnych obserwacji.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bączek dnia Śro 17:34, 11 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
miomio1
Dołączył: 28 Cze 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: M-wo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:42, 11 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Biedronka podwyższyła cenę cukru z 2,29 n a 2,49
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amycus
Admin_Senior
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Zachodniopomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:20, 12 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Nie kupujcie cukru dla pszczół w biedronce, to właśnie ta sieć jest znana z przekrętów i właśnie najwięcej pojawia się skarg na cukier z tego hipermarketu. Cukier nieznanego pochodzenia, 0 informacji, lepiej zamawiać znany cukier prosto z hurtowni, lub już te inwerty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcinluter
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Skąd: proszowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:48, 12 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
JA kupiłem w Lewiatanie po 2,15 na początku maja połowę a teraz kupiłem resztę w paleo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Czw 15:07, 12 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
amykus? to jest szkalowanie masz dowody ze cukier z biedronki jest zły? a może szwagier twój coś sprowadza i chcecie sprzedac? duzo pszczelarzy kupuje cukier w biedronce i nie narzeka , i jeszcze jedno nie pindol mi ze gdzie indziej otrzymasz informację co za cukier skąd i z czego , kazdy wie tyle ile poczyta na opakowaniu , sprzedawce to wali co sprzedaję , w hurtowniach jest podobnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Administrator
Administrator
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1662
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ---------- Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:05, 12 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
birkut, na forum nie przeklinamy, mółbyś delikatniej pisać?
Po za tym prześledź sobie jeszcze raz tę dyskusję [link widoczny dla zalogowanych]
Padła skarga na cukier z biedronki, powołuję się także na wypowiedź Pana Stanisława Zbiega, lepiej kupić oryginalny cukier z hurtowni, ja kupuje tylko cukier DIAMANT polecany wielokrotnie przez P. Stanisława, co za to mu dziękuję, ten Pan wie co pisze, mam do niego zaufanie jak i większość pszczelarzy. Każda jego wypowiedź jest częściowo argumentowana wieloletnim Jego doświadczeniem. Jak tylko padnie jakaś negatywna wypowiedź n/t cukru z różnych sieci, że np. komuś pszczoły padły na tym cukrze to zaraz na obronę pojawiają się wypowiedzi, że to na pewno nie cukier, a błąd pszczelarza w przygotowaniach. Ja jednak uważam, że niektóre cukry na serio są zakażone imidaclopridem i to nie podlega dyskusji, ten temat już był przedyskutowany na różnych forach setki tysięcy razy. [link widoczny dla zalogowanych]
Pojawiają się różne pytania na różnych forach, gdy pada wyrażenie 'kupiłem cukier w *jakimś tam supermarkecie*" to zaraz pod spodem są pytania, ciekawe jak pszczółki przezimują na tym cukrze, pytanie to jest nie bez powodu, to ewidentnie widać, że ktoś pije do tego, jakby cukier był czymś skażony, daje do zrozumienia, że coś jest nie tak. Nigdy nie ryzykowałem i nie kupowałem cukru z biedronki, tesco, leclercu itp. zawsze kupuje diamanta i nie ma problemu, pszczoly ładnie zimują. Znam wielu pszczelarzy i większość z nich ma podobne zdanie, kilka lat temu padła cała pasieka, była zakarmiona tylko raz Srebrną Łyżeczką, dostały na zimę dwanaście kg tego cukru. Przeszukiwaliśmy jeszcze raz z Michałem po kilkanaście razy ule, czytaliśmy setki razy notatki z tamtego sezonu w dzienniku, wiozłem do SGGW w Warszawie próbki różnego rodzaju i nadal nie mamy konkretnej odpowiedzi co się wtedy stało. Przygotowywaliśmy pszczoły do zimy tak jak zawsze tylko jedna rzecz była zmieniona - cukier, do dziś żałuje że poskąpiłem pieniędzy na diamanta, cena jakoś była droższa. Od tamtego czasu jestem uczulony na wszelkie inne cukry. Nie wiem co było nie tak, nie znaleźliśmy błędu w naszych rękach, to ewidentnie wina cukru, wtedy zaczynała się sprawa z CCD. Nie ma co się ochrzaniać i doszukiwać dowodów, jak ktoś raz przekona się na czymś, to dalej pamięta swój błąd i przestrzega przed nim innych, Amykus też pewnie nie bez powodu ostrzegł przed tajemniczymi cukrami z różnych sieci. Pozdr.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Czw 17:44, 12 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
po pierwsze gdzie widzisz to przeklenstwo , po drugie całe lata zimuję na cukrze z biedronki bo mam najblizej, i jakos u mnie nie wystepują te anomalie o których piszesz, , niestety tak jest jak pszczelarz coś zawali to najlepiej na cukier zwalic na pogode na proboszcza , i co tam jeszcze jest po drodze , ja tez bywam na wielu forach i wiem co piszą tylko nikt nie podaje co takiego niby w tym cukrze jest ze jest bee, same okólniki bo szwagier szwagra od tesciowej miał kolego którego tesc itd,itp.powiedz mi w którym to sklepie czy hurtowni podają ci skład cukru (zresztą gdyby nawet podali to nie powiedzą ze szmelc) hurtownikowwi zalezy aby sprzedac , a skąd wiadomo ze te pasze to super sprawa? a moze jest jak mi gadał tesc od szwgra moje siostry, ze robione to jest z odpadów produkcyjnych
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcinluter
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Skąd: proszowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:47, 12 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
jeżeli cukier jest I klasy to jest biały a jeżeli II to jest ciut jaśniejszy od trzcinowego, i na tym zarabiają hipermarkety , bo cukrownia produkuje cały czas cukier i nie może się przestawić i dodawać jakieś świństwa ,które spowodują tańszą produkcję bo muszą przestawić maszyny itp. a to kosztuje i wychodziło by na to samo.... nie znam się na cukrowniach i ich specyfikach chemicznych, ale tak sądze ,że klasą jakości się różnią . Chyba , ale mogę się mylić...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amycus
Admin_Senior
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Zachodniopomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:26, 13 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
birkut napisał: | niestety tak jest jak pszczelarz coś zawali to najlepiej na cukier zwalic |
O tym właśnie pisał Tomek, że tak u niego nie było i to cukier zawalił całą sprawę. Co z tego, że nie pisze na opakowaniu, trzeba samemu ruszyć 4 litery i dowiedzieć się z róznych źródeł, skąd, gdzie itp. Ja akurat mam pewność skąd jest cukier który kupuję. To forum, można dyskutować, wiem jedno, że nikt nie przekona nikogo do swoich poglądów i opinii, to normalne, ja się trzymam swoich zdań, ty swoich. Pozdrawiam. Nie będzie mnie przez weekend na forum, robię sobie z małżonką wycieczkę do Gdańska, odpiszę na nowe posty dopiero w poniedziałek, haj.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna
-> PASIEKA STACJONARNA I HODOWLA PSZCZÓŁ Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6 Następny
|
Strona 2 z 6 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|