Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ydyp
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
|
Wysłany: Śro 20:17, 05 Wrz 2012 Temat postu: Folia na powalce. |
|
|
Witam.Prosze kolegow o opinie stosowania folii zamiast beleczek lub deseczek na powalce.Ja mam deseczki.Ale widze ze duzo pszczelarzy uzywa foli.Czy to jest zwykla folia ogrodnicza?Mam zamiar w pieciu ulach na zime dac folie.Pytanie.Co to jest za folia,czy zrobic dziurki?Dziekuje za odpowiedzi.Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Śro 20:19, 05 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
a wilgoc z foli bedzie spadac na kłab zimowy
|
|
Powrót do góry |
|
|
paulownia
Administrator
Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 2150
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Skąd: podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:51, 05 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
daj belki i nie kombinuj taka folia bardziej ma zastosowanie na wiosnę po oblocie gdzie wtedy pszczoły taką wodę skroploną pobierają z foli a w zimie kłąb się nie rozluzni i nie pójdzie zebrać kropli tylko będą spadały na gniazdo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zszywcia
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 22 Cze 2012
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Góry Świętokrzskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:06, 06 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
... a folia moim zdaniem może być każda (niektórzy nawet z worków po fosforanie stosują) byle by była twarda - przy odrywaniu żeby się nie porwała (odpada folia malarska ) ..
p.s. ale na zimę nie daj foli, lepiej matę
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stopek
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 30 Kwi 2012
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:55, 06 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Ja slyszałem, że dobra jest folia, która kładzie się na dach, pod łaty przed zalożeniem blachy. Podobno z jednej strony przepuszcza wilgoć, a z drugiej juz jej nie wpuszcza, ale ja za to nie ręcze, tak tylko mówie co słyszalem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
leszek1
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 21:10, 12 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Stopek napisał: | Ja slyszałem, że dobra jest folia, która kładzie się na dach, pod łaty przed zalożeniem blachy. Podobno z jednej strony przepuszcza wilgoć, a z drugiej juz jej nie wpuszcza, ale ja za to nie ręcze, tak tylko mówie co słyszalem... |
nie zakładaj folii "parprzepuszczalnej" zgryzają!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nefar
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Skąd: Żukowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:28, 13 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Widać zależy od tego o jakiej foli paroprzepuszczalnej mówimy. Ja mam taką najtańszą. Biała " w kratkę".
Zimowałem dwie rodziny z tą folią, ale za namową doświadczonego pszczelarza odkryłem całkowicie jedną uliczkę, wzmacniając wentylacje. Pszczoły zimę przeżyły, foli nie zgryzły. Wilgoci na dnie nie było.
Nie mniej w tym roku rodziny zimuję albo z powałką, albo zabeleczkowane. Z folii na zimę zrezygnowałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:18, 13 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
leszek1 napisał: |
nie zakładaj folii "parprzepuszczalnej" zgryzają!!!! |
Nooo witaj Leszek, wreszcie tutaj zawitałeś i mam nadzieję że będziesz się teraz trochę więcej udzielał tu na forum pisząc posty na temat naszych pszczół lub udzielając odpowiedzi na pytania. Jako że się bliżej znamy i jesteśmy ziomalami to mam nadzieję że już tutaj pozostaniesz, tylko nie tłumacz mi że nie dysponujesz wolnym czasem by troszkę popisać na michałowie.
Pozdrawiam serdecznie
Stanley
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gotha
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 12 Mar 2012
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: bobrowniki nad wisla Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 1:25, 14 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
panowie jesli foli jest naciągnięta na zimowe i i ne ma przerw i jest ocieplona dokładnie od góry to zima bezpieczna tylko aby folia nie dotykała ramek niech chodzą w zimę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
grzes
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 31 Sie 2012
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Swiętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:34, 14 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Folia do zimowli nad gniazdo się nienadaje. Skrapla sie pod nią woda i spada na pszczoły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Pią 11:36, 14 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
mondrze grzesiu napisałes - tylko to ja wczesniej napisałem , przewin w góre
|
|
Powrót do góry |
|
|
grzes
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 31 Sie 2012
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Swiętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:38, 14 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Chociaż w jednym się zgadzamy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrpodhale
Gość
|
Wysłany: Pią 21:51, 14 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Nie wiem w czym ta wasza folia do zimowli jest lepsza od starych majtek mojej teściowej
|
|
Powrót do góry |
|
|
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Skąd: NIEMCY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:18, 14 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Folie uzywam juz od 1994 roku .Nad folia jest patyczek zeby nie przylegala do ramek pszczoly sie lepiej przemieszczaja pod folia ,nie robia obiazdoww jak przy beleczkach.Dzieki foli i wody kondens.ktora na niej sie zbiera pszczoly maja co podac dla larw w styczniu lutym marcu przy minusowych temp.Reszta wody splywa po scianach ula na dennice ktora ma spadek do wylotka(ule styropianowe)
Wiosenny rozwoj takiej rodziny jest nieporownywalny z innymi kombinacjami.
Oczywiscie jak masz cienka rodzinke na 5 ramkach to ci sie na zewnetrznych ramkach pojawi grzyb ,(wystarczy go zdrapac i ramka jest OK)
Majtki tesciowej mozna uzyc w drzewie niemalowanym bo inaczej dostana grzyba.
Majtki tesciowej w ulu styropianowym lniane czy poduszki jest niedopuszczalne.
Do styropianow tylko styropian lub folia jako ocueplenie .Folia jest uszczelka miedzy korpusem a daszkiem styropianowym.Przez folie mozna codziennie zagladac przez cala zime do srodka ula i nic sie nie stanie.
Natomiast jak zimujesz na 2 korpusach styropianowych i przerwiesz zasklepienie propolisowe miedzy 1 a drugim korpusem ,,w jesienny dzien ,pszczoly juz tego nie zasklepia i bedzie przez cala zime szczelina miedzykorpusowa.
Rodzina w lutym zacznie czerwic w dolnym korpusie i juz nie dojdzie do pokarmu w gornym korpusie dzieki szczelinie -rodzina zostanie przy czerwiu nie pujdzie za pokarmem na gorny korpus.Osypie sie z glodu!!!!
Zeby tego uniknac trzeba blotem-glinianym skleic szczeline na zewnatrz lub tasma klejaca skleic korpusy.(tasma sciagnie z soba potem farbe )
Przepraszam za bledy poz d
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez darek4257 dnia Pią 22:23, 14 Wrz 2012, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrpodhale
Gość
|
Wysłany: Sob 8:37, 15 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Darek ja tam folii nigdy nie stosowałem i pewnie już nie będę chociaż ?... Mnie nauczono,że dobra zimowla to stworzenie pszczółką warunków bez wilgoci używanie materiałów chłonących wilgoć takich jak słoma,płyta wiórowa, sieczka, gazeta ale typu Rzeczpospolita no i gacie czy te majtki.Wiadomo każdy gospodarzy jak umie i jak go nauczono ja widziałem duże pasieki w których stosowano folię na zimę ale jakoś nigdy mnie nie ciągnęło do jej używania zawsze wyobrażam sobie jakbym się czuł gdyby moje mieszkanie ktoś ofoliował.Pozdro i dzięki za wyjaśnienia
|
|
Powrót do góry |
|
|
|