Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
prundi
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 06 Lut 2012
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:39, 20 Lut 2012 Temat postu: Początek przygody Z pszelarstwem na ramkach WP |
|
|
Witam. Posiadam już spory zasób wiedzy ksiązkowej jak i też małej praktycznej. ale zakładając żę nie wiele wiem, ale wiele bym chciał się nauczyć. Proszę o podradzenie w takowej sytuacji.
posiadam 3 ule warszawskie poszerzane. posiadam 18 ramek z wtopioną wezą, powałkę i półnadstawkę. zamówiłem odkłady na w/w 4 ramkach z matką buckfast. odkłady maja trafić do mnie na przełomie czerwca. pytanie : jak powinnem postęować w momencie ich trafienia do mnie.
1. Czy mam wstawić wszystkie te 4 ramki i cała reszte pustych ze wtopioną wezą ?
2. jak powinno wszystko wyglądać
3. w którym momencie podawać matkę
4. proszę o wyrozumialość i fachową radę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Bączek
Moderator
Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Katowice / Michałów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:18, 20 Lut 2012 Temat postu: Re: Początek przygody Z pszelarstwem na ramkach WP |
|
|
1. Czy mam wstawić wszystkie te 4 ramki i cała reszte pustych ze wtopioną wezą ?
Przełożyć ramka po ramce odkład ze skrzynki (w której przysłano pszczoły) do ula. Przełóż w takiej samej kolejności. Resztki pszczół ze skrzynki wysyłkowej przesyp do ula. Odkłady trzyma się ciasno, nie wolno zawalić ich węzą bo jej nie odbudują, a jedynie wychłodzą gniazdo i spowodują zaziębienie i kiślicę czerwiu. Możesz maksymalnie podać jedną ramkę węzy na skraj i zobaczyć czy będą chciały ją odbudować, jak nic nie zrobią na niej do dwóch tygodni to ją wyjmij. Konstrukcja w ulu ma być zimowa - ciasno ułożone pszczoły. Najlepiej jakbyś poddał im 2 gotowe puste plastry. Odkład musi się rozrosnąć, matka musi czerwić i musi być więcej pszczół.
2. jak powinno wszystko wyglądać
tzn co ? Przekładasz odkład do ula, zwężasz wylotek wkładką i twoim zadaniem jest przygotowanie pszczół do kolejnej zimy, musi być sporo czerwi, odkład musi się rozwijać. Zwalczaj warrozę - na miód się nie napalaj z tych rodzin.
3. w którym momencie podawać matkę
Razem z pszczołami z ramkami. Chyba, że wolisz ją osobno znaleźć , złapać w klips czy tam klateczkę i osobno wpuścić na przeniesione już plastry.
4. proszę o wyrozumialość i fachową radę
ok
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bączek dnia Pon 20:20, 20 Lut 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gandalf
Administrator
Dołączył: 07 Maj 2010
Posty: 642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Skąd: Dolina Amazonki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:40, 20 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
1. Przełożyć z transportówki 4 ramki z pszczołami (uważać na matkę!) do przygotowanego (zdezynfekowanego, wypalonego)wcześniej na pasieczysku ula (jeśli jest nowy to nie opalać), przesypać pozostałe w skrzynce pszczoły. Dosunąć całość do strony wylotu, włożyć na koniec spryskany wodą pusty plaster (rodzaj poidła, dopóki nie wykształci się większa ilość pszczoły lotnej). Całość domknąć zatworem (to taka deska pionowo zamykająca od lewej/prawej strony ramki).
Ramek z węzą ja bym nie wstawiał dopóki odkład nie nabierze siły i nie rozrośnie się. Za to włożyłbym 2 puste plastry, aby matka mogła je zaczerwić.
2. Zamknąć ramki beleczkami, wylot zwęzić, podkarmiać pszczoły jak zapasy ubywają, np. podkarmiać ciastem.
Kontrolować siłę i zapodać środki na warrozę.
3. Najlepiej razem z ramkami i pszczołami, chyba, że tak jak bączek napisał, osobno ją przenieś w chwytaku.
4. Czy jesteś usatysfakcjonowany? Pytania?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gandalf dnia Pon 20:42, 20 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:46, 20 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Temat uważam za zamknięty, nic dodać nic ująć. Pewnie będziesz potrzebował porady kiedy pszczółki trafią do Ciebie, Pamiętaj że odkład wymaga opieki, szczególnie jeśli trafi się zła pogoda. Pisz będziemy w tym momencie myśleć. Teraz to tylko gdybanie
Zapraszamy.
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
prundi
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 06 Lut 2012
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:49, 20 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Wszystko czytam z wielką radością Dziekuję bardzo. Na razie pytań brak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
paulownia
Administrator
Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 2150
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Skąd: podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:07, 20 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
matki buckfast chyba nie zbyt nadają się do takich uli jak wz/wp hmmm sam tak pytam z ciekawości.Łukasz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
prundi
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 06 Lut 2012
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:30, 20 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
o Ciekawe pytanie, które mnie zaniepokoiło, czy coś w tym jest. kierowałem się tą odmiana ze względu na ich łagodność. jeśli nie buckfast to jakie ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
paulownia
Administrator
Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 2150
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Skąd: podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:34, 20 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
chodzi mi tylko o to że to są pszczoły które produkują dużo mięsa i będą się roić jak cholera choć są nie rojliwe ale w ulach wp/wz będzie im chyba ciasno nigdy ich w takich ulach nie miałem nie próbowałem dla tego pytam jak ktoś próbował z buckfastem w tych ulach niech napisze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał
Admin_Senior
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Skąd: Radom Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:37, 20 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Tak Bucfast często określany jest przerostem formy nad treścią. To pszczoła która szybko się mnoży, matki szaleją w czerwieniu, trzeba je hamować na jesieni. Pszczoły te nie mogą się nudzić, muszą być bogate pożytki w okolicy, to snajpery nadające się najlepiej na pasieki wędrowne. Mieliśmy Bucfasta KB266 w Warszawiakach. Myślę, że przy nadstawkach i maksymalnym zapełenieniu ula pszczołom nie jest ciasno i wszystko jest ok. Pamiętajmy, że kol . prundi będzie miał dopiero odkłady na 4 rameczkach, zanim mu się to rozrośnie to trochę minie. Śmiało kupuj te odkłady, wiosną za rok dołożysz ramek z węzą po brzegi, założyć nadstawkę i powinno im to wystarczyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:15, 20 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Bucfast to tylko ogólne stwierdzenie rasy. jest tyle linii co i w krainkach, Od dobrej przez mięsną, po słabą. Michał dał przykład. WP jest ulem dużym proszę policzyć powierzchnię 15-16szt ramek gniazda i 10 ramek nadstwkowych. Okaże się że są to 3 korpusy wielkopolskie.
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Pon 22:53, 20 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
adamie niestety niema nic dodac nic ując , bo nalezy dodac wyjasnienie aby ując pewne wyrazenia , do bączka , kiślica to łagodna odmiana zgnilca europejskiego , i napewno nie powstaje przy zaziębieniu czerwia
Zaraźliwa choroba bakteryjna czerwiu niezasklepionego, rzadziej zasklepionego, wywoływana przez ziarniaka Melissococcus pluton.
|
|
Powrót do góry |
|
|
prundi
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 06 Lut 2012
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:04, 25 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
dopiero po dwoch tygodniach sie zorjentowalem dlatego dopiero teraz pisze. kolega Bączek napisał " dwa gotowe puste plastry". Tylko jak one wyglądają. bo do tej pory sądziłęm ze to pusta rameczka bez wezy i odrutowania. ale siegajac dalej w forum wiem że sie mylilem. prosze o pomoc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cezar,.
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 07 Mar 2012
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Skąd: PŁN.Mazowsze
|
Wysłany: Wto 22:14, 27 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
prundi napisał: | dopiero po dwoch tygodniach sie zorjentowalem dlatego dopiero teraz pisze. kolega Bączek napisał " dwa gotowe puste plastry". Tylko jak one wyglądają. bo do tej pory sądziłęm ze to pusta rameczka bez wezy i odrutowania. ale siegajac dalej w forum wiem że sie mylilem. prosze o pomoc |
Bączkowi chodziło żebyś dodał 2 odbudowane plastry węzy czyli tz susz. Piszesz że nie posiadasz takowych ramek , bo masz tylko przygotowane ramki z węzą.
Jak ułożysz odkłady w ulu to musisz poczekać aż się będą wygryzać młode pszczoły i dopiero dodawać plastry z węzą do odbudowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
slaled90
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Jastrzębie-Zdrój Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 7:23, 24 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
16 ramek gniazdowych ?
kilka dni ochłodzenia i w mig po miodzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
golina
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Skąd: stargard Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 8:39, 24 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
paulownia napisał: | chodzi mi tylko o to że to są pszczoły które produkują dużo mięsa i będą się roić jak cholera choć są nie rojliwe ale w ulach wp/wz będzie im chyba ciasno nigdy ich w takich ulach nie miałem nie próbowałem dla tego pytam jak ktoś próbował z buckfastem w tych ulach niech napisze |
Nie obraż się Paulownia,ale widzę w tych twoich wypocinach przerost formy nad treścią.Piszesz często jednak w większości to tzw."wodolejstwo".
Każda pszczoła obojętnie jakiej rasy nadaje się do każdego ula.
Tylko nie każdy pszczelarz nadaje się do każdej pszczoły.
Brak wiedzy,doświadczenia i umiejętności sprawia,że powielasz opinie zasłyszane na tym zacnym forum,które mijają się z prawdą.
Mam prawdziwego Buckfasta i nie mogę potwierdzić tego co piszesz.(Matka Rep.kosztowała 100Euro)
Jeśli stosuję dwie kraty odgrodowe to ja decyduję jaka siła w danym czasie jest mi potrzebna .Nie wolno puszczać matki bez ograniczenia bo wtedy efekty pozyskania miodu będą mizerne.Jak chcesz to się ze mną skontaktuj to pogadamy,może znajdzie się dla Ciebie mateczka którą przetestujesz w swojej pasiece.
Pozdrawiam Cię serdecznie,golina.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|