Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
morzedzungli
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 05 Paź 2014
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lubuskie Sulęcin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:56, 04 Kwi 2015 Temat postu: Podałem syrio ale ejst zimno, co robić? |
|
|
Witam,
Podałem syrop ale niezbyt go pobierają tj. 150ml przez dwa dni. Czy problemem jest temp zewnętrzna? w nocy było nawet na minusie u mnie. Nie wiem czy zabrać słoiki czy zostawić?
Karol
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrpodhale
Gość
|
Wysłany: Sob 17:18, 04 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
To
Ostatnio zmieniony przez piotrpodhale dnia Sob 22:53, 05 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
irkor
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 10 Cze 2013
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:30, 04 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Trzeba było włożyć głowę w książkę i zacząć karmienie jesienne zgodnie ze sztuką, a nie teraz dobijać pszczoły syropem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
morzedzungli
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 05 Paź 2014
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lubuskie Sulęcin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:24, 04 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
To są mje pierwsze ule które kupiłem jesienią i były zakarmione na zimę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:13, 05 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
morzedzungli napisał: | To są mje pierwsze ule które kupiłem jesienią i były zakarmione na zimę |
Nie przejmuj się.
Jeżeli pobierają po trochu, to dobrze i wezmą resztę jak się ociepli, chyba że są tak słabe, że nie mają siły, ale można podać dobrze ciepły.
Jeżeli zrobiłeś syrop w stosunku cukier/ woda, - 3/2, to nawet przez kilka dni nic mu nie będzie.
Nie wierz w to jak piszą, że syrop dobije teraz pszczoły.
Pszczoły od tysiąc leci przyzwyczajone były tylko do pokarmów płynnych, tylko "pomysłowi" pszczelarze i biznes chcą je przestawić, na gryzienie pokarmu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wrzosowy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 31 Maj 2012
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:11, 05 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Podałeś syrop bo nie było już w ulu pokarmu? Dlaczego nikt nie pyta?.. Podałem syrop przy minusowych temperaturach i nie biorą... Tak to brzmi. Po co podałeś?.. Nie chcę wnikać czy wezmą dopóki nie wiem w jakim celu podałeś syrop. Może są pełne i maja twój syrop w poważaniu... Syrop na każdą chorobę. Za mału cukru podaj syrop, za dużo podaj syrop, skrystalizowany podaj syrop, na zgnilca syrop, na warrozę syrop. Czytam że kupiłeś podkarmione na zimę a więc może nie biorą bo nie mają gdzie znosić?...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
morzedzungli
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 05 Paź 2014
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lubuskie Sulęcin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:58, 05 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Podałem syrop bo było już ciepło, przedtem podawałem ciasto. A w ogóle podałem pokarm bo miałem 5 rodzin z tego 3 padły z głodu ( były słabe) te dwie co zostały są silne ( tak mi się przynajmniej wydaje) siedzą na 5 ramkach. Oglądałem skrajne ramki to było wyjedzone w 50%, środkowych nie wyciągałem bo na działce mogę być tylko rano albo wieczorem kiedy jest zimno inie chcę wychładzać gniazda. Pokarm podaję zapobiegawczo sugerując się tym ze w rodzinach które padły zostało po 2 rami pokarmu a padły 4-6 tygodni temu wiec te które żyją jeśli były zakarmione podobnie pokarmu mają już malutko. Dziś zabrałem syrop i podałem ciasto.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wrzosowy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 31 Maj 2012
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:16, 05 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
To teraz postawiłeś pytanie nad którym można się zastanowić. Zapobiegawczo rzuciłbym na dno po pół kilo ciasta. Oczywiście zakładając że mają za mało aby wytrzymać 2-3 tygodnie. Pszczoły nie budują węzy a więc ich pobieranie syropu jest takie sobie. Z ciastem co prawda aby je pobierać muszą po wodę latać ale po wodę i tak lataja nawet przy niższych temperaturach, w deszcz nawet z oczka biorą. Podając jakikolwiek pokarm zwróciłbym uwagę czy nie powoduje to rabunków. Są też specjalistyczne pokarmy wysokobiałkowe w postaci ciasta. Może jak cena nie gra roli warto czymś takim... W końcu chodzi o rozwój. Bałbym się ciepłych pokarmów bo bałbym się że zawyżam temperaturę gniazda na kilka godzin wiedząc ze nocą i tak spadnie do minusowej. Poza tym para... Przy syropie ul musi miec bardzo dobrą wentylację inaczej rzuci się pleśń.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|