Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grzegorz szymborski
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 18 Lis 2013
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wielkanoc Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:58, 18 Lis 2013 Temat postu: rojolapki - czy ktos podpowie |
|
|
Ktos moze wie cos na temat rojolapek jak taka rojolapke zrobic gdzie najlepiej umiescic itd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:31, 18 Lis 2013 Temat postu: Re: rojolapki - czy ktos podpowie |
|
|
grzegorz szymborski napisał: | Ktos moze wie cos na temat rojolapek jak taka rojolapke zrobic gdzie najlepiej umiescic itd. |
Myślę, że nikt z pszczelarzy precyzyjnie nie odpowie na Twoje pytanie.
Według mnie z rojołapkami to jest tak jak z grą w toto - loto.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
grzegorz szymborski
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 18 Lis 2013
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wielkanoc Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:36, 18 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
widzialem takie rojolapki na yutubie z tego co widzialem to swietna sprawa byly ustawione na okolo 1,5 m nad ziemia i pszczelarz mowil ze je ulepsza i ze zdaja egzamin
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:41, 18 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
grzegorz szymborski napisał: | widzialem takie rojolapki na yutubie z tego co widzialem to swietna sprawa byly ustawione na okolo 1,5 m nad ziemia i pszczelarz mowil ze je ulepsza i ze zdaja egzamin |
Nie widziałem tego i nie wiem co to był za pszczelarz, ale według mnie to dobremu pszczelarzowi nie potrzebne są jakieś rojołapki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Wto 18:32, 19 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
bohtyn napisał: | grzegorz szymborski napisał: | widzialem takie rojolapki na yutubie z tego co widzialem to swietna sprawa byly ustawione na okolo 1,5 m nad ziemia i pszczelarz mowil ze je ulepsza i ze zdaja egzamin |
Nie widziałem tego i nie wiem co to był za pszczelarz, ale według mnie to dobremu pszczelarzowi nie potrzebne są jakieś rojołapki. |
Widziałem ten film na youtube .
Ten pszczelarz poszedł po rój w krótkich spodenkach .
Po kilku "pieszczotach" zmienił spodnie .
Jak okazało się , że w jego rojołapce są już plastry , to odrzucał je obok na ziemię .
Jego zachowanie obudziło moją antypatię .
Najlepsze rojołapki , to stare puste ule przesączone zapachem wosku i propolisu ustawione nieco na uboczu .
Wkłada się ze 3-4 ramki węzy i koniecznie jedną - dwie ramki starej woszczyny .
To ta woszczyna jest wabikiem lepszym od wszelkich chusteczek , czy pseudo-feromonów Nosonowa .
Poza tym z czasem da się zauważyć , że do jednych miejsc pszczoły walą jak w dym , a innych unikają !
Można gdybać dlaczego tak się dzieje , ale jest to potwierdzone przez wielu praktyków , że w niektórych miejscach do pustego ula przychodzi rój za rojem , a parę metrów dalej nie przychodzi nic .
|
|
Powrót do góry |
|
|
grzegorz szymborski
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 18 Lis 2013
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wielkanoc Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:00, 19 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
dokladnie kolego mam ustawiony ul w jednym miejscu pod drzewkiem w pasiece delikatnie w cieniu kilka ramek wloszczyzny co roku mam tam nowa rojke niema opcji zeby nowa rojka nie przyszla cieszy mnie to bo mysle sobie ze mam pasieke w odpowiednim miejscu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
irkor
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 10 Cze 2013
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:54, 20 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
grzegorz szymborski napisał: | ......delikatnie w cieniu kilka ramek wloszczyzny co roku mam tam nowa rojke niema opcji zeby nowa rojka nie przyszla.... |
No popatrzcie, ja to myślałem, że włoszczyznę to moja żona tylko do rosołu dodaje, a tu nawet rójkę można na włoszczyznę zwabić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
grzegorz szymborski
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 18 Lis 2013
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wielkanoc Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:58, 20 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
metoda mojego dziadziusia co prawda stara ale czasami praktyczna umnie jest kilku pszczelarzy ale maja zbyt duzo roji i sa juz w starszym wieku wiec czasami nie ogarniaja tego i pszczulki im sie roja
Zauwarzylem rowniesz przynajmniej w mojej okolicy ze powiekszaja dosyc czesto pasieki poprzez rojki ale sa to starsi pszczelarze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:20, 20 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Ja też jestem starym pszczelarzem i dlatego staram się nie powiększać pasieki przez rójki.
Chyba,że zdarzy się np. na 17 rodzin 1 rójka to należy coś z nią zrobić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|