|
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:15, 27 Gru 2009 Temat postu: Stanowisko dla uli |
|
|
Wszystkich znajomych i nieznajomych uściskaliśmy, życzenia złożone, możemy spać spokojnie? Sądzę po przewijającym się temacie ZłOŚLIWY SĄSIAD nie .
Jest dobry czas na przemyślenie lokalizacji naszych pasiek, a jeśli jest to niemożliwe na przesunięcie uli, lub ukierunkowanie wylotów tak, aby relacje z naszymi sąsiadami były prawie dobre. Przy pszczołach jest to trudne ale możliwe. Jeśli macie koledzy małe placówki polecam obsadzenie stanowiska uli prostą ścianą roślin ukierunkowując wylot . Wystarczy w tym okresie styczeń luty niewielki wysiłek aby bez zbędnego nakładu finansowego dokonać własnym sumptem naturalny parkan przeciw pszczołą.
Naciąc 30-40cm łóz winogron, muszą mieć gęsto ukształtowane oczka paków, np co 10cm.
Zasypujemy wysoką doniczkę czystym piaskiem, i wkładamy zrazy. Podlewamy wodą i pozostawiamy w jasnym pomieszczeniu. Pilnujemy aby ziemia była mocno wilgotna. Po ok 1 miesiącu rusza wegetacja. W połowie maja mamy sadzonki winorośla i możemy obsadzić nasze ule tworząc naturalną osłonę na różnych konstrukcjach od naszych sąsiadów. Owoc nawet podły z miodem do przedni trunek, łagodzący obyczaje
Warto zamiast wroga mieć przyjaciela
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bączek
Moderator
Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Katowice / Michałów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:36, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Tak, bardzo słuszny temat podjął kol. "Malon". Warto to dobrze przemyśleć. Chociaż z własnego doświadczenia wiem, że naturalne roślinne "płoty" nie dają w 100% oczekiwanego efektu, to i tak w pewnym stopniu zdają egzamin. My mamy wyloty jakoś na południe ustawione, wzdłuż płotu. Sąsiedzi nie narzekają, tuż za pasieką mają oborę, jakoś i nam to nie przeszkadza. Kiedyś w przeszłości, jeszcze za św. p. moich dziadków, sąsiedzi skarżyli się że pszczoły gryzły krowy, psy był lekki cyrk. Teraz tego nie ma. Polecam zrobić taką "ścianę" jak opisuje Malon. Choćby nawet z żywopłotu. winobluszcz trójklapowy nadaje się do tego, czy nawet winogron wyżej wymieniony, jak on się rozrośnie to ciężko go później usunąć. Zawsze wiosną lepiej sadzić graby, buki i głogi. Polecam wierzby iwy. Zależy jak chce się posadzić. Jesli miododajne to źle, sasiad będzie przerażony. Złudzenie dwóch pszczół na kwiatkach żywopłotu daje zaraz panikę, ze pszczoły przelatują na jego podwórko. Dlatego warto sadzić rośliny niemiododajne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Pon 17:28, 28 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
każda roślina która wysoko rośnie będzie tym płotem ja akurat mam tuje posadzone gęsto można wysokie przesadzać ja tak robię i mi się przyjmują nawet o wysokosci 2m. tylko korzenie z glebą i wsadzać w tym samym kierunku jak rosła, ale jest też inny aspekt co do sąsiadów koło mojej pasieki przebiegają z dwóch stron drogi polne ale dziennie przemieszcze sie nimi kilkadziesiąrt, kilkaset osób, nikt nigdy nie przyszedł na skargę że został pożadlony, miałem kiedyś przy domu wkoło sąsiedzi, psy, dzieci, nikt się nie skarżył , nawet niektórzy nie wiedzieli ze mam pszczoły, teraz mam sąsiada który zwietrzył w posiadaniu przezemnie interesu dodatkowej kasy bez nakładu , niby użadlony , jeszcze u lekarza nie był a już zgłosił użadlenie u mojego ubezpieczyciela, i co? zabic, albo tak morde oklepac zeby na samo bzyczenie muchy w spodnie narobił,
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:40, 28 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Oj birkut. Nie dziwiłbym sie Guciowi bo młody. Ale Ty nie doczytałeś między wierszami o fermentacji wina z miodem ? Z tui królewski napój nie powstanie.
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Pon 23:57, 28 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
ha , ja napisałem że stosuję duzy i gęsty żywopłot to raz , a dwa ja lubię podglądac pszczoły nawet jak miodu nie naniosą to na zimę dostaną odemnie, a trzy popatrz na wiosne na tuje co w nich gra, warto, no i z winorosli w zimie nie masz osłony przed wiatrem a tuje robią zacisze, a już wogóle winorosle to amatorów kwasnych sliwek byłoby od groma - bo na pasiece nie siedze non stop
|
|
Powrót do góry |
|
|
CarnageLink
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Wałbrzych/Boguszów-Gorce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 0:18, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Takiemu tylko skopać tyłek, żeby nie usiadł na niego przez miesiąc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|