Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arek
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 02 Sie 2011
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:09, 10 Paź 2012 Temat postu: czy już można przewozić ule |
|
|
chciałbym przewieś ule do lasu od mojego domu to jakieś 200m.czy już przewozić czy zaczekać jak będzie troche chłodniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ander
Moderator
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Skąd: Toruń/Michałów
|
Wysłany: Śro 15:39, 10 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
EDYTOWANE, ADMIN2
Andrzej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
|
Powrót do góry |
|
|
CarIvan
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 25 Paź 2011
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:06, 10 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Arek jak w dzień będzie pochmurno i temp. do max 8 stopni a w nocy w okolicach 0 nawet minimalnie na minusie i zapowiadające się trzy, cztery kolejne dni będą zimne i pochmurne a nawet jeszcze lepiej jak by zapowiadali deszcz możesz śmiało wtedy przewieźć ule.
EDYTOWANE, ADMIN2
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Administrator
Administrator
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1662
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ---------- Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:57, 12 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Temat zdublowany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
apis0909
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: oława Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:10, 16 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
nie przewoź za wczesnie, stracisz pszczołe
najlepiej gdzies w grudniu styczniu
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
CarIvan
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 25 Paź 2011
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:19, 16 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
apis0909 napisał: | nie przewoź za wczesnie, stracisz pszczołe
najlepiej gdzies w grudniu styczniu |
Tak jest , szczególnie jeśli ule z miejsca gdzie stoją zabierze po zmroku i przewiezie dalej niż 5 k m od obecnego miejsca - co straci za pszczołę, o czym ty piszesz? Pszczołę może stracić jak będzie właśnie przewoził wtedy coś mu napisał, na ściśniętym kłębie karzesz mu przewozić? Połowa albo więcej się osypie, reszta nie dotrwa do oblotu. Śmiało może przewieźć teraz bez obaw o stratę pszczół.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez CarIvan dnia Wto 15:21, 16 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:28, 16 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
CarIvan.
Poczytaj pytanie a potem pisz. Mają byc przewiezione 200m.
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CarIvan
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 25 Paź 2011
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:32, 16 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Przepraszam nie cofnąłem się w górę w temacie pisząc o odległości 5 km. napisałem jednak wcześniej
CarIvan napisał: | Arek jak w dzień będzie pochmurno i temp. do max 8 stopni a w nocy w okolicach 0 nawet minimalnie na minusie i zapowiadające się trzy, cztery kolejne dni będą zimne i pochmurne a nawet jeszcze lepiej jak by zapowiadali deszcz możesz śmiało wtedy przewieźć ule. |
więc i te 200 metrów nie ma znaczenia w takim przypadku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:14, 16 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Ma to zasadnicze znaczenie. Załączyłem link do innego tematu pamięc pszczoły. Z tego wynika że po przewiezieni w tej chwili 200m wszystka pszczoła lotna zostanie stracona. Wróci na stare miejsce.
200m mozna przewieźć pszczoły tylko pod koniec zimowli, przed pierwszym oblotem. Wywożenie na krótki okres poza 5km i powrót w tym okresie nic nie daje.
Wczoraj ogladajac film o rybach usłyszałem info o pamięci ryb. Pamiętają miejsce karmienia nawet do 3 miesięcy.
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CarIvan
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 25 Paź 2011
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:22, 16 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Malon zapoznałem się z tematem o jakim piszesz, mam jednak uzasadnione własnym doświadczeniem stwierdzenie że teraz tzn. o tej porze roku przy ochłodzeniu i jednoczesnym przestawieniu uli oraz kilku dniach ochłodzenia i pochmurnej pogody po przestawieniu pszczoła lotna nie wraca na stare miejsce gdyż obleci się w nowym a na starym uli nie zastanie nawet jak by poleciała tam, można sobie dodatkowo w wylot nasypać drobnych trocin lub drobin styropianu by musiały je pszczoły wynieść jednocześnie się oblatując. Przestawiałem ule w zeszłym roku 20 pni o 120 może 150 metrów na nowe stanowisko przygotowane latem a miejsce stare zostało przeznaczone pod nazwę to "odrestaurowanie" jako plac na odkłady i pszczoły mi nie błądziły ani też nie utraciłem lotnej pszczoły a przestawiałem końcem zeszłorocznego ciepłego października tuż po nocnym przymrozku po którym o ile pamiętam było kilka dni ochłodzenia i paprał deszcz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Wto 18:14, 16 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
wyjątek nie czyni reguły co było a nie jest ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:29, 16 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
birkut napisał: | wyjątek nie czyni reguły co było a nie jest ... |
Prawde godo.!!!
Przy przestawianiu lub przewożeniu uli na bliską doległośc to trzeba wcześniej pszczołom to powiedzieć i uświadomić,żeby one wiedziały,że na nowym miejscu muszą się oblecieć.
Gdzieś czytałem,że pewien pseudopszczelarz przed przestaiwianiem uli z pszczołami na bliską odległość: to brał je na taczki i jeździł po bruku przez godzinę i jeszcze czasami walił pałą po ulach,żeby wybić im z głowy pamięć starego miejsca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Gość
|
Wysłany: Wto 19:30, 16 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Pszczoła się opije i zapomni. Ja jak przewoziłem 400 m na dwukółce od ciągnika to darczyńca z tyłu się modlił żeby nie były na drodze. Po przywiezieniu na miejsce po otwarciu kosiły wszystko wyżej 5 cm. Szczury nawet wciry dostały. Na stare miejsce nic nie wróciło.
|
|
Powrót do góry |
|
|
CarIvan
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 25 Paź 2011
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:35, 16 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
birkut napisał: | wyjątek nie czyni reguły co było a nie jest ... |
Zgadza się trzeba więc zmusić pszczoły do tego by nie wracały na stare miejsce a zmusić można przez wymuszenie oblotu w nowym miejscu spowodowane intensywnym sprzątaniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|