Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jarek
Gość
|
Wysłany: Czw 8:49, 13 Sie 2009 Temat postu: Jak rozpalić podkurzacz? |
|
|
Witajcie, mam ciągły problem z podkurzaczem, nie umiem go tak rozpalić, żeby zaraz nie zgasł, Czy może któryś z doświadczonych pszczelarzy mógły mi opisać jak rozpala się to piekielne urządzenie? Jestem przy ulu i nagle mi zgasa, jestem bezradny, proszę o pomoc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał
Admin_Senior
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Skąd: Radom Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:30, 17 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Próchno musi być bardzo suche, najlepiej jest spalić jakąś gazetę, spróbuj rozpalić za pomocą denaturatu lub rozpałki do grilla, powodzenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Obelnik
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Skąd: Nowy Sącz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:11, 10 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Jak skończysz pracę zatkaj podkurzacz ziemniakiem i postaaw w takim miejscu aby sam zgasł. Jak będziesz chciał ponownie rozpalić wystarczy zwykła zapalniczka i podpalenie w podkurzaczu tego co pozostało a nstępnie dołożeie kurzywa. Ja daję pruchno wierzbowe i wysuszoną i wymieszaną hubę brzozową i bukową. Dają aromatyczny dym i nie drażnią pszczół.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gucio
Moderator
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Skąd: Warszawa, Radom, Michałów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:09, 10 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja zatykam zwyklą mirabelką bądź wkładam trochę trawy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dewu
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Skąd: Lubsko Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:46, 10 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja używam pruchna wierzbowego i pod koniec lata zdobyłem trochę lipowego.Jak suche nie miałem problemu z rozpaleniem. Kawalek gazety na to pruchno i się rozpalało. Gazety nie zadużo bo nie wiem jak papier z farba działa na pszczoły. Czasem trochę dodawalem huby brzozowej. Na ten sezon przygotowałem pruchno lipowe, hubę i za porada starego pszczelarza łodygi słonecznika. Sprawdziem tlą się dosć dobrze od wiosny będę testował na pszczołach. Słonecznik specjalnie posadziłem w ogródku. Wyrosł tego lata na 3 m . Wysuszyłem i porabaem na drobe kawałki. Huba brzozowa dobrze się rozpala.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Nie 20:21, 10 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
każde drzewo liściaste spruchniałe nadaje się na paliwo do podkurzacza, jeżeli takowego nie masz , można kupić gotowy produkt w sklepach pszczelarskich
|
|
Powrót do góry |
|
|
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:33, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ja już od kilku lat stosuję jako paliwa do podkurzacza omłocone suche kolby kukurydziane, są idealne. Nie wydzielają smoły, podkurzacz jest czysty, dym jest przyjemny i mało szkodliwy dla zdrowia, spalają się bardzo dobrze a jak się trafi jakaś wilgotna to zakrętka denaturatu wystarcza aby ją podpalić.
Pozdrawiam
Stanley
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:41, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
birkut napisał: | każde drzewo liściaste spruchniałe nadaje się na paliwo do podkurzacza, jeżeli takowego nie masz , można kupić gotowy produkt w sklepach pszczelarskich |
Birkut, częściowo z twoim postem się nie zgadzam, a mianowicie nie polecam jako paliwa do podkurzacza próchna z dębiny. Podczas spalania, wydziela bardzo dużo związków trujących dla naszego organizmu, a dym niesamowicie śmierdzi.
Pozdrawiam
Stanley
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:57, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
StanleyK napisał: | birkut napisał: | każde drzewo liściaste spruchniałe nadaje się na paliwo do podkurzacza, jeżeli takowego nie masz , można kupić gotowy produkt w sklepach pszczelarskich |
Birkut, częściowo z twoim postem się nie zgadzam, a mianowicie nie polecam jako paliwa do podkurzacza próchna z dębiny. Podczas spalania, wydziela bardzo dużo związków trujących dla naszego organizmu, a dym niesamowicie śmierdzi siarkowodorem.
Pozdrawiam
Stanley |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
damii
Dołączył: 10 Cze 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sieradz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:58, 15 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy ktoś próbował w podkurzaczu ale ostatniego grilla rozpalałem korą brzozową - rewelacja!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gandalf
Administrator
Dołączył: 07 Maj 2010
Posty: 642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Skąd: Dolina Amazonki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:05, 15 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Ja podpalam ekologiczną podpałką do grilla, taka torfowa czy jakaś. Też bardzo fajna, szybko się zapala. Inni na szybcika zapalają - próchno, trochę papieru, kilka kropel spirytusu zapałka i masz sekundę na ucieczkę zanim wypali Ci brwi, potem dmuchasz i masz całkowicie efektowny dym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
miodek24
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Paź 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: pow.Zamojski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:23, 15 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Próchno musi być dobrze suche i łaski nie robi ma się palić ja rozpalam tylko zapałką i bardziej mam problem z nadniernym paleniem niż z gaśnięciem ale z tym sobie radze przez włożenie garści trawy do podkurzacza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasper
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Augustów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:23, 17 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Ja ostatnio opalarką gazową zapalałem bo nie chciało się palić zwykłymi zapałkami. Ale odradzam, głupi pomysł, oj głupi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andrzej0405
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: SPYTKOWICE Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:56, 29 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ja kupilem gotoe paliwo(prasowane trociny)wystarczy zapalniczka i troszke wiatru z ust.Jak sie rozpali na to paliwo lawendowe rewelacyjnie pachnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dewu
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Skąd: Lubsko Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:10, 29 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ja używam mieszanki pruchno wierzxby, trochę lipy, łodyg słonecznika od czasu do czasu trochę huby brzozowej ale ona siwrdzi spolonymi grzybami. Do rozpalania używam kawałka kory brzozowej. Zapalam od góry wkładam kurzywa na to kawalem koru ok 3 cm kw. na nią kawałek miekiego pruchna z wierzby i zapalam. Za moment jak ppojawi się wiekszy ogień zamykam podkurzacz. Kilka razy nacisnę miech i ok. W trakcie dłuższej przerwy należy od czasu do czasu pomiechować bo zgaśnie. Po skończoje pracy jak zostało jeszcze kurzywa zatykam kołeczkiem drewnianym. Za moement zgaśnie i moge bezpiecznie przewozić. Kołeczek uwiązałem na sznureczku to się nie gubi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|