|
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Nie 18:05, 03 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Tadek 11 napisał: | Tylko ciekawe czy długo by u nas postały na pożytkach z wędrowną pasieką . bez zmiany właściciela.
Pozdrawiam |
To jest chyba największy problem.
Laweta z kompletem takich uli to kilkanaście tysięcy zł. nie licząc pszczół i miodu .
Z pszczołami i pełne miodu , to już może być ponad 20 ooo zł.
I teraz wyobraźnia podpowiada . . . przyjeżdżam . . . patrzę . . . i nic nie widzę .
Myślałem o tych mazurskich wrzosowiskach , ale oprócz wrzosów jet tam duży las i dużo pszczelarzy .
Wśród nich mogą się znaleźć amatorzy cudzej własności , którzy będą wiedzieli kiedy i jak . . .
A ja niestety nie mogę sobie pozwolić na miesięczny biwak na łonie natury .
Może na emeryturze . . . kamper + laweta i wtedy wyjazd na grzybki , na wrzosowiska
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
piotrr
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 23 Gru 2013
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: koscierzyna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:11, 21 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
podpinam się pod temat, bo jako świeżak szukam informacji o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad świętami Wielkiej Nocy - czyli - czy ul lepszy jedno ścienny czy ocieplany.
Domniemywam że w wielkotowarowej, w pełni kontrolowanej produkcji ciepły ul będzie lepszy (stąd jego popularność?) (a co w przypadku niedopatrzenia?)
ale ciągle nie dawała mi spokoju myśl czy takie "przekombinowanie" na pewno służy pszczołom, dosyć jednak od nas odległym genetycznie (chodzi mi o antropocentryczne spojrzenie na potrzeby "zwierzęcia hodowlanego" )
Czyli - pszczoły mieszkały sobie w drzewach od lat wielu, tak wielu ze na pewno super są do tego przystosowane
(w sumie są one tak przystosowane że z naszego punktu widzenia całkowicie "głupie" - przesuń ul o kilka metrów - zgubią się- wymień matkę-nie skumają o co chodzi etc.. - czyli dzianie roju w całej rozciągłości jest "zautomatyzowane") żadna z członkiń zespołu także królowa - nie myśli, nie rządzi, nie jest zdolna do adaptacji. To rój ma "umysł"
(dygresja: tutaj przychodzi mi na myśl idea rozwinięta przez S Lema w "niezwycięzonym")
przyznaję że sam jestem - w każdej dziedzinie życia zwolennikiem drewna jako materiału naturalnego (mieszkam w drewnianym domu i żaden z kolegów z "domów z betonu" czy też cegły, nawet poniemieckiej nie przebije mnie komfortem i korzystnym klimatem).
Jak czytam o problemach z zapobieganiem i usuwaniem z ula wilgoci, pasożytach w zakamarkach, pleśnią na folii powałkowej, wilgotnych matach to mocno się zastanawiam dlaczego tak się promują ule z zawartością lub w całości styropianowe - toć to jak kondom naciągnięty na rój - nic nie oddycha (znam kilka chałup "starych" które po dociepleniu styropianem i wymianie okien na plastiki dosłownie pleśnieją ( i dla jasności nie chodzi tu o oszczędność przy otwieraniu okien)
Wiem że tutaj przejawiam swój antropocentryzm ale proste doświadczenia życiowe z ludzkimi domami mówi mi że zaburzenie wentylacji w ciepłym i wilgotnym siłą rzeczy środowisku będzie sprzyjało chorobom - pszczółki na jesień zgodnie ze swoim "automatyzmem" szpary pokitują i jak się zrobi duszno przecież tego nie usuną?- ich "automatyzm" tego nie przewidział. Z drugiej strony każdy wie jaką wilgotną piwnica zaczyna "walic" chałupa przez kilka dni niedogrzewana więc jak rodzina osłabnie to może w takim kondomie literalnie zgnić.
W moim drewniaku zimą praktycznie nie przekraczam 20oc, często jest to 18oC, nic nie śmierdzi, dziecko zdrowo się chowa. żaden z Was po wejściu z dworu i nawet godzinnym pobycie nie zauważy że jest "tak zimno" (np 18oc), dopiero po dłuższym czasie piecuchy stwierdzają ze mają np zimne ręce i szukają przyczyny "dlaczego"- ooo.... kominek ładnie grzeje
no dobra, przydługo i nudno ale mam nadzieję że chociaż odrobinę z sensem:-)
a teraz cytacik z innego forum który baaardzo mnie zastanowił:
//////////////////////
wieloraki
Użytkownik globalny
Napisanych postów: 25
Ostatni post: 2013-05-07 08:42:10
Odwiedź stronę domową autora Napisz prywatna wiadomosc do tego autora
1. RE: Ul ocieplony czy jednościenny ??? Odpowiedz
2012-11-13 22:15:23 | URL: #
Odwieczny temat polskich pszczelarzy: "Lepszy ul ocieplany czy nie?"
Pszczelarz przeświadczony o "ludzkości" pszczół będzie zawsze przekonany, że ul powinien być ciepły bo inwentarz zwierzęcy trza ogrzać zimą bo zmarznie i zachoruje. I popadając w skrajność można zacząć szyć sweterki na roje
Ja jestem natomiast przekonany o owadziej naturze pszczół i wiem doskonale, że pszczoły świetnie sobie radziły w czasach, kiedy to ludzie nie robili dla nich superizolowanych mieszkanek.
Większość uli jakie posiadam są drewniane, jednościenne, deska 22-25mm. Kilkamascie sztuk to styropiany, których mam nadzieję się pozbyć w przyszłym sezonie. Po prostu nie jestem z nich zadowolony. Warunki termiczne w ulach ciepłych nie są korzystne dla życia owadów, zwłaszcza w okresie zimowli. Matki w takich ulach nie przestają czerwić nawet zimą a przerwy w czerwieniu mają kluczowe znaczenie dla utrzymania warrozy na bezpiecznym dla pszczół poziomie. Zimowe spożycie pokarmu zimą może też dlatego być wieksze niż w ulach nieocieplanych.
Niepokojące też jest to, że kilka odkładów, bytujących właśnie w styropianach przejawiały symptomy chorób wirusowych. Ciekawe, że pszczoły bytujące w ulach drewnianych nieocieplonych wolne są od tych problemów...
I zupełnie nie rozumiem czemu ul wielkopolski nie może być zrobiony z pojedyńczej deski.
Poza tym nie rozumiem też przesadnego przywiązania niektórych pszczelarzy do uli. Jeśli korpus już się wypaczy to należy zmienić jego przeznaczenie i zrobić z niego podpałkę. Okresowa wymiana elementów ula korzystnie wpływa na higienę rodziny pszczelej.
//////////////////
jak Wy to widzicie?
argument za ocieplanym i o przyspieszeniu czerwienia na wiosnę i wyhodowaniu "floty" na wczesna pożytki - rozumiem i poważam, tej o większym zużyciu żarełka zimą w jednościennym- już nie - te kilka kilo cukru więcej ? chyba tylko kutiwie dodatkowe 15zł na ul w sezonie szkodzi (zwłaszcza że za ile im w sezonie "kradniemy" towaru za 30zł min.)
mile widziane słowa poparcia dla moich "ideji" . Krytyka też , byle zgodna z linią Partii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrr
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 23 Gru 2013
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: koscierzyna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:16, 21 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
link do tamtej wiadomości - i kolejnej (też ciekawej ) wielorakiego
[link widoczny dla zalogowanych]
przepraszam za mnożenie postów, trzeba było ten pierwszy zmodyfikować - jak ten- a nie walić kolejny.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez piotrr dnia Pią 9:18, 21 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
netto
Gość
|
Wysłany: Pią 10:36, 21 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
W tym roku po raz pierwszy zazimowalem 5 rodzin w ulach jednościennych na ramkach 360x180 na otwartej dennicy, Musze przyznać ze nie widzę większych różnic w zimowli jedynie na plus dla nowych uli gdzie dzięki osiatkowanej dennicy co znacznie poprawia wentylację, nie mam w tym roku problemu z popleśniałymi ramkami zewnętrznymi. Rodziny szybciej startują rano, niż te w ocieplanych termosach. Jak w tym czasie cieplo robi się około 10 i pod warunkiem, że wyjdzie słonce to te z jednościennych szybciej wychodzą .. Samej ramki jeszcze nie mogę polecić, do końca jej testu nie chce wystawiać oceny ale jak narazie jest super,
Ule produkuje sam, z sosny 28-29mm grubości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
arek92
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 19 Gru 2012
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Skąd: małopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:09, 21 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
a kiedy bedziesz mial koniec testu;p planuje zrobic pare uli nieocieplanych i zastanawiam sie na jeka ramke czy wielkopolska czy obnizana do 18 cm;) co proponujecie?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez arek92 dnia Pią 18:07, 21 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tadek 11
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Skąd: Wschodnie Mazowieckie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:14, 21 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Jest u nas wątek o ramce WLP 18 cm. http://www.pasiekapszczelarska.fora.pl/gospodarka-w-ulach-korpusowych,246/ul-o-ramce-wlkp-skroconej-do-18-cm,6127.html Sam mam taką ramkę (ale mam korpusy 11 ramkowe) i jestem z niej zadowolony i ją polecam. Co prawda niektórzy pszczelarze między innymi i Polbart stwierdzili że korpus wielkopolski z ramką 18 cm jest za mało obszerny dla nowych linii pszczół jak backfast , ponieważ ograniczając matkę po rzepaku na dwu korpusach za mało na tą rasę pszczół i poleca raczej wymiar ula langstrotha 3/4 z ramka 448x185 zamiast wielkopolskiej 360 x 180 . Ale ja jestem przeciwnego zdania po 20 letnich doświadczeniach z ramką Ostrowskiej. W naszych przeciętnych warunkach uważam że na mniej intensywną gospodarkę , pozwalającą pozyskiwać miody odmianowe lepsza jest ramka wlp 18 cm. Miałem dotychczas korpusy Ostrowskiej w których ramka powierzchniowo odpowiadała ramce langstrotha 3/4 i stwierdzam , że utrzymanie cały czas produkcji matki na dwu korpusach odbija się na mniejszych zbiorach miodu w naszych przeciętnych warunkach w Polsce. Chyba że będziemy bawić się w ograniczanie matki czasowo na jednym korpusie , ale wtedy trzeba to robić precyzyjnie w określonym czasie i w określonym czasie znowu ją wypuszczać na dwa korpusy. Ale wtedy to się mija z zaletą prostej obsługi , szczególnie w dużych pasiekach.
piotrr i arek 92 jak macie jakieś pytania to piszcie na PW
Pozdrawiam
Tadek
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tadek 11 dnia Pią 22:56, 21 Lut 2014, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
netto
Gość
|
Wysłany: Pią 23:10, 21 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Jak zamierzasz robić sam to kup sobie dobrry wzór
|
|
Powrót do góry |
|
|
arek92
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 19 Gru 2012
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Skąd: małopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 7:02, 22 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
korpusów sie nie boje zrobie je bezfelcowe a potem podobijam listewki do okoła na łaczeniu od dołu kazdego korpusa i juz bedzie fecl, ale bede musiał dobrze jakas dennice wymyslić jak ja zrobic;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
netto
Gość
|
Wysłany: Sob 7:34, 22 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Ale po co chcesz jakieś listewki ? Felc jest do niczego nie potrzebny.
A jeżeli zrobisz tak jak mówisz to tylko pszczoły będzie gniótl ..
Ostatnio zmieniony przez netto dnia Sob 7:35, 22 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
arek92
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 19 Gru 2012
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Skąd: małopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 1:57, 24 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
nie bede ich gniot bo felc z listewki mam na mysli ze jak bede mial korpus czyli 4 deski to po dolnej obwodnicy korpusu do okoła przybije listewki powiedzmy 1cm grube tak zeby jak połoze korpus na korpos one tworzyły tez obwód góry korpusu na ktorym beda;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arek92
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 19 Gru 2012
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Skąd: małopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 1:59, 24 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
ale mam inne zmartwienie czy jak bede robil te korpusy z jednej deski o szerokosci okolo 28 cm to czy ona nie bedzie mi pekac?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tadek 11
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Skąd: Wschodnie Mazowieckie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 5:55, 24 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Czyli jak rozumiem arek92 zdecydowałeś się na normalne wielkopolskie. Może to dobrze dla początkującego.
Deski szerokości 28 cm suche i proste , będzie ciężko kupić i nawet jak takie zdobędziesz zawsze będzie obawa podczas użytkowania , że się wypaczą na skutek różnicy wilgotności i promieni słonecznych. Żeby temu zaradzić można próbować kupić , zamówić sobie lub samemu wykonać tz klejonki , składające się węższych elementów i poklejonych ze sobą , najlepiej jak by były jeszcze boki tych elementów wyrobione specjalnym frezem do klejenia elementów drewnianych. Drugą możliwością jest jeszcze wykonanie korpusów ze styroduru który będzie pozbawiony tych wad , ale wykonanie może być trochę trudniejsze , bo brzegi korpusów trzeba obłożyć listwami drewnianymi.
Pozdrawiam
Tadek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arek92
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 19 Gru 2012
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Skąd: małopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 9:38, 24 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
czyli uwazacie ze wymiar deski na ul 28 na około 40cm(nie liczylem jeszce ile to wyjdzie ) na 3 cm gługosc ze korpus z takich tesek bedzie sie krzywił i szybko niszczył? a skrucony do 18 był by wytrzymalszy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miodovit
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Skąd: Galicja Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:07, 24 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Jeżeli w korpusach 28 cm z litej deski nie będzie łączenia na wpust to daj sobie spokój. Już w jesieni będziesz szukał materiału do uszczelnienia szpar, a nawet pęknięć. Moim zdaniem taka konstrukcja się nie sprawdzi. Chyba że wcześniej zrobisz klejonkę szerokości 28 cm to taką klejonkę można ewentualnie łączyć na styk klejem i wkrętami ale pewności że nie wypaczy się też nie ma.
Pozdrawiam Miodovit.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tadek 11
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Skąd: Wschodnie Mazowieckie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:24, 24 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
arek92 czy popękają - wszystko zależy od jakości drewna , czy jest dobrze wy sezonowane i od konserwacji , a także od wentylacji w ulu szczególnie w zimę kiedy jest tam największa wilgotność. Jeżeli wszystkie te warunki będą poprawne to oba te typy uli mogą służyć przez wiele lat.
Ale widzę że wybór ula normalny Wlp czy Wlp skrócony 18 cm chcesz uzależnić od naszej opinii na temat ich możliwości popękania , a setno sprawy leży w różnicy w sposobie gospodarki w tych dwu typach ula i raczej nad tym powinieneś się zastanowić , który dla Ciebie będzie lepszy ?
Jak chcesz mieć większą pewność że deski 28 cm szerokości Ci się nie pokrzywią w czasie użytkowania to zrób boki z klejonki z zastosowaniem dobrego kleju wodoodpornego i powinieneś uniknąć takich przypadków.
Pozdrawiam
Tadek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|