DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

jozef

Alex 23p jak dudo masz te ule styropianowe ? bo ja miałem je jeden sezon do bani , miałem warszawskie ocieplone mchem , ocieplenie bardzo dobre , potem styropianem , jeden sezon , pleśnieje w nich przez zimę ,muszą być wentylacje czyli przeciąg w ulu , potem wymyśliłem ul własnej konstrukcji ocieplony sieczką żytnią jest bardzo bobrze , mam pszczoły od 2001 roku róże sposoby stosowałem , ale najlepsze są ule drewniane tego nikt nie przeskoczy nie ma porównania , ty byś chciał siedzieć w pokoju a by ci ktoś otworzył drzwi i po ten okno ? ciekawe :styropian nie oddycha i nie wchłania wilgoci a drewno tak , wata mineralna też przepuszcza powietrze , a możne ty masz inną fizykę , u mnie to likwidują te ule styropianowe ! ! i przechodzą na drewniane z ociepleniem waty mineralnej albo sieczką bo nie potrzeba robić wentylacji czyli przeciągu , połóż styropian na wodę czy utonie albo nabierze co kol wiek wody , nie nic ; a połóż watę mineralną na wodę ? co się stanie , UTONIE po pewny czasie . tu masz prawo natury i dowód ,a po zatem na ilu rodzajach pracowałeś uli ? jak długo masz pszczoły ? pozdrawiam , jozef ,, a to moja strona jeżeli to kogoś interesuje takie ule są już we trzech pasiekach , powoli , [link widoczny dla zalogowanych] , a jak nie to nie warto oglądać galerii , bo po co ?

Alex23p

Kolego ostro zaczynasz, ale ok pszczołaqmi zajmuję się od 17 roku życia z 4 letnią przerwą, obecnie mam 40 więc sobie policz. Jeżeli chodzi o wielkopolskie to pracowałem chyba na wszystkich możliwych typach, od leżaka do korpusowca, łącznie ze styropianami. Jak ci ta wełna przyjmie wilgoć to życzę powodzena że ci wyschnie,a jeżeli idzie o styropiany to praca w nich polega na rozsądku i nic nie pleśnieje. Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie, po roku pracy nie da się ocenić przydatności ula, po roku to tak jak z nową linią matki niczego nie poznałeś. W dalszym ciągu uważam że ul styropianowy ma swoje wady i zalety, ale pszczoły czują się w nim nie gorzej niż w drewnianym a ocieplonym styropianem. Styropiany mam od pięciu lat , pół na pół z drewniakami, miałem ocieplone sieczką i w rych również pszczoły się podobnie czuły. Większe urojenia na temat styropianu to mają saqmi pszczelarze a nie pszczoły.
Podsumowując kolego, nie naskakuj na innych bo każdy ma prawo do swojej opinii którą ma prawo wygłaszać i każdy ma ule jakie uważa za stosowne.
Serdecznie cię Józefie pozrawiam i zapraszam do merytorycznej dyskusji.

darek4257

Hallo Jozefie malo wiesz o styropianie kiedys ci napisze dokladnie czy styropian cos przepuszcza czy nie,drzewo i styropian tu i tu sa zalety i wady.poz darek

StanleyK

Gospodaruję w styropianach już ładnych parę lat i nie narzekam na nie, pszczółki ładnie w nich zimują a co najważniejsze są mi bardzo wygodne bo są lekkie. A z racji już wieku, są dla mnie bardzo poręczne lekkie, zasiedlonych w styropianach rodzin mam 120 a resztę mam w ulach własnej roboty. I tak jak już Darek tu napisał, każde ule mają zalety i wady jak i każdy z nas ma swoje upodobania, jedni chwalą drewniane a ja jestem bardziej zadowolony z styropianów aniżeli z tych co sam w latach 70-tych zrobiłem. Ilu jest pszczelarzy tyle jest różnych opinii na temat przydatności uli z różnych materiałów.

Pozdrawiam
Stanley